Pomidory i krzyżówki MORANGO

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

Dzięki za odczytanie ;:306 bo ja ni w ząb rosyjskiego, ale teraz postanowiłam się zacząć uczyć, bo czuje się jak kaleka, pojęcia nie mam co to oznacza... hoł.... nawet odczytać tego nie mogę :;230 jest to co prawda F1, ale nasiona zbiorę, bo sama jestem ciekawa jaki wielki może on jeszcze urosnąć hahahah a z F2 na pewno coś tam urośnie ;:108 odporny na chłody, jednak co rusek to rusek i mrozy mu nie straszne hahaha ;:306 mam jeszcze jednego odpornego stoi zielony Pettersburg ekspress jak dobrze rozszyfrowałam hahahah Z kitajca na pewno nasionka pozyskam ;:306
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

To mi się poszczęściło bo mężuś w bukwach zakochany. Wszelakie nasionka mi rozszyfrowuje. Chyba zacznę robić zakupy zagraniczne :)

Po heem sohna spodziewałam się iż będzie ładnie odchodziła z niego skórka po sparzeniu. Nic z tego. Odchodzi ale ze sporą ilością miąższu. Pomidory miałam dość miękkie, czyli wnioskuję, że i dojrzałe. Pomimo tego od piętki musiałam odciąć spory plaster. E to nie to.

Któraś ze słodkich papryk (striama lub kapija ) już jest zjadana. Z uporem czekałam aż się zaczerwieni a ona pomarańczowa jest już mega dobra. Muszę sobie te opaski do opisywania odmian kupić. Tak to tylko jedna niespodzianka mnie czeka ;:172
Pozdrawiam Jola
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

Kasiu! Dzięki za informacje o Koralach Morango. Teraz wszystko jasne.
PozdrawiamBea
Pozdrawiam
Bea
Trixi11
100p
100p
Posty: 121
Od: 27 lut 2015, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bawaria-Niemcy

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

Kasiu moja szegedi tez ostrosci nie ma a szegedi 20 jeszcze nie probowalam ....
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

O ten ogóras długaśny wg. opisu powinien być smaczny i słodki -czy taki jest w rzeczywistości Kasiu?
Kitajskij to znaczy chiński, mi się też podoba ten ruski rozmiar ;:306
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

ela151- ogórek jest super, to moje odkrycie tego sezonu :) w chwili wolnej przedstawie sesje foto z nim w roli głównej, i opisze wrażenia z upraw oraz degustacji :)


A tymczasem tylko kilka zdjęć, w związku z okresem zbiorów i słoików :;230 i innych problemów brakuje czasu, ale jak tylko sezon zbiorów i przetwórstwa się zakończy opiszę szczegółowo wszystkie odmiany pomidorów uprawiane w tym sezonie przeze mnie, ich wzrost walory smakowe itd... jest kilka niespodzianek w tym sezonie, które na pewno zostaną u mnie w uprawie na lata :) Tymczasem pozdrawiam wszystkich moich gości ;:196 ;:4 i liczę w duchu że lato powróci ;:3


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

To z Siechnic a Twoje? :;230
Ta czerwona sakiewka w prawym górnym rogu pierwszego zdjęcia to CO za odmiana? I żółte na pierwszym zdjęciu?
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

;:7

Kasiu,
kolejny kibic zagości tutaj na stałe...
Powiem krótko - Chapeau bas !

pzdr.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

pomidormen- dowcipniś :;230 Co do sakiewki zawsze sceptycznie podchodziłam do tego typu pomidorów, ale ten mnie zachwycił i w smaku i konsystencji nie jest taki mączysty, jak chwiklę czasu znajdę, to wstawie kilka fotek delikwenta, to zobaczysz jaki ma miąższ a odmiana to 100 Pudov a zółtki na 1 zdjęciu to ;:167 Ałtajski Oranżewyj- mój ulubienieć, chyba nigdy nie wypadnie z mojej pomidorowej listy i jeden pomidorek z tyłu to Gold Medal - mam go 1 rok, naprawdę smaczna odmiana, jedyna wada szybko mięknie

Mirek19- Mirku witam Ciebie w moich skromnych warzywnych progach, dziękuję za słowa uznania, widzę, że z Ciebie też pomidorowy pasjonat ! ciekawa jestem jakie uprawiasz odmiany :) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

