Edytko, ten bodziszek jest bradzo popularny w górach, niczym "mlecz" na nizinach

Nie wiem jak on się mnoży, ale 2 lata temu zasadziłam 5 sztuk, a wczoraj wyrwałam chyba 30 szt !
Ziel - ona, prosze, drobiazg.
Oby nam i kwiatkom, ku lepszemu szło
Bożenko, rozumiem tę traumę, jak wiele dziewcząt z tego forum

Nawet takie samoograniczenia niewiele dają.
Wychodząc z domu biorę konkretną sume na zakupy, ale...i tak dostaję kwiatki " na krechę".
Więc ?
Nawet w necie można kliknąć, liczące na " przyszłe dochody" hihihihiiiii
Krysiu, chcesz tego wędrowca ?
Proszę uprzejmie, mogę przesłać " czerwonookiego"

Tylko on jest takim chodziarzem.
Inne, szlachetniejsze odmiany trzymają się w zwartym szyku, ale jeszcze nie kwitły, więc nie wiem, jak się później zachowają ?
Sumak tu też się nie mnoży ale nawet gdyby chciał, to jest tak piękny, że wybaczyłabym mu tę ekspansję.
Aza - wie! On siewnikiem stoi

I chyba na gnojówkę to się nie nadaje ?
Katko - dziękuję ; deszcz i obornik czynią cuda, więc gratulacje przekazuję Matce Naturze !
Kasiu - to początki, a w efektach nie sięgam dziewczynom do pięt. Ale staram się i mam nadzieję, że po 3 latach, już będzie troszkę dywanu

Klepicho z chwastami zaczyna żyć i gdybym mogła skorzystać z bomby azotowej, podesłanej przez Wisienkę, to ho,ho, ho...trawa poszłaby do góry, jak strzała!
Czego i Tobie, serdecznie życzę.
Elżbietko - też mnie zaskoczyła niewybredność pierisa i ogromna odporność na lodowate wiatry. Nie okrywałam go i jak widać przetrwał i ma się świetnie

Mam nadzieję, że wybierzesz płomienne ogonki, bo Carnival ma chyba najczerwieńsze przyrosty i to długo - nawet 2 miesiące!
Ewulku, trąba to ja jestem, gdy wchodzę do sklepu z kwiatkami

Deszcz, oberwanie chmury, gradu troszkę, jednym słowem - MOKRO !
Roślinki się cieszą, ślimaki wyłażą z ukrycia, psy mokre jak mopy, auto przecieka na uszczelkach, a ja się przewracam, bo tak niskie ciśnienie, że nawet kawa nie pomaga

Ale...Małgoś dało mi na krechę ( 3 zł) białą fuksję wielkości miotły brzozowej, więc musze tylko " zoszczędzić " na zakupach, hihihihihihii
I DZIEŃ STAŁ SIĘ PIĘKNY!
Wisienko, Ty jesteś POTENTATKĄ azotową !
Bierz beczkę z PCV ( na allegro za 30zł), napchaj pokrzywami do dekla i zalej wodą. Zapomnij na 14 dni.
Potem masz ambrozję, po której rosliny będa rosły lepiej niż.... ogonki po Viagrze
