Śledzę Twój watek od początku. Czytając pierwszy post od razu wiedziałam, że będzie to jeden z moich ulubionych tematów. Podziwiam Twoją pasję. Zaskakujesz mnie swoimi pomysłami - czekam na następne.
Tak sie wszystko zaczęło...
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Witam.
Śledzę Twój watek od początku. Czytając pierwszy post od razu wiedziałam, że będzie to jeden z moich ulubionych tematów. Podziwiam Twoją pasję. Zaskakujesz mnie swoimi pomysłami - czekam na następne.
			
			
									
						
										
						Śledzę Twój watek od początku. Czytając pierwszy post od razu wiedziałam, że będzie to jeden z moich ulubionych tematów. Podziwiam Twoją pasję. Zaskakujesz mnie swoimi pomysłami - czekam na następne.
- victorys
 - 200p

 - Posty: 364
 - Od: 11 lut 2011, o 20:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Lwów / Grajewo
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Arletko, masz rację, takie podwieszane siateczki idealnie nadają się na kwiaty zwisające  
 
Witaj Hogato
 dziękuję, za miłe słowa  
  Niezmiernie  cieszy mnie fakt, że moje pomysły się podobają, a jeszcze bardziej, gdy ktoś skorzysta z pomysłu  
 
Grażynko witam u siebie i zapraszam częściej
			
			
									
						
							Witaj Hogato
Grażynko witam u siebie i zapraszam częściej
Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
			
						Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Wiktorio, patent z koszami jest super, mega świetny  
   
  Wielkie dzięki że pokazałaś jak to zrobić  
 
Sam właśnie jestem na etapie robienia 5, i to chyba jeszcze nie koniec - bo spodobały się moim sąsiadką, ciotkom itd.
  
Jak znajdziesz chwilkę to wpadnij ( na 30 stronie mam zdjęcia okienka
 )
Te kosze są naprawdę proste i szybkie w wykonaniu, a dają niesamowicie piękny efekt za niską cenę
 
Uff... ale się rozpisałem
			
			
									
						
							Sam właśnie jestem na etapie robienia 5, i to chyba jeszcze nie koniec - bo spodobały się moim sąsiadką, ciotkom itd.
Jak znajdziesz chwilkę to wpadnij ( na 30 stronie mam zdjęcia okienka
Te kosze są naprawdę proste i szybkie w wykonaniu, a dają niesamowicie piękny efekt za niską cenę
Uff... ale się rozpisałem
Pozdrawiam - Piotr   
Moje storczyki
			
						Moje storczyki
- moniczka82+
 - 100p

 - Posty: 197
 - Od: 22 lip 2011, o 08:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 - Kontakt:
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Nio Wiktorio świetne masz pomysły  
 
Musisz dla nas zorganizować jakiś kurski
			
			
									
						
							Musisz dla nas zorganizować jakiś kurski
Pozdrawiam, Monika
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				katarzynka575
 - 1000p

 - Posty: 3241
 - Od: 15 mar 2010, o 10:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Viki świetne te koszyczki ,widziałam je najpierw u Piotra, choć wiedziałam że Twój pomysł -wykonanie .Super 
A co tam słychać u miltoni coś się ruszyło ,pędziki podrosły a może jakiś korzonek jest na horyzoncie ?
			
			
									
						
										
						A co tam słychać u miltoni coś się ruszyło ,pędziki podrosły a może jakiś korzonek jest na horyzoncie ?
- andzia0801
 - 200p

 - Posty: 257
 - Od: 10 sty 2011, o 23:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Witam,
Zaniedbałam trochę forum i mam zaległości, ale do Ciebie po prostu nie sposób nie wejść. Jak można było się spodziewać, sporo niespodzianek tu u Ciebie.
Pomysł z wiązanymi koszyczkami genialny. Można by zrobić kwietnik na całą długość okna, wiercąc tylko dwie dziury w suficie. Do haków przymocować linki zwisające, na linkach zawiesić poziomo kij/pręt/bambus i na tym pręcie jeden obok drugiego, "sznurkowe" koszyczki na różnych wysokościach. Gdyby nie fakt, że hoduje swoje rośliny w wazonach w keramzycie, zastosowałabym to rozwiązanie raz dwa. Ale nie mówię nie, może kiedyś w przyszłości powiększę kolekcję i wtedy pomysł przyda się na pewno ;)
Twoja estetyka (dziury w doniczkach, kwietniczek, itd) bardzo mi odpowiada, dlatego muszę częściej Cię odwiedzać
Pozdrawiam
			
			
									
						
							Zaniedbałam trochę forum i mam zaległości, ale do Ciebie po prostu nie sposób nie wejść. Jak można było się spodziewać, sporo niespodzianek tu u Ciebie.
Pomysł z wiązanymi koszyczkami genialny. Można by zrobić kwietnik na całą długość okna, wiercąc tylko dwie dziury w suficie. Do haków przymocować linki zwisające, na linkach zawiesić poziomo kij/pręt/bambus i na tym pręcie jeden obok drugiego, "sznurkowe" koszyczki na różnych wysokościach. Gdyby nie fakt, że hoduje swoje rośliny w wazonach w keramzycie, zastosowałabym to rozwiązanie raz dwa. Ale nie mówię nie, może kiedyś w przyszłości powiększę kolekcję i wtedy pomysł przyda się na pewno ;)
Twoja estetyka (dziury w doniczkach, kwietniczek, itd) bardzo mi odpowiada, dlatego muszę częściej Cię odwiedzać
Pozdrawiam
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- victorys
 - 200p