;:7

Kasiu, ja jestem mniej niż amator :wink:
Od dwóch lat bawię się pomidorami (wcześniej paprykami ostrymi) ? takie moje hobby..
Mam kilkanaście krzaków w gruncie (na działce) oraz w wiaderkach 15/20 l.
Na balkonie też jest kilka donic 5/7 l
Uprawiam (?) :;230 głównie ?polskie wynalazki? tj. Lima, Awizo, Faworyt, Bawole Serce, Złoty Ożarowski, Maliniak, Malinowy Retro, Figiel, Betalux i jeszcze kilka innych?
Staram się mieć po 1-2 krzaki każdej odmiany?
Czytając Twoje i innych forumowiczów pozytywne opinie i widząc fotorelacje ? na przyszły sezon obowiązkowo zagoszczą u mnie: Stara Babcina Malinówka, Altajskij Oranżewyj, Aussie, Król Syberii i?Korale Morango (!) ;:215

Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

Kasiu , mało piszę ale podczytuję Twój wątek ;:215
Cierpliwie czekam podsumowania przez Ciebie tegorocznych upraw tak pomidorów jak i innych warzyw a nóż coś wykorzystam u siebie .
Mogę napisać , że warzywa w tym roku u mnie pięknie obrodziły ,wszystkie bez wyjątku spisały się na 5 z wielkim + jestem bardzo zadowolona , niewypał wielki to pomidory a jeszcze większy papryki :( Co roku miałam krzaki obsypane owocami , wcześnie wysadzałam , dogrzewałam i wcześnie zaczęłam zbierać owoce . W tym roku mimo włożonemu wysiłkowi , plon kiepski .
Wiesz ? tak się wkurzyłam że w przyszłym roku większość to będą przerobowe , one zawsze się udają oprócz nich kilka dosłownie kilka krzaczków wypróbowanych . Nie mam zamiaru się zabijać :roll: w to miejsce zaszaleję w warzywniku .
U Ciebie na pewno plon większy bo i warunki do uprawy inne i fachowiec z Ciebie większy i bardziej doświadczony niż ze mnie ;:108
Dajesz radę z przerobem ? :wink:
Pozdrawiam Cię cieplutko :wit
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

Mirek19- Mirku gwarantuję Tobie, że Twoje hobby szybko zmieni się w pomidoroze, ja kiedyś uprawiałam max 5-6 odmian, teraz to już idzie w dziesiątki, nie mam co prawda zbyt wiele miejsca a i na moje potrzeby wystarczy, ale co roku testuje nowe odmiany, i chyba bym po nocach nie spała gdybym się nie zaopatrzyła w nowe na kolejny sezon, jeszcze się sezon u mnie nie zakończył, a ja myślę o następnym i już tworzę nową listę nasion ;:306 Ja uprawiam w tunelu swoje pomidory, i kilka miałam w pierścieniach w gruncie, ale sierpień w tym roku jakiś u mnie zimny i zmienny, wiec Już ZZ się panoszy. Jeszcze jakoś w tunelu pomidory dają radę, chodź liści na nich mało, ratuję owoce ... pierwszy raz w życiu ma ZZ w foliaku. A co do odmian, ałtajski, korale, oraz malinówka nasionka mam, tak wiec przypomnij się jesienią, ze znajomymi zawsze się podzielę ;:108

tija- Elu na pewno będę robić podsumowanie sezonu, bo teraz w szczycie sezonu czasu jak na lekarstwo, a zdjęć miliony ;:306 tylko nie ma kiedy, w domu przetwórnia owocowo-warzywna, do tego u mnie rozpoczął się sezon grzybowy wiec ;:114 ;:137 szaleństwo no i robota, bo trzeba wszystko to przerobić, do tego centrala nasienna bo i nasiona trzeba zebrać co z ciekawszych okazów ;:306
U mnie warzywa też wspaniale, zawiedziona jestem tylko porami, bo robale zjadły mi całą uprawę, mimo oprysków, ale cebula wyszła piękna mimo, że siałam ją o miesiąc później i w ogóle pierwszy raz uprawiała cebulę z rozsady, zainspirowana oczywiście tu na FO przez Przemka :) w przyszłym sezonie rezygnuję z czosnku, bo już kolejny rok mi nie wychodzi, za to będzie duża plantacja cebuli :lol: Co do pomidorów u mnie piękne jak co roku, ale pierwszy raz weszła mi ZZ do tunelu, załamana taką koleją rzeczy usunęłam prawie wszystkie liście, i zrobiłam kolejny oprysk, by ratować chodź owoce, wiec pod tym względem to od wielu lat najgorszy sezon, ale co się dziwić jak sierpień u mnie zimny, zmienny, deszczowy ;:145 no i papryki w tym roku wyjątkowo beznadziejne, jeszcze te krzaki w tunelu dają radę, ale w gruncie to kompletna klapa, dostały w tym roku lichą miejscówkę, ale myśle, że to nie rok na paprykę. Zresztą z paprykami przestaje eksperymentować, w przyszłym sezonie posadzę tylko swoje pewniaki ulubione odmiany :)
A co do przetwórstwa jakos daję radę, ale wszystko na wysokich obrotach, przeciery porobione ale dziś robię ketchup, zebrałam też miechunkę wiec będzie ostry sos z chili, no i zabieram się za kiszenie koktajlówek, kiedyś kisiłam tylko takie średniej wielkości odmiany, ale ela151 poddała mi pomysł, wiec zainspirowana jej przepisem będę w tym roku kisić koktajlowe, a że podała ciekawy przepis, to ja zamierzam połączyć swój i jej i będę oczekiwać rezultatów :)
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

