Witajcie Kochani, parę dni nie miałam neta....
Klaro płotek już zaliczył, drugie malowanie i mam już spokój, mam nadzieje, że na długo

Płotek ma 1,8m x 1,8m... transport był zamówiony ze sklepu Casto.... przez sasiada, bo on sobie też zamawiał
Madziu to ja "takiego ruchu na działce nie mam jak Ty"

Do mnie tylko Zuzia i ta bura przychodzą.... ostatnio był na jeden dzień taki ciapatek mały ale znalazł już dom... na Skałce. Zrobiłam małą sesją moich winogronowych pniaczków... mam ich całe aż 3 sztuki
Madziu w tym tygodniu malowałam po raz ostatni, i w tym roku już nic nie maluje

Byłam na wsi jeden dzionek u babci i nazbierałam na polach... 7,5litra jeżyn... ale podrapana jestem okropnie

Pycha soczek jeżynowy wymądziłam
Jacku dziękuje za miłe słowa

Kącik zyska jak go jeszcze na wiosnę obsadzę
Ewuś ławeczka w nowym ustawieniu już zyskała aprobatę licznych gości, dużo bardziej im taki układ pasuje

Co do nasadzeń, koniecznie pachnące róże, może hortensje.... ale to wiosna

W październiku mam dostać w ramach prezentu.... wywrotkę ziemi... moje piaski się już cieszą i zacierają rece
Agnieszko dziękuje

M to ciągle ma maślane oczy jak na mnie patrzy.... i tylko wymyśla kolejne ogrody, które koniecznie musimy zobaczyć w przyszłym roku
Taki elfik od M zamieszkał na wrzosowisku
Zagospodarowane pniaczki z winogronu
Jak byłam na wsi nazbierałam 7,5 litra jeżyn na sok
Pomidorek bawole serce - M dostał
Ognik ma owocki
Kosmos znów kwitnie
Piano
W przyszłym roku planuje obiazdówkę po zamkach Austrii - w ramach wprawiania się w te klimaty- złożyłam sobie takie puzzle 260szt z widoczkiem na Heiligenblut ( Alpy,Austria )
Pozdrawiam ciepło, miłego dnia