 - Posty: 364
 - Od: 11 lut 2011, o 20:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Lwów / Grajewo
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Nie zaglądałam tu ostatnio, ponieważ miałam bardzo dużo spraw na głowie. Ostatni weekend sierpnia miałam wyjazd na wycieczkę na Litwę (organizowany przez firmę), a tydzień po tym wyjechałam na urlop. Tak więc cały tydzień po wycieczce biegałam po sklepach, robiłam zakupy i przygotowania do 3 tygodniowego wyjazdu. Właściwie obecnie jestem poza Polską  
  ale znalazłam chwilkę by tu wpaść. Wasze wątki prawdopodobnie przejrzę dopiero po powrocie z urlopu czyli gdzieś po 23 września  
 
Zatem w skrócie pokażę co u mnie słychać. Kieiki dendrobium (zdięcie zrobione 2 września przed wyjazdem). na pierwszym zdjęciu widać, ze pod spodem wyraźnie wykluwa sie drugie coś
 


A tu miltoniopsis. Zdjęcie również zrobione 2 września, obecnie tylko troszeczkę urosły paczki. Tego gagatka niestety byłam zmuszona wziąć ze sobą, bo nie chciałam teściowej zawracać głowę i tłumaczyć jak ma podlewać sphagnum by go nie przelać.


Razem z tym gagatkiem mam jeszcze kilka sztuk najbardziej wymagających opieki, więc jest mu raźniej w towarzystwie
 
Aha! No i zapomniała bym wam powiedzieć, że moja kolekcja powiększyła się o jeszcze jeden phalaenopsis, którego dostałam od koleżanki (tak samo uzależnionej od storczyków jak my wszyscy
 ) A oto  maleństwo we własnej osobie:

			
			
									
						
							Zatem w skrócie pokażę co u mnie słychać. Kieiki dendrobium (zdięcie zrobione 2 września przed wyjazdem). na pierwszym zdjęciu widać, ze pod spodem wyraźnie wykluwa sie drugie coś


A tu miltoniopsis. Zdjęcie również zrobione 2 września, obecnie tylko troszeczkę urosły paczki. Tego gagatka niestety byłam zmuszona wziąć ze sobą, bo nie chciałam teściowej zawracać głowę i tłumaczyć jak ma podlewać sphagnum by go nie przelać.


Razem z tym gagatkiem mam jeszcze kilka sztuk najbardziej wymagających opieki, więc jest mu raźniej w towarzystwie
Aha! No i zapomniała bym wam powiedzieć, że moja kolekcja powiększyła się o jeszcze jeden phalaenopsis, którego dostałam od koleżanki (tak samo uzależnionej od storczyków jak my wszyscy

Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
			
						Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
- lucynaf
 - 1000p

 - Posty: 2105
 - Od: 30 sty 2011, o 17:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Świętokrzyskie
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Wiktorio, bardzo miło, że o nas myślisz 
 
Nowy jest śliczny i znając ten rodzaj to będzie kwitł często
 
Chyba jeszcze nigdy nie czytałam aby ktoś zabrał storczyki ze sobą na urlop, podchodzisz do nich jak do dzieciaków i jesteś super mamą
 
Kieiki i to coś niech nadal ślicznie rosną i oczywiście Miltonia też
			
			
									
						
										
						Nowy jest śliczny i znając ten rodzaj to będzie kwitł często
Chyba jeszcze nigdy nie czytałam aby ktoś zabrał storczyki ze sobą na urlop, podchodzisz do nich jak do dzieciaków i jesteś super mamą
Kieiki i to coś niech nadal ślicznie rosną i oczywiście Miltonia też
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Zgadzam się z przemówczynią, jesteś pierwszą "znaną" mi osobą, która zabrała storczyki na urlop 
 ogromne 
 
Nowość od koleżanki urocza
			
			
									
						
							Nowość od koleżanki urocza
Mój zielony kącik - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=48108" onclick="window.open(this.href);return false;, 
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
			
						Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
To się nazywa miłość,nawet na wakacje pojechał szczęściarz 
			
			
									
						
							Pozdrawiam Beata
			
						Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Jak miło że pamiętasz o storczykach  
 
Pięknie Ci wszystko rośnie i udanego urlopiku
			
			
									
						
							Pięknie Ci wszystko rośnie i udanego urlopiku
Pozdrawiam - Piotr   
Moje storczyki
			
						Moje storczyki
- justus27
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 16348
 - Od: 18 mar 2009, o 18:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Gorlice/małopolska
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Ze storczykami na urlop? Hmm... 
 
Piękny pędzik na miltonopsisie i śliczny, nowy falenopsis
			
			
									
						
										
						Piękny pędzik na miltonopsisie i śliczny, nowy falenopsis
- 
				katarzynka575
 - 1000p

 - Posty: 3241
 - Od: 15 mar 2010, o 10:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
Viki super że miton. daje radę i pędziki rosną a jak korzonki ,czy choć jeden  się pokazał ?
Śliczna nowość czy on jest lekuchno różowy czy to od światła ?
			
			
									
						
										
						Śliczna nowość czy on jest lekuchno różowy czy to od światła ?
- victorys
 - 200p

 - Posty: 364
 - Od: 11 lut 2011, o 20:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Lwów / Grajewo
 
Re: Tak sie wszystko zaczęło...
No niestety na razie korzonków nie widzę w tym swoim miltoniopsisie, ale pędziki rosną jakby nigdy nic, mam nadzieję, ze już wkrótce ujrzę ich piękno  
 
Katarzynko, dobrze zauważyłaś mój nowy lokator nie jest całkiem biały, jest delikatnie zaróżowiony przy środeczku
  i chyba dodaje mu to uroku  
			
			
									
						
							Katarzynko, dobrze zauważyłaś mój nowy lokator nie jest całkiem biały, jest delikatnie zaróżowiony przy środeczku
Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
			
						Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...



 
		