Tia u mnie też Słoikowo City. Wiem o czym mówisz ;:108 Niebywale jestem ciekawa Twojego podsumowania sezonu pomidorowego, będę cierpliwie czekać. Pięknie taka cała gama kolorów wygląda jeśli jeszcze w smakach przedstawia się to tak jak w wyglądzie to zrobię zgapę z tych które polecisz, bo rozszerzam działalność pomidorową w przyszłym sezonie. Ja nie mam co narzekać, ZZ w zasadzie do mnie nie dotarło na balkonie jeden krzak i to po zbiorach a w chaszczach o dziwo leje się na nie i nic sobie z tego nie robią. Bardziej mi w tym roku dokucza jakaś plamkowatość na liściach niektórych odmian, może to Bakteryjna cętkowatość pomidora - to się już w nasionkach roznosi prawda? A ja nie odkaziłam nadmanganianem jak wiele osób radziło tylko mocnym naparem z rumianku :roll: ale ponieważ miałam też rozsadę kilku odmian kupną, to nie wiem czy nasiona były przyczyną czy też te rozsady ;:185 A tak a propos, czy jeśli zbiorę nasiona z pomidora na którego krzaku była i odkażę je przed posianiem to krzak będzie od niej wolny ;:218 czy ryzyko jest zbyt duże? I jak to jest że krzaki które stykają się wręcz liśćmi nie zarażają się? Na Principe Borghese szaleje mi, a stykający się z nim Orange Banana nie ma ani jednej plamki na liściach. No i nie mam żadnych objawów na samych owocach. Żadnych kropek, nic, owoce są jak ta lala
Jak czytałam dawne porady Kozuli to bardzo podobne objawy opisywała jako duże niedobory magnezu. Przyjęłam że to właśnie to ale sama już nie wiem. Najbardziej frapuje mnie problem pozyskiwania nasion bo bo jeśli to jednak wirus...
Obrazek
Co myślisz o tym?

Kasiu czy ja już Cię pytałam o te różne rosyjskie nasiona, bo pamięć mnie zawodzi, jeśli tak wybacz że się powtarzam: kupujesz je jakoś w Polsce czy gdzieś u zagranicznego źródła?
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

MORANGO pisze: Mirek19- Mirku gwarantuję Tobie, że Twoje hobby szybko zmieni się w pomidoroze A co do odmian, ałtajski, korale, oraz malinówka nasionka mam, tak wiec przypomnij się jesienią, ze znajomymi zawsze się podzielę ;:108
Pozdrawiam ;:196
Kasiu,
Dziękuję za pozytywną odpowiedź ;:180
Chyba coś jest na rzeczy, bo coraz częściej zaglądam na FO :)
Swoim postem sprawiłaś,że nawet słońce radośniej spogląda zza chmur..

Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.

Post »

Skoanna- Aniu nie wygląda mi to na chorobę grzybową czy bakteryjną, ale fizjologiczną, czyli ewidentny brak magnezu, wyraźna chloroza liści, zielone nerwy główne liści, na liściach widoczne nekrotyczne brunatne plamy. Nie wiem jak owoce wyglądają u Ciebie, bo na zdjęciu ładnie. Aniu jak wyjdę ze słoików i przetworów to postaram się opisać po kolei jakie są objawy niedoboru konkretnych pierwiastków na pomidorach, często bowiem są one mylone z bakteryjnymi i wirusowymi chorobami. Jeśli natomiast roślina jest zawirusowana to nie ma w ogóle sensu zbierać z niej nasion, nie wiem jak pozyskujesz nasiona, najlepsza jest metoda fermentacji, wówczas dodatkowo nasiona są odkażane, ja nie stosuje na swoich nasionach żadnych specyfików, pozyskuje je fermentując pulpę. Oczywiście chorób wirusowych taka fermentacja nie usunie, wiec wówczas nasiona do śmieci. Ela151- opisała tą metode w swoim wątku dokładnie wraz ze zdjęciami, ja polecam ten sposób pozyskiwania nasion :)

A tu dokładny instruktaż pozyskiwania nasion, który Ela dokładnie opisała :arrow: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... n#p5323460
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”