Nasze 1500 m2 - cz.2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17387
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Moje papryczki i pomidorki jeszcze też małe.
Ciemiernik bordowy śliczny. Mam na takiego ochotę. Ja mam tylko mały, biały.
Pierwiosnkow też śliczny. Ech nie ma to jak wiosna ;)
Ciemiernik bordowy śliczny. Mam na takiego ochotę. Ja mam tylko mały, biały.
Pierwiosnkow też śliczny. Ech nie ma to jak wiosna ;)
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Ładny ten pierwiosnek
ostatnio byłam twarda, oparłam się ślicznej prymulce w ogrodniczym - to jeszcze nie poda na sadzenie
brawa dla pierwszego iryska
pewnie niedługo pokażą się koledzy...?



?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Uda się uda na pewno, będą śliczne papryczki, tylko przy pikowaniu pamiętaj wsadzać głębiej, bo troszkę wybujałe, ale ja tak ze wszystkimi swoimi siewkami robie, przy pikowaniu wsadzam dużo głębiej i wtedy ładnie mężnieją siewki 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Małgosiu, jak dobrze eMa podejdziesz, to on nawet się nie zorientuje, że został wrobiony i z ochotą będzie sadził kolejne odmiany
A nawet będzie uważał, że sam to wymyślił
A nadaje się jak nic. Moje krokusiki, nawet jak zakwitną, to nie będą takie cudne
Ale wiadomo, ja sadziłam sama i to tyle lat temu 




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Witam przemiłych gości 
Ewuś ewarm irysek zrobił mi przemiłą niespodziankę, bo gdy podglądałam go trochę wcześniej to zaledwie piórka wystawił
Pogoda chyba dba, żebyśmy się za bardzo nie przemęczały
Soniu koledzy Katarzynki też już mają pąki, więc mam nadzieję, że długo nie pozostanie samotna
Siewki faktycznie trochę takie przydługie, pragną światła 
Aneczko przekazałam emowi, jak się pochwał nasłucha to jesienią cały ogród mi obsadzi
Ten przymus przytaszczenia choćby najmniejszego kwiatka zaczyna się robić niebezpieczny
Marlenko i co przytaszczyłaś z Lidla?
Ewuś ewarost tak łatwo mnie nie zgubisz, bo na dobre zagościłam w twoim królestwie, w razie czego przyjdziesz za mną po okruszkach (jak na Małgosie przystało - zostawiam za sobą
). W powojnikach zakochałam się zaraz na początku przygody z ogrodem, na wczasach zwiedzaliśmy z emem ogrody Hortulus, nagle naszym oczom ukazał się ogromny egzemplarz Daniela Deronda i... było po mnie
Od tamtej pory ciągle kombinuję, gdzie by tu jeszcze jakiegoś upchnąć
Mimo, że po drodze kilka odmówiło współpracy
Trzymam kciuki za twoje piękności
Ewelinko u mnie dom jakoś zawsze dziwnie schodzi na drugi plan, gdy tylko zaczyna się ogród
Jakoś prace na dworze mniej nudne mi się wydają
Do jesieni miałam tylko te niebieskie iryski, ale dziewczyny całą wiosnę kusiły innymi odmianami to sobie dokupiłam i ja
I jeszcze dokupię
Z paprykami to mój pierwszy raz, więc wszelkie kciuki mile widziane
Brakło uśmieszków, więc c.d.n.

Ewuś ewarm irysek zrobił mi przemiłą niespodziankę, bo gdy podglądałam go trochę wcześniej to zaledwie piórka wystawił


Soniu koledzy Katarzynki też już mają pąki, więc mam nadzieję, że długo nie pozostanie samotna


Aneczko przekazałam emowi, jak się pochwał nasłucha to jesienią cały ogród mi obsadzi



Marlenko i co przytaszczyłaś z Lidla?

Ewuś ewarost tak łatwo mnie nie zgubisz, bo na dobre zagościłam w twoim królestwie, w razie czego przyjdziesz za mną po okruszkach (jak na Małgosie przystało - zostawiam za sobą





Ewelinko u mnie dom jakoś zawsze dziwnie schodzi na drugi plan, gdy tylko zaczyna się ogród





Brakło uśmieszków, więc c.d.n.

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Stasiu obyś miała rację z tymi papryczkami... Niestety doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ich wykiełkowanie to mała cząstka sukcesu, a przed nami jeszcze daleka droga
Jak już pisałam do Ewelinki jakoś dziwnie wolę doprowadzać ogród do perfekcji niż dom
Wiesz, na zasadzie - ogród to przyjemność, dom obowiązek
Obowiązków już wystarczy, przydałoby się trochę przyjemności
Ewuś ewka ja rzadko bywam w Lidlu, więc tym bardziej się nie mogłam oprzeć
A może do dużych sklepów pojedziesz z emem, zawiąże ci oczy i podprowadzi prosto do półek z daliami
W Auchanie nie byłam, bo pamiętam jeszcze z jakimi ilościami kwiatów wyszłam stamtąd poprzednio..., ale w Obi z trudnością wielką odeszłam od stoiska z różami... Ale ty już masz całe mnóstwo odmian, więc pewnie trudniej cię czymś skusić.
Tereniu słońca pragniemy wszyscy, i my i nasi zieloni podopieczni... Moje krokusy wykorzystują każdy choć odrobinę jaśniejszy dzień, żeby japki uchylić
A te cwaniaki im więcej słońca tym szerzej się rozkładają...
Martuś no właśnie tą łodyżką mnie pierwiosnek skusił
Takiego to będzie widać z daleka... Krokusy odmianowe goszczą u mnie od jesieni, jeszcze nie wszystkie zakwitły.
Jolu April no tak mnie Dominika zachęciła do własnych papryczek, że postanowiłam spróbować... Ziarenka dostałam od niej wraz z zapewnieniami, że nie jest trudna w uprawie
Szczegółowa instrukcja "obsługi" dała mi nadzieję, że podołam zadaniu
Ale oczywiście wszystko się okaże...
Aniu fajnie, że znowu jesteś
Ja z kolei czaiłam się na białego ciemiernika, ale w tym roku chyba jeszcze mi nie zakwitnie. Oj tak, ja zawsze najbardziej kochałam wiosnę
Natalko ja jakoś mniej odporna jestem, dzisiaj przytachałam jeszcze dwa pierwiosnki
Koledzy iryska już wypuścili pąki, więc może wreszcie się doczekam
Iwonko 0042 dziękuję ci bardzo za cenne rady odnośnie papryczek, to mój absolutny debiut, więc każda rada na wagę złota
A ile to jest "dużo głębiej"?
Iwonko 1 em odkrył spisek, bo czytał mi przez ramię
Ale chyba poczuł się połechtany pochwałami, bo stwierdził, że może sadzić
A muszę przyznać, że apetyt rośnie w miarę jedzenia 




