Wiejsko-miejski kogel-mogel

[terlica]

Joanno storczyki wzięły się w garść odkąd postanowiłam,że mam je gdzieś. Więc życz mi powodzenia w dalszym nie przejmowaniu się nimi.

[jonatanka]

Więc się nimi nie przejmuj , nie patrz za często na nie.Życzę powodzenia.Nie dziękuj.Może postrasz je że,jeżeli będą stroić fochy to do kubła pójdą na wieczność.

[MaGorzatka]

Moja kochana, musimy kiedyś zagrać w Osadników, jedna sesja w 3 osoby trwa 3-3,5 godziny! My w domu zawsze gramy w święta, jak bachorki przyjadą

Wałówę oczywiście!

[terlica]

Dzisiaj po pracy (popołudniówka) zabawiłam się w fotografa a burek w modelkę!
Efekty tej ciężkiej pracy ...



"Hmm, ciekawe dokąd KOTOWA idzie i dlaczego ma dzisiaj wolne?"

[aage]

Cudowne zdjęcia

[gracha]

Model - burek super
Fotograf też super

[robaczek_Poznan]

Ewa,
Jaki Ty masz fantastyczny zwierzyniec! Uwielbiam takie psiaki, przypominają mi te cudne stworzenia u Constancji. W ogrodzie dzielnie sobie poczynasz, na tyle na ile udało mi się ogarnąć Twoje włości to masz już całkiem dojrzały ogród i widać w nim efekty ciężkiej pracy z ostatnich 6 lat. Zdjęcia porównawcze doskonale to prezentują. Powinnaś częściej pokazywać szerszą perspektywę!
Masz też sporo róż, te babcine zwłaszcza pełne uroku..śliczne piwonie i wiele innych ciekawych roślin. Pierwsze wrażenia po lekturze wątku rewelacyjne, czekam na kolejne i pozdrawiam serdecznie

[constancja]

Kasiu, nie dziwię się, że Ci przypomina psica moje futrzaki. Wszak modelka, to skóra żywcem ściągnięta z mojej Berty..... nawet Cyryl się nabrał. A w tle widać ogolony zadek mojego Bruna.

Ewcia, efekty ciężkiej pracy wspaniałe, a kudłata modelka niezwykle cierpliwa...... i taka kochana. Moje na widok aparatu wycelowanego wprost w ich nosy dają nogę albo liżą obiektyw..... w zależności od nastroju.

[MaGorzatka]

Takie psy, jak ten maja coś takiego w spojrzeniu, że od razu mi się płakać chce - zdaje mi się, że pisałam już o tym u Constancji...
Chyba chciałabym być takim psem.

[terlica]

Witajcie,

Agnieszko, Grażynko dziękuję za słowa uznania,burek co prawda drugiej kategorii,ale kochany jest ,zresztą jeden i drugi

Kasiu witam Cię serdecznie, babcine róże mają tylko jedną wadę-nie powtarzają kwitnienia. Piwonie owszem bardzo lubię. Mam ich 6, gdyby tylko zechciały kwitnąć dłużej z pewnością miałabym ich 66 Właśnie długością kwitnienia przegrały z różami,którymi postanowiłam uzupełnić ogródek.

Ewciu już Ci objaśniam:
foto nr 1 wykonane zaraz po komendzie "waruj" trochę ciekawości itp.
foto nr 2 - noo długo jeszcze?
fotonr 3 - no nie ! teraz na serio wolałabym być kotem! sic!

Między zdjęciem 1 i 3 wykonano ich jeszcze 10,może 15 gdzie były próby lizania obiektywu,lizania pańci, samowolne wykonywanie komendy "noga",bo można się do pańci przytulić i lewa ręka zawsze spadnie na łeb do pogłaskania ... itd. znasz to z doświadczenia

MaGorzatko ja bym nie chciała być żadnym psem! A z tego opisu Osadników ,to nic nie wiem o co kaman ...

[Darmokot]

Burek na pierwszym zdjęciu wygląda jakby lądował telemarkiem i się przewrócił

[anabuko1]

Muszę pochwalić,,,piękne zdjatka pieseczka
,,sliczna psina

[UlaL]

Witaj Ewo
Piękne jesienne zdjęcia, widać że nie tylko u Ciebie pojawiaja się ptaki do ogrodowej stołówki. Myślę, że na zdjęciach masz też czyże -zwane też czyżykami. Część czyżyków bywa w Polsce cały rok, a część dolatuje z północno-wschodniej części kontynentu. U nas też ich sporo, teraz żywią się nasionami olchy, wierzby i brzozy, chwastów, a także nasionami drzew i krzewów iglastych. Warto je dokarmiać w okresie zimy- lubią len, proso, słonecznik, bo w sezonie lęgowym są sprzymierzeńcem w ogrodzie. Zjadają wtedy też mszyce, drobne gąsienice.
Masz dzielnego kota, taka zdobycz - a raczej ofiara
Pozdrawiam, Ula

[jonatanka]

Śliczny psiak i widać bardzo cierpliwy, chyba nawet wygląda na znudzonego.fotograf też nieźle to ujął.

[constancja]

Sikorki dziś na tarasie mi ćwierkały, że w sobotę będziesz w Tucholi.