
Buszując po parapetach...
- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
No rzeczywiście lubi tam sobie robić drzemki, może myśli że to taki mini las... W końcu jej przodkowie pochodzą z gęstych lasów wieć ma zamiłowanie do zieleni w genach
Zroślicha duża urosła ale jest nie ładna bo takie byłe jakie pnącze się z niej zrobiło - ma sporo lat...

Re: Buszując po parapetach...
Mnie osobiście zroślichy denerwują - trudno uzyskać roślinę o pożądanym wyglądzie. A to urośnie koślawo, a to tu coś zaschnie, a to listek zblednie... Nie miałbym chyba do niej cierpliwości.
Za to Twój parapet - jako całość prezentuje się iście buszowato ;)
Za to Twój parapet - jako całość prezentuje się iście buszowato ;)
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: Buszując po parapetach...
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Buszując po parapetach...
Ślicznie wyglądają na tym parapecie zarówno kwiaty jak i kocia.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- agata06
- 1000p
- Posty: 1543
- Od: 17 wrz 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Buszując po parapetach...
Witam
Kicia jest urocza... mój Kajtuś też szkody robi ale tylko jak jest jakaś mucha... nigdy jej nie odpuści gania za nią jak szalony
ale jak później spojrzy na mnie tymi oczętami
to nie mam
na niego krzyczeć

Kicia jest urocza... mój Kajtuś też szkody robi ale tylko jak jest jakaś mucha... nigdy jej nie odpuści gania za nią jak szalony



Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju.
ZAPRASZAM
ZAPRASZAM
- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Agata witam
Na moją kicię identycznie działa widok muchy a ostatnio ich jakoś dużo... Chyba się chowają przed nadchodzącym zimnem...

- anik
- 1000p
- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Buszując po parapetach...
Dama wprost stworzona do foptografowania. Nie można się na nią gniewać.Pomiziaj ją ode mnie.
- pati000
- 500p
- Posty: 543
- Od: 28 maja 2009, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bialystok
- Kontakt:
Re: Buszując po parapetach...
Kicia może i wygląda jak aniołek, ale widocznie, że z charakteru to niezła diablica
Wygląd może mylić




- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Moja trzykrotka która dzisiaj poszła pod gilotynę - żeby się ładnie zagęsciła... tak wyglądała przed operacją, skróciłam jej sporo pędy no i mam masę zaszczepek...

Przy okazji zajęłam się zroślichą - z kilku długich pędów tylko 3 szczepki wzięłam i wsadziłam w ziemię... U dołu zostały 2 starę kępki które są w dobrym stanie i na razie nie wydłużają się... Teraz wygląda tak....

Storczyk tworzy keiki bo wyraźnie widać listki... Na drugim pędzie też coś wychodzi ale na razie jest malutkie

Pati Ona jest aniołkiem - kwitka pierwszy raz rozbiła przez przypadek bo strasznie dużo móch wlatuje przez ostatnie dni... idzie zimno, jak zobaczyłam pogodę na przyszły tydzień to mozna się załamać - nawet mniej niż 10 stopni w dzień i leje...
Aniu Na brak pieszczot to nie może narzekać codziennie jest przytulana, głaska i całowana chociaż nie za bardzo za tym przepada...

Przy okazji zajęłam się zroślichą - z kilku długich pędów tylko 3 szczepki wzięłam i wsadziłam w ziemię... U dołu zostały 2 starę kępki które są w dobrym stanie i na razie nie wydłużają się... Teraz wygląda tak....

Storczyk tworzy keiki bo wyraźnie widać listki... Na drugim pędzie też coś wychodzi ale na razie jest malutkie


Pati Ona jest aniołkiem - kwitka pierwszy raz rozbiła przez przypadek bo strasznie dużo móch wlatuje przez ostatnie dni... idzie zimno, jak zobaczyłam pogodę na przyszły tydzień to mozna się załamać - nawet mniej niż 10 stopni w dzień i leje...
Aniu Na brak pieszczot to nie może narzekać codziennie jest przytulana, głaska i całowana chociaż nie za bardzo za tym przepada...
- pati000
- 500p
- Posty: 543
- Od: 28 maja 2009, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bialystok
- Kontakt:
Re: Buszując po parapetach...
Ja już wolę zimę, przynajmniej jest śnieg
A teraz to tylko zimno i deszcz pada. Ostatnio wyszłam na 15 min z domu do biblioteki, jak wróciłam to cała byłam mokra 


- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Buszując po parapetach...
Śliczności pokazujesz,
dla storczyka.

pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Buszując po parapetach...
Renatko, na twoim storczyku może być keiki, ale może to również być tzw. chorągiewka. Ja już tak miałam kilka razy. Ale oczywiście życzę, aby to było keiki.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Buszując po parapetach...
Renatko gratuluję dzidziusia na storczyku 

- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Wando a co to jest ta chorągiewka?