Wysiewanie kaktusów cz.1

Zablokowany
wielki32
100p
100p
Posty: 133
Od: 15 sie 2010, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Ok dzięki. To jeszcze troszke potrwa zanim zmieni kolor na ciemno czerwony :).
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Czy mogę nasiona przechować do wiosny w owocach? Zebrałem czerwone owoce z mamilarii i rozłożyłem cienką warstwą na papierze. Wysychają i się marszczą.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
sancho100
100p
100p
Posty: 133
Od: 21 lut 2012, o 06:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Witam.
Na początku września wysiewałem nasiona kilku rodzajów około 30 gatunków.Do dzisiaj procent skiełkowania był bardzo różny od 100% niektórych rebucji i turbiniaków,50-80 wśród parodii, gymnocactusów i gymnoli do 10-20 a nawet 0% wśród astrofytów.I właśnie co do tych najsłabszych mam pytanie.Czy jeśli do tej pory nic czy prawie nic nie skiełkowało to jest sens nadal to trzymać w mnożarce czy jeszcze coś z tego może po tak długim czasie skiełkować?Czy jest sens zbierać te nasiona suszyć i próbować je wysiewać powtórnie na wiosnę?Chyba były one kiepskiej jakości bo moje własne z tegorocznych owoców kiełkowały bardzo dobrze więc warunki do wschodów chyba były zapewnione.Niestety te nasiona które nie wschodzą pochodzą z niepewnego źródła, z pewnego wiodącego serwisu aukcyjnego.
Z góry dziękuję za informacje i doświadczenia w temacie zawartym w moim poście.
Pozdrawiam.
Paweł.
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Można próbować nasiona po kilku miesiącach ponownie wysiewać. Z mojego doświadczenia muszę stwierdzić że efekty nie są zadowalające w zestawieniu z nakładem dodatkowej pracy. Kiedyś się w to bawiłem, teraz po prostu wyrzucam to co nie skiełkowało. Są od tego wyjątki np. opuncje, które znane są z tego że wschodzą długo i nierównomiernie i Mammilaria teresae - tych bym nie wyrzucał.

I jeszcze mam pytanie: dlaczego uważasz że wiodący serwis aukcyjny to niepewne źródło? Serwis nie sprzedaje niczego, tylko pośredniczy w kontaktach pomiędzy kupującymi i sprzedającymi, wiec uogólnianie że to serwis jest winien kiepskiej jakości nasion jest moim zdaniem lekkim przegięciem. Uważam że powinieneś mieć tylko i wyłącznie pretensję do tej osoby która ci te nasiona sprzedała i ewentualnie do siebie że nie sprawdziłeś dostatecznie tej osoby.
Zastrzegam że, nie jestem ani pracownikiem ani nawet sympatykiem żadnego wiodącego serwisu aukcyjnego, natomiast jestem zwolennikiem trzymania się faktów.
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
sancho100
100p
100p
Posty: 133
Od: 21 lut 2012, o 06:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Dziękuję za odpowiedź
mgr_ pisze:I jeszcze mam pytanie: dlaczego uważasz że wiodący serwis aukcyjny to niepewne źródło?
Rzeczywiście wyraziłem się nieprecyzyjnie i prostuję mój poprzedni post.To sprzedający na tym serwisie okazał się niepewnym źródłem.Nie dość,że czekałem na nasiona przeszło 3 tygodnie to nie raczył mnie poinformować o przyczynie takiego czasu oczekiwania, nie było z nim najmniejszego kontaktu.Zmuszony byłem za taką transakcję wystawić pierwszy w swojej karierze komentarz neutralny a jestem na allegro od 8 lat.Myślę,że nikt z renomowanych zagranicznych sprzedawców nasion polecanych na forum nie pozwoliłby sobie na takie praktyki wobec klienta.Kupowane nasiona były dosyć drogie a efekt marny.Ale nie będę rozwijał tego tematu bo to wątek o wysiewaniu.Mam nadzieję,że doprecyzowałem co miałem na myśli w poprzednim wątku.
Pozdrawiam.
Paweł.
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

sancho100 pisze:Myślę,że nikt z renomowanych zagranicznych sprzedawców nasion polecanych na forum nie pozwoliłby sobie na takie praktyki wobec klienta.
No to muszę cię wyprowadzić z błędu, bo okazuje się że jest z tym bardzo różnie ;:108 Zdarzyło mi się czekać na nasiona z Czech nawet 3 miesiące. Messa Garden (jeden z najbardziej renomowanych) też potrafi sprawdzić cierpliwość.
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Czytając wasze posty o niegodziwych sprzedawcach,powinno się zrobić listę czarną o tych sprzedawcach,
w tedy inni kupujący się nie nabiorą i nie będą u takiego gościa kupować ;:162
poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Jak są dobre nasiona (Massa Garden) to warto poczekać. Gorzej jak się czeka i jeszcze kiepski towar.
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
Awatar użytkownika
himalaya
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 5 gru 2011, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

hen_s pisze:Najlepiej wtedy kiedy owoc całkiem zmieni kolor na c. czerwony oraz przyschnie
Właśnie tak. Lepiej poczekać do przyschnięcia, niż zaatakować za wcześnie.
Spread your wings and fly away
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

