Ot... chwastowisko marcyjanny.

[jola1]

Małgoś niezłe zakupy. A to rzeczywiście złocień maruna.
Sadzonkę bzu Palbin mogłam Ci ukopać , mój nawypuszczał jak wariat.

[Tajka]

Małgosiu bardzo fajne zakupy.
Ja czekam na poprawę pogody i także muszę w końcu zacząć kupowanie, głównie liliowce i róże.
Moje ketmie także przemarzły, ale przycięłam pędę i będą kwitły, gdyż kwitną na tegorocznych.

[AGNESS]

Małgoś....ależ przyszalałaś Piękne zakupy.....można powiedzieć ....hurtowe

[pamelka]

No widzisz, miejskie szkółki też mają się czym pochwalić A Camperdawnii widziałaś, wiesz może ile chcieli?
Wielkie zakupy
Muszę powiedzieć, że choina u mnie pięknie przezimowała

[kamma]

Łoj ale piękne zakupy i rynkowy żółty super kwiateczek.

[pamelka]

A tak sobie pomyślałam, cz to nie jest przypadkiem Ulmus parvifolia - wiąz drobnokwiatowy, karłowy Geisha
Ciekawe cóż tam Pan ciekawego przywiezie

[elsi]

Ja bym powiedziała, że kupiłaś krwawnika kichawca, bo maruna wygląda trochę inaczej.
Najłatwiej poznać marunę po zapachu, pachnie cała roślina.
Ładny żółtek, to taka pełna rudbekia?

[artam]

Oj, Marcjanko, jakiegoś przyspieszenia dostałaś, żeby nie powiedzieć dopalaczy Zakupy, zdjęcia, wątek odżył, bardzo się z tego cieszę! Jestem pod wrażeniem gosci odwiedzających Twój ogród... U Ciebie ogrodnictwo to nie miłe, spokojne zajęcia,ale niemal sport ekstremalny, bo z adrenaliną to mi się plewienie czy kopanie mało kojarzy, ale u Ciebie jest inaczej! Tu wąż, tam wąż! Nie jest łatwo...
A ten biały to raczej krwawnik kichawiec, nie złocień Maruna...

[Jagusia]

Ja właśnie takiego krwawnika ostatnio wrzuciłam do rozpoznania

[100krotka]

Nonono, ładne zakupy... Mariken wysoko szczepiony? Śliczna choina, rzadko się je spotyka, a to takie cacka...

[marcyjanna]

Jola1, bez nie był na mojej liście chciejstw, więc do tej pory nie wiedziałam, że go chcę Stał ten Palibin taki biedny w kącie i krzyczał: "weź mnie do domu!", przygarnęłam. W dodatku tani był.

Tajka, przyjrzałam się swoim hibiskusom i zobaczyłam, że mają pączuszki! Odszczekuję wszystko złe, co o nich napisałam Ale takiego jeszcze nie mam, więc dobrze się stało, że przyjechał z nami.

Agness, zakupy hurtowe to były, gdy pożyczyliśmy wielkiego busa i układaliśmy w nim rośliny piętrowo. Ale to były czasy Kiedy to posadzę to nie wiem, bo woda stoi w ogrodzie i wejść nie można

Jola, Camperdawnii - 35 zł. Ale jest ze zwrotu wielki za 120, tylko umęczony trochę, bo klient sie nim nie opiekował i musimy poczekac i go poobserwować, czy wypięknieje.
Te małe wiązy rosną niedaleko Ciebie, na ul. Św...Pan W. powiedział, że ładnie wyglądają. To chyba Wiąz polny 'Jacquelline Hillier'
Pan W. jedzie spacjalnie 400 km, żeby kupić szczepione tuje dla klientki, bo kupiła 2, posadziła i zobaczyła, że ładniej by wyglądały 4 Może coś dowiezie, żeby pustego przelotu nie było

Kamma, to pełna rudbekia. Miałam pełne ręce siat, ale jak ją zobaczyłam, to nie mogłam jej nie kupić

Elu, wiedzialam, że to by było zbyt piękne, żeby dostać marunę tak od razu Teraz łatwiej dostać wyszukane rośliny z drugiej półkuli niż coś tak pospolitego. Ale jeśli to krwawnik, to tez sie cieszę i mogę wykreślić tę pozycję z listy chciejstw w kajecie

Martusia, równowaga musi być. Ty się opuszczasz, to ja nadrabiam frekwencję Z tymi zaskrońcami, to tak naprawdę tylko Was straszę, bo one są dobrze wytresowane i znają swoje miejsce. Nie plączą mi sie pod nogami po całym ogrodzie, ale mają swoje rewiry działania.

Wczoraj przez chwilę było słońce i powygrzewaliśmy kości - one i ja



Zapomniałam, że jeszcze dostałam gratis guzikowca, bo ponoć nikt ich nie kupuje

Jagusia, czyli krwawnik. Tyz piknie

[marcyjanna]

100krotko, wyszłam go zmierzyć Szczepiony na 80 cm. Tak w sam raz myslę. Choiny akurat lubię jako gatunek, czyli wielkie drzewa, ale ta tez jest ciekawą roslinką.

[X_r-o]

Tak się zastanawiam gdzie to chwastowisko Marcyjanny? Nieźle poszalałaś na zakupach

[marcyjanna]

Kocimiętka smaczna jest
Rudolf




Kajtek


Balbinka

[marcyjanna]

Rispetto, chcesz chwastowiska bez fotoszopu? Proszę bardzo





Tu przydałaby się maczeta