
Lilie-uprawa cz.7
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 2 sie 2016, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dziękuję Cebule kwiatowe za odpowiedź
Zmoderowano./Iwona

-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 2 sie 2016, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Przy podlewaniu lilii naruszyłam glebę i odkryłam male białe cebulki. mam zamiar wykopać wszystkie lilie, żeby posadzic je do doniczek. Czy małe cebulki mam również przenieść do doniczek i normalnie posadzić w glebie zostawiając na zimę? Czy lepiej je przenieść do domu? Jeśli tak, to jak się z tymi małymi cudami obchodzić?
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lilie-uprawa cz.7
U mnie na białych orientalnych (teraz wykopałem doniczki) na węzłach łodyg które były lekko przykryte ziemią wyrosły spore już cebule..
Co mam zrobic? powinienem odciąć od matecznych roślin łodygi które przekwitły, a młode cebulki (2-3cm) oddzielić i wsadzić obok?
Co mam zrobic? powinienem odciąć od matecznych roślin łodygi które przekwitły, a młode cebulki (2-3cm) oddzielić i wsadzić obok?
- Adek13
- 200p
- Posty: 347
- Od: 11 kwie 2013, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lilie-uprawa cz.7
Nie wolno odcinać łodygi dopóki ona zupełnie nie zaschnie bo osłabi się lilie i w przyszłym sezonie zakwitnie słabiej. Trzeba poczekać aż łodyga całkowicie uschnie i wtedy można rozdzielić cebulki przybyszowe aby się nie dusiły, ja właśnie wczoraj wykopałem już 4 uschnięte lilie LA i oddzieliłem cebulki z łodygi, najlepiej to zrobić poprzez wykręcenie łodygi wtedy cebulki same się zsuną bez uszkadzania im korzeni. Z czterech lilii wyszło mi 90 przybyszowych cebulek, które rozsadziłem w osobne miejsce. 

Re: Lilie-uprawa cz.7
U mnie jedna nie zakwitła i się chyba rozpadła na małe cebulki. Nie wiem jak je przechować . W torf ? Trociny i jaka temperatura przechowywania, bo zamierzam wysadzić dopiero na wiosnę. Jakieś dziwne takie żółte.

oraz czeka mnie wykopanie longiflorum. Także proszę o radę

oraz czeka mnie wykopanie longiflorum. Także proszę o radę

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Robert -napiszę co ja bym zrobiła. Te małe cebulki wysadziłabym do donicy lub wiadra i wkopała do ziemi. Już teraz. Wiosną jak wylazą to przesadziłabym na miejsce stałe. Longiflorum w październiku przesadziłabym do wiadra i również wkopała do ziemi. Mocno okryła jakby miał być mróz.
Pozdrawiam Ela
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lilie-uprawa cz.7
Robercie , Ela ma racje - też bym tak zrobił
trzeba zahartować te cebulki przez zimę ale oczywiście pamiętaj o dobrym okryciu
jak wyjdą wiosną to przesadź na miejsce stałe.


Re: Lilie-uprawa cz.7
Dziękuję
Z longiflorum to jeszcze jest taki mały ,, myk '', że czekam aż dojrzeją nasiona/ o ile będzie im dane dojrzeć i wysieję z ciekawości. Wyjątkowo polubiłem ten gatunek lilii 


Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Ostatnio zakupiłam kilka cebulek lilii azjatyckich. Poczytałam różne wątki i artykuły o liliach i - jedni piszą, że lepiej je wykopywać na zimę lub hodować w donicach, inni, że są to rośliny całkowicie mrozoodporne. Jak to w końcu z nimi jest?
Przy okazji - "niechcący" - nabyłam 1 orientalną i tę będę hodować w donicy.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Gosia
Przy okazji - "niechcący" - nabyłam 1 orientalną i tę będę hodować w donicy.
Z góry dziękuję za odpowiedź

Pozdrawiam
Gosia
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dziękuję bardzo, Elu, zasadzę więc je w ogródku.
Mam jeszcze jedno pytanie: Jakie znacie odmiany o fioletowym zabarwieniu, bo nie mogę znależć takowych?
Pozdrawiam
Gosia
Mam jeszcze jedno pytanie: Jakie znacie odmiany o fioletowym zabarwieniu, bo nie mogę znależć takowych?
Pozdrawiam
Gosia
- Kleksik
- 200p
- Posty: 323
- Od: 24 mar 2012, o 19:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Czysto fioletowych lilii nie ma, przynajmniej ja takich nie znam (a mam dużo odmian). Mogą być zbliżone kolorem do fioletu ale to ciemny róż lub ciemny bordo z zabarwieniem jakby lekko fioletowym. Sama jestem ciekawa może ktoś poda taką odmianę?????????
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
To by się zgadzało z wynikami moich dotychczasowych poszukiwań. Znalazłam: Purple Prince, Purple Eye i Visa Versa, ta ostatnia na niektórych zdjęciach wygląda na bardziej różową.
Miałam jednak nadzieję na jakiś czysty fiolecik
Pozdrawiam
Gosia

Miałam jednak nadzieję na jakiś czysty fiolecik

Pozdrawiam
Gosia
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lilie-uprawa cz.7
Visa Versa jest różowa
mam ją. Ale za to purple prince ...

-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Kupiłam już sobie 2 Purple Prince i 2 Purple Eye. Natomiast z Visa Versa się wstrzymałam i jak się okazuje - słusznie
Dzięki za informacje, Bartku.
Pozdrawiam
Gosia

Dzięki za informacje, Bartku.
Pozdrawiam
Gosia