Moja nieuleczalna choroba:)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

:wit
Śliczności jak zwykle...tak prowadzonej psianki nie widziałam ;:oj
A co to na trzecim zdjęciu ?
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Hej Kasieńki :wit :wit
Kasiu to figa,rośnie u mnie w ogrodzie :D
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Iza, ale jak w ogrodzie, zimą też?, ja swoją na zimę chowam do schronu, znaczy suszarnii :wit
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Iwonko no tak zimą też :D tylko zeszłej zimy tak wymarzła ,ze dopiero od ziemi wybiła i wyglada własnie tak teraz
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Ale chyba nie owocuje?
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Owocowała :D już,tylko jak mocniej przymarznie to niestety nie zawiązuje owocków,Nie ma ich dużo kilka sztuk ale zawsze cieszą :D :D
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Moja w suszarni już listki puszcza, a owoce były jesienią ale opadły ;:108
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Ja podobnie do Iwony zabieram do schronu, ale jak mówisz, że rośnie ;:224 to normalnie mi miejsce zabiera :;230
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

No własnie moja tez jak ją miałam w doniczce i na zime przynosilam do domu to tez zawiązywała owocki ale nigdy "nie donosiła",tyle,ze ja ja trzymałam w ciepłym miejscu i cały czas miała liście,nie gubiła
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

No właśnie, jedną miałam posadzić w ziemi, a druga schowana miała być, ale koleżanka bardzo chciała i dostała, a miałam wypróbować właśnie tej zimy zimowanie ;:108
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Kasiu ale to tez od odmiany zależy,nie każda nadaje się do zostawienia ;:185
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Iza, mam odmianę 'Brown Turkey', czytałam, że odporna, ale bałam się zostawić w ogrodzie.
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

To jak pisze ,ze odporna to możesz spróbować,tylko na pierwszy raz owiniesz jakąś otuliną....na wszelki wypadek,z doświadczenia wiem ,że w razie w odbijają od korzeni,tylko,że wtedy nie ma szans na owoce
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

A czy już słyszałyście, że pierwszy bociek już przyleciał ;:138
Awatar użytkownika
agnieszka_
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 21 gru 2012, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Bocian przyleciał :shock:
to bardzo miła nowinka :D Czyli wiosna :D ,
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”