Dziękuję, że odwiedzacie mój wątek, a ja nie mam weny na regularne prowadzenie.
Pati cymbidium pachnie delikatnie i tylko przez chwilę rano.
Justynko zostaje w korze, a o tym, że jest kłopot z jego dzieleniem już słyszałam.

Na szczęście to też miniatura.
Dziś wybrałam się na wystawę storczyków i nie byłabym sobą jakby "coś" nie przyjechało ze mną do domu.
Lc. Drumbeat Heritage
Olbrzymka o pięknym, kwiatowym zapachu.
Rlc. King Hardd x intermedia
trochę mniejsza od poprzedniczki

o zapachu pieprzowo-cytrusowym
i prezent od M na święto kobiet - Paphiopedilum hybryda
i wszystkie razem
