Kochane dziewczyny
Łeb mi dzisiaj pęka normalnie , kawa nie pomaga musze sobie cos zapodac ...idę zaraz bo Tour de Pologne dzisiaj śmiga koło nas ...ide to bziuuuuum zobaczyć....

tyle przygptowań a to jeden bzyk i ni ma

ale trzeba chłopakom pokibicowac

tym bardzoiej ,ze to parę kroków ode mnie
Jula u mnie popaduje ale taki kapusniaczek tylko od czasu do czasu

fajnie jest ...oby tylko pod beretem przestało mi
Eluś ....wiem te moje fotki nie sa jakies tam perfetto...ale ja własnie lubie takie klimaciki ....a Ty chyba tez

Musze zaczac robic zdjecia po południu....podobaja mi sie te gry swiateł....wtedy ogród zupełnie inny

Co do kosmosów , to koniecznie musze na przyszły sezon kupic pełny ...to cudo jest
Helenko...nie zazrdoszczę...ja też mam takich sasiadów dwóch....co za kołnierz nie wylewaja i jeden ma juz twarz fioletową

bardzo serdeczni ludzie ...ale cóz jak żal patrzec jak zycie z nich ucieka ....ale moze sie zmienia , zawsze jest taka szansa...tym bardziej ,ze pomocna dłoń we mnie maja , w Tobie widze tez

a to jest bardzo duzo ....
Madzia pyknę tego floksa jutro ....bo zanoszę kociaka sąsiadce ...to obfocę ,jeden jest różowy na jasno obrzezony i ma ogromne kwiaty a drugi jest fioletowy ale taki aż oczobijny....fajny , i ma bordowe pędy

Z tym pasiakiem to sie fajnie składa ,bo mi zmarniała sadzonka , dostaniesz inne , takie jakich nie masz
Wandziu Ty romantyczna duszyczko

ciesze się ,ze podoba Ci sie to co mi
Anetko ,poranne fotki ze złapanym promyczkiem to taki mój konik

Ciesze się ,ze Ci sie podobaja

jak dorwe jakis porzadny aparat to jakies ładne fotki moze pyknę w końcu....te sa telefonowe

Juz dawno nie byłam u Ciebie ....pózniej zajrzę ....
Lecę na kolarzy...bo mi uciekną