leszek2 pisze:Czytając wasze posty o niegodziwych sprzedawcach,powinno się zrobić listę czarną o tych sprzedawcach,
w tedy inni kupujący się nie nabiorą i nie będą u takiego gościa kupować ;:162
Nie uważam tego za najlepszy pomysł. Tego typu komentarze nie zawsze muszą być zgodne z prawdą i w takim przypadku zaczynamy stąpać po dość grząskim gruncie. Oprócz tego regulamin Forum wyraźnie mówi, że nie wklejamy linków do portali aukcyjnych więc jak nie łamiąc tych reguł byśmy mieli recenzować tam działających sprzedawców.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
pieczarah
500p
500p
Posty: 789
Od: 14 lis 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Czy wysiewanie rodzaju Turbinicarpus sprawia wiele problemów :?:
pozdrawiam,ania
kłujące
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Absolutnie nie. Turbinikarpusy mają jedne z najłatwiej kiełkujących nasion. No i są one stosunkowo duże...

Oczywiście najważniejsze jest źródło nasion oraz czas który upłynął od ich zebrania. Stare nie kiełkują dobrze - ale jest tak ze wszystkimi nasionami. ;:132
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
sancho100
100p
100p
Posty: 133
Od: 21 lut 2012, o 06:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Przyłączam się do głosu przedmówcy.Nie mam dużego doświadczenia z wysiewami bo na poważnie sieję dopiero od tego roku.Ale akurat z turbiniakami idzie mi bardzo dobrze i jako początkujący "siewca"mogę je polecić ;:108 .Wschodzą bardzo łatwo i niektóre ze 100% ilością wschodów.Na pewno miał znaczenie fakt, że większość wysiewanych nasion pochodziło z moich własnych roślin i były świeże.Inna sprawa to ile z tego co skiełkuje uda się doprowadzić do dorosłej rośliny zdolnej do kwitnienia.U mnie co i raz wypada jakaś siewka.A to jakiś grzyb czy pleśń się pojawi mimo, że często spryskuję wszystko roztworem previcuru.A to latem mi się pod szybką podgotowały w upalny dzień, to znowu się jakaś zasuszy bo czysto mineralne podłoże do którego wysiewam bardzo szybko wysycha.No ale to są błędy i brak doświadczenia nowicjusza.A człek najlepiej się uczy na własnych błędach.W przyszłym roku już na pewno będzie lepiej.
Życzę sukcesów w wysiewach i dużo radości z tego co wyrośnie.
Pozdrawiam.
Paweł.
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

czy to nie jest tak, że przy czysto mineralnym podłożu możliwość pojawienia się grzyba jest znacznie mniejsza niz przy mieszance ze zwykłym?
skąd w takim razie takie problemy u Ciebie?
pytam, bo zamierzam wysiać nasionka.
Z 'mixem' nie miałam swego czasu żadnych problemów, chociaż nie miałam wtedy żadnej wiedzy na ten temat, ale to pewnie było szczęście początkującego ;)
teraz żal by mi było stracić
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
sancho100
100p
100p
Posty: 133
Od: 21 lut 2012, o 06:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

100% bezpieczeństwo siewek mamy zapewnione tylko przy wysiewaniu metodą do hermetycznego słoja i to zakładając, że zachowaliśmy idealną sterylność podłoża,pojemników i nasion.Co raczej nie jest możliwe w warunkach amatorskich,domowych.Ja wysiewam do doniczek 5x5 te pakuję do takiej 20x20 i przykrywam szczelnie szybką.Niestety co jakiś czas muszę ją podnieść np. aby właściwie ulokować siewki które wypuszczają korzonki do góry i mają problem z zakorzenieniem się w podłożu.Czy też już później aby usunąć podejrzaną siewkę z pojemnika.Po miesiącu do 1,5 podnoszę szybkę na 2-3 mm aby wietrzyć siewki.Z tego co uczyłem się podczas studiów na mikrobiologii to zarodniki grzybów i pleśni (chociażby z dorosłych roślin których jest niemało w tym samym pomieszczeniu) bez problemu przenoszą się drogą powietrzną i mamy problem.Oczywiście stosując mineralne podłoże wykluczam zainfekowanie siewek grzybami pochodzącymi z frakcji organicznych podłoża ale nie wykluczam infekcji inną drogą.Humus w podłożu jest też pożywką dla pleśni i grzybów więc jego brak utrudnia ich bytowanie,jednak jak się okazuje wystarcza im chyba pożywka w postaci siewek :evil:
Kilka lat temu wysiałem też mixa. Nie miałem wówczas najmniejszego pojęcia o wysiewaniu więc wysiałem do doniczki ze zwykłą ziemią kwiatową ,niczym nie przykrywałem ,podlewałem tylko od góry jak widziałem ,że ziemia lekko przesycha.Nie stosowałem też żadnego grzybobója.I co?Większość nasion skiełkowała, nie było też później problemów z siewkami.
Teraz zapewniam nasionom i siewkom optymalne warunki wilgotności i temperatury ,niestety przy okazji te warunki są idealne też dla grzybów i pleśni.
Mimo wszystko nie zniechęcam się i sieję dalej :D
Tak jak już pisałem nie mam dużego doświadczenia i to co piszę to tylko moje domysły i szukanie związku przyczynowo-skutkowego.
Pozdrawiam.
Paweł.
Pozdrawiam
Paweł
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”