Ewuś ewka ja rzadko bywam w Lidlu, więc tym bardziej się nie mogłam oprzeć


Tereniu słońca pragniemy wszyscy, i my i nasi zieloni podopieczni... Moje krokusy wykorzystują każdy choć odrobinę jaśniejszy dzień, żeby japki uchylić

Martuś no właśnie tą łodyżką mnie pierwiosnek skusił

Jolu April no tak mnie Dominika zachęciła do własnych papryczek, że postanowiłam spróbować... Ziarenka dostałam od niej wraz z zapewnieniami, że nie jest trudna w uprawie


Aniu fajnie, że znowu jesteś


Natalko ja jakoś mniej odporna jestem, dzisiaj przytachałam jeszcze dwa pierwiosnki


Iwonko 0042 dziękuję ci bardzo za cenne rady odnośnie papryczek, to mój absolutny debiut, więc każda rada na wagę złota

Iwonko 1 em odkrył spisek, bo czytał mi przez ramię



Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Uwaga, znowu będę zanudzać krokusami
Ale jakoś ciągle nie mam ich dość












Trochę słabo widać na zdjęciu i jeszcze nie wszystkie kwitną, ale ogólne założenie jest takie:

Dzisiaj znowu moja silna wola przegrała z pierwiosnkami

Doczekałam się pierwszego kwiatuszka na moich ogrodowych:

Sasanki uwielbiam o każdej porze, ale w tej fazie chyba jednak najbardziej

Orliki też są bardzo dekoracyjne teraz

I na koniec nowostka z parapetu:















Trochę słabo widać na zdjęciu i jeszcze nie wszystkie kwitną, ale ogólne założenie jest takie:

Dzisiaj znowu moja silna wola przegrała z pierwiosnkami


Doczekałam się pierwszego kwiatuszka na moich ogrodowych:

Sasanki uwielbiam o każdej porze, ale w tej fazie chyba jednak najbardziej


Orliki też są bardzo dekoracyjne teraz

I na koniec nowostka z parapetu:

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Witaj Gosiu ,bardzo urokliwe te Twoje krokusy,wszystkie rośliny tak się spieszą do wyjścia ,mimo zimna czują wiosnę doskonale,pozdrawiam 

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2


Dotarłam w końcu do Ciebie zobaczyć te papryczki



Jestem zachwycona tym ciemiernikem, kolor ma przecudny



- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Gosiu, a zamęczaj nas krokusami ile tylko chcesz, ja tez je
Takie malutkie a ile w nich uroku 


Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Alejka krokusowa super
Koniecznie dokupię cebulki jesienią,bo te małe kwiatuszki są takie wdzięczne.
Ja też wczoraj przytargałam dwie,nowe prymule,a niech będzie już kolorowo chociaż na balkonie

Ja też wczoraj przytargałam dwie,nowe prymule,a niech będzie już kolorowo chociaż na balkonie

- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Krokusy w takich grupach świetnie się prezentują a nowe pierwiosnki miodzio.
Co do przyjemności i obowiązków, to mamy tak samo, też wybieram ogród a dom....... sam się wysprząta.



Co do przyjemności i obowiązków, to mamy tak samo, też wybieram ogród a dom....... sam się wysprząta.


- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Piękne pierwiosnki
a krokusy cudne i ile
u mnie jeszcze nic nie kwitnie ale może jak słoneczko wyjdzie to któryś otworzy swą buźkę
Małgosiu ze sprzątaniem tez tak mam wolę ciężko na działce pracować a dom na potem odkładam
Pozdrawiam słoneczka życzę





Małgosiu ze sprzątaniem tez tak mam wolę ciężko na działce pracować a dom na potem odkładam

Pozdrawiam słoneczka życzę

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Małgoś ta nowość parapetowa to pelargonia? Taka niespotykana...
Ty wiesz kochana, że ja mam dla ciebie te obiecane hortensje...Bałam się czy nie zmarzły w garażu a okazało się że one mają się świetnie....
Nie pamiętam tylko czy są trzy czy cztery.Stoją sobie na dworze pod altaną i czekają aż je spakuję i wyślę. 
Ty wiesz kochana, że ja mam dla ciebie te obiecane hortensje...Bałam się czy nie zmarzły w garażu a okazało się że one mają się świetnie....


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nasze 1500 m2 - cz.2
Witaj Gosiu,my tak kochamy ogrody ,że wszyscy wolimy być w ogrodzie jak w domu ,ja też uciekam przed sprzątaniem w ogród
,ale potem wracam i niestety zabieram się za dom
,żeby jakieś krasnoludki chociaż troszkę wysprzątały,pozdrawiam 


