Wojtku THX za podpowiedzi i postaram się do nich zastosować.
Karmnik dla ptaków
-
_fox_
Re: Karmnik dla ptaków
To były próby, czy ptaki będą zainteresowane i czy zaakceptują
Drzew raczej na działce nie mam, a te co są to trochę za niskie
na domiar złego jest kilka kotów, no i wiadomo co. W wolnej chwili zrobię już trochę inne /mam nawet odłożone kawałki z korą na wierzchu i oryginalnym otworem po sęczku/ zamontuję ich na budynku i zobacze co będzie 
Wojtku THX za podpowiedzi i postaram się do nich zastosować.
Wojtku THX za podpowiedzi i postaram się do nich zastosować.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Karmnik dla ptaków

Na balkonie mam też klatkę od papug i sikorki wchodzą przez szczebelki. Większy ptak się tam nie dostanie. Mają inne miejsce

mój kot podgląda gołębie
A tu śmiechu warte. To był straszny upał i moje sikoreczki przