
Kobea i jej uprawa cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Moja donicowa wstawiona wczoraj do garażu. Nie ciąłem jeszcze, to może zakwitnie. 

- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Moja dalej kwitnie

Może jutro pobiorę sadzonki i spróbuję przezimować

Może jutro pobiorę sadzonki i spróbuję przezimować

Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Piękna Madziu Ja chyba swoją już usunę bo nie wiem tak brzydko wygląda jak by zmarzła a pączki jak łepek od zapałki i tak już się nie doczekam kwiatka liście takie powiędłe strasznie brzydko wygląda usunę ją.
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Rano u mnie było -2,5 nie miałem możliwości sprawdzić czy moje kobea nadal żyje. OBY bo jeszcze nie mam materiały do ukorzeniania, jak zmarzły to już miał nie będę i pozostanie liczyć że nasiona dojrzały.
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Moje dalie zmroziło. Natomiast kobee rosnące obok przetrzymały i dzięki temu mogłam pobrać wczoraj sadzonki. 

Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Janku ja zgodnie z instrukcją ze str.2 robiłam sadzonki tak: ciachnć pęd z trzema piętrami liści ,obciąć pół cm mad górnym liściem i pół cm pod dolnymi liśćmi,oberwać dolne listki i do wody lub ziemi. Zgrubienie z którego wyrastały dolne liście ma być w wodzie lub w ziemi.Ja włożyłam do wody i po dwóch tygodniach z okolicy zgrubienia po listkach wyrosły korzonki.
Jeśli kobea na balkonie Ci nie przemarzła to spróbuj jeszcze raz. Żadnych liści nie mocz w wodzie, jeśli trzeba to oberwij więcej niż jedne.
Pozdrawiam. Masz piękny balkon.
Jeśli kobea na balkonie Ci nie przemarzła to spróbuj jeszcze raz. Żadnych liści nie mocz w wodzie, jeśli trzeba to oberwij więcej niż jedne.
Pozdrawiam. Masz piękny balkon.

Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Dziękuje uprzejmie Arniko spróbuje jeszcze z tymi coś zrobić albo czekać do wiosny na wysiew nowych bo matecznej już nie mam miałem na balkonie i w te przymrozki marnie wyglądała zwaliłem ją pobierając wierzchołki co do balkonu już spustoszał pochowałem wszystko.Arnika2 pisze:Janku ja zgodnie z instrukcją ze str.2 robiłam sadzonki tak: ciachnć pęd z trzema piętrami liści ,obciąć pół cm mad górnym liściem i pół cm pod dolnymi liśćmi,oberwać dolne listki i do wody lub ziemi. Zgrubienie z którego wyrastały dolne liście ma być w wodzie lub w ziemi.Ja włożyłam do wody i po dwóch tygodniach z okolicy zgrubienia po listkach wyrosły korzonki.
Jeśli kobea na balkonie Ci nie przemarzła to spróbuj jeszcze raz. Żadnych liści nie mocz w wodzie, jeśli trzeba to oberwij więcej niż jedne.
Pozdrawiam. Masz piękny balkon.
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Pomimo przymrozków występujących ostatnio u nas w kraju moje kobee nadal żyją mają się świetnie. Torebki nasienne nadal zielone ale my być ładne pogoda i ciepło także może dojrzeją:D Materiału do ukorzeniania jeszcze nie pobrałem.
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Czy on powinna taka być? Czy może jest to ciemno fioletowa kobea ktorej czegoś brakuje? I nie wybrania sie tak jak powinna?
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Zaraz po rozkwitnięciu jej kolor jest nawet zielonkawobiały,potem przechodzi w róż a dopiero po upływie parunastu godzin kolor nabiera intensywniejszej barwy aż po fiolet
Pozdrawiam Bożena
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
A masz jakieś torebki nasienne? Ja z nadzieją patrzę na zapowiedzi pogodowe, przymrozki moich kobei nie uszkodziły a pogoda sprzyja dojrzewaniu nasion może będę miał ich trochę. Cudownie by było:D
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Jak zauważyłam, o tej porze roku ciężko jej idzie wybarwianie, zdecydowanie pozostaje bledszavanyavala pisze:Czy on powinna taka być? Czy może jest to ciemno fioletowa kobea ktorej czegoś brakuje? I nie wybrania sie tak jak powinna?

Pozdrawiam, Iwona.
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Moje torebki nasienne już dawno nie rosną a ich ogonki są już prawie zaschnięte ale moje 'jajka' są nadal zielone. A u Ciebie Ivona44 jak masz zielone ogonki?