
Zdobyczy jeszcze nie posadziłam, dziś odbiorę je dopiero od mamy
 
 ale za o wczoraj udało mi się dotrzeć do Gloriidei i obłowiłam się jak nie powiem co....
 
   
 dostałam chyba z 7 różnych liliowców, trzykrotkę, ostrorogowca, słoneczniczki, rózne dzwonki, śliczne trawki i jeszcze coś ale nazwy zapomniałam. Przywlokłam do domu cały karton.
Gloriadei jest prześliczną, przeuroczą osobą i ma wspaniałe róże w ogrodzie, zreszta bardzo przytulnym....
 Ewuniu - jeszcze raz dzięki!!!!
 Ewuniu - jeszcze raz dzięki!!!!Wieć wczoraj zaczęłam sadzenia - wyrąbałam kawałek trawnika i posadziłam trochę rzeczy, dziś - pomimo deszczu ciąg dalszy, jak skończę to pokażę fotki.
Aha no i zakochałam sie w trawach, właśnie dumam co kupić........







 
   
 
 
 






 a raczej ył atak bo na dzień dzisiejszy pogoda zaczyna się klarować .
 a raczej ył atak bo na dzień dzisiejszy pogoda zaczyna się klarować . 
 
		
