Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Hej, hej - zapracowana kobieto :D .
Angela to i dla mnie bardzo ładna róża, skromna, nie taka wyzywająca jak inne :roll: , ale ma w sobie wiele uroku.
Nawet wybrałam do kupna podobną pod inną nazwą i ta też okazała się być Angelą :;230 .
Obiecuję sobie nie kupować róż w dużej ilości, bo trudno je naraz posadzić jesienią, gdy dzionek krótki :wink: .
Ostrogowiec mam od Ciebie czy od Iwonki? - jakby nie było kwitnie pięknie.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Wcale się nie dziwię, że lubisz Angelę :D Śliczne kwiaty :D
W ogrodzie mam podobny problem-deszczowe lato spowodowało, że odpuściłam sobie pielenie, potem brak wiosny i nawał prac spowodowały, że nie zdążyłam z porządkami. Dopiero teraz sprzątam i wciąż końca nie widać :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Hej Elu no zapracowanam okrutnie :D Jak co roku zresztą. Jak już wpadnę na działkę to nie wiem w co ręce wsadzić. Dodoatkowo postanowiłam mniej czasu poświęcać na robienie zdjęć a więcej na pracę przy roślinach - tak to jest gdy się ogród ma daleko. No ale fotki tez muszą byc, mam co oglądać wieczorami w mieszkaniu. Ostrogowiec jeśli ze spotkania u Joli to ode mnie- cieszę się że przeżył, wtedy tak upalnie było. Kwiaty od Ciebie u mnie tez rosną, Majalis jeszcze nie kwitła ale pewnie musi dorosnąć.

Ewciu ja też jak zwykle zapóźniona z ogarnianiem rabat a jeszcze oczywiście ciągle coś zmieniam. No ale dzięki temu nie jest nudno.

A teraz Francuzeczki
Joahim du Bellay z niedzieli
Obrazek

Francuski Eden Pierre de Ronsard- no nie wiem ale dla mnie on się trochę od naszego polskiego różni :D
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Iduś strzelaj fotki,bo masz co pokazać ;:63 Eden ;:167 a Joachim jaki cudniasty ;:63
Bagienka
100p
100p
Posty: 160
Od: 22 maja 2009, o 00:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Zaznaczę sobie wątek, żeby mi nie uciekł :wink:

U mnie też zima nie dokuczyła różom, oby więcej takich łagodnych było ;:333
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Moja Eden jeszcze nie kwitnie, więc trudno powiedzieć :D Ciągle czekam na niektóre starsze róże i prawie wszystkie tegoroczne. Bardzo mnie to cieszy, bo przecież będą kwitły :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Aniu Joachim to jedna z moich najpiękniejszych róż. Uwielbiam taki nostalgiczny kształt róż.

Bagienko -witaj :wit Oj ja też lubię takie zimy -, jak już było mroźno to i ze śniegiem.

Ewciu dobrze, że nie wszystkie kwitną na raz. Pamiętasz jak w tamtym roku wszyscy czekaliśmy aż zacznie kwitnąć Pompon? Ja też wciąż czekam na niektóre róże, ale większość już pokazała swoją urodę.
U mnie oba Edeny już kwitną - ten jest z Polskiej szkółki
Obrazek

Alchymist ależ to jest piękna róża. Szkoda, że kwitnie tylko raz.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Czekam na Twoją jacqueline du pre. Moja jest z jesiennego sadzenia i dopiero ma pączki. Miło wiedzieć, że będzie kwitła dosyć wcześnie :tan
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Lemko :wit
Joachim du Belay mnie zachwycił, cudo. Uwielbiam róże w takim stylu ;:170
Jak długo masz Perennial Blue? Mój rosnę od zeszłej wiosny i tez jest teraz obsypany kwiatami!
Pozdrawiam serdecznie w oczekiwaniu na kolejne róże ;:65
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ja ciągle mam na co czekać :D Eden pękata, ale nierozwinięta. Z Alchymist nawet nie będę próbować, bywa zbyt zimno.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Eden kwitnie cudownie ;:63 Alchymist to podobno wielka róża rośnie,ale niezmiennie mi się podoba,kwiatek ma ciekawy :uszy
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Alchymist jest cudowny ;:138. Swoim kwitnieniem wynagradza całoroczne czekanie. Już chyba nigdy nie uda się stworzyć podobnej róży :roll:
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Monimg Jacqueline zaskoczyła mnie tym że zakwitła jako pierwsza. Rozrosła się pięknie z bardzo marnej sadzonki.
Pierwsze kwitnienie miała niziutko, teraz buduje pięterko.
Obrazek

Kasiu Joachim jest boski, cieszę się że przetrwał zimę. Niestety podoba się też mrówkom bo już drugi raz założyły sobie przy nim gniazdo. :evil: Perennial Blue mam od 2011r, w ubiegłym roku kwitł tylko raz, mam nadzieję, ze tym roku się lepiej postara. Przeczytałam, że powtarza również na starych pędach - czy to w ogóle jest możliwe????

Ewciu przy tych upałach Eden niestety szybko przekwitnie. Alchymist u mnie o dziwo drugi rok nie przemarzł - to sadzonka z 2010. W tamtym roku bruzdownica go dopadła w tym jakoś mniej szkód narobiła.

Aniu ja wiem, że Ty kochasz Edenki, ja zresztą też :D Alchymist rósł u mnie pod blokiem dopóki nie został zniszczony przez ekipę ocieplającą budynek i muszę powiedzieć, że jakiś mocno ogromny nie był. Nie ma się co bać. Mój ma 3 rok a jest sporo mniejszy od Pernnial Blue.

Asiu marzy mi się róża podobna do Alchymista lecz powtarzająca, na niektórych fotkach w necie wydała mi się do niego podobna Evelyn ale niestety na żywo nie umywa się do niego.
Evelyn
Obrazek
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Lemka ja też uważam, że Evelyn jest podobna. Ja ją bardzo lubię ;:167
Piękny portret Jacqueline i Eden ;:138
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Moja Żaklina też już zakwitła :tan Jest prześliczna i cieszę się, że ją posadziłam.
Wspaniałą Alchymist ma Marysia-marpa, zajrzyj do niej (w ogrodowym). U niej wydaje się dość duża :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”