
Dziś zobaczyłam oznaki życia na kolejnym powojniku, trzecim z pięciu, które nie dawały oznak życia po zimie.
Czekam jeszcze na mojego białego, co go zakupiłam jako NN do doniczki, okazał się z rodziny Bouleward Fleuri. Na pierwszej stronie tego watku został oznaczony jako nr 34
Mewo trzymaj kciukasy by się obudził.

Drugim śpiochem (mam nadzieję, że tylko śpiochem) jest Teshio (oznaczony jako nr 15). No bardzo chciałabym zobaczyć te jego kwiatuchy.
Patiann dzięki.

Marzusiu zobacz sobie Betty Corning, ma dzwonkowate kwiatuchy, jest powojnikiem włoskim i na dodatek pachnie!
Wszyscy chwalą też Princess Dianę. Bardzo ładny jest Rooguchi, szybko rośnie, niestety dość często łapie mączniaka.
chmielakowo i elisso oczywiście, że można w takim miejscu sadzić powojniki. Polecam te z grupy clematisów włoskich. Szybko zarosną taki płot. Są wprost wymarzone do takiego zadania! Hmm... Prince Charles, White Prince Charles, Solina, Polish Spirit (tyle, że on rośnie wysoki -może na płot być w sumie za duży), Emilia Plater, Dark Eyes. W sumie zależy na jakiej kolorystyce Wam zależy.
Czy macie jeszcze jakieś pytania?
Soniu już??!! Czy też w E-clem zamawiałaś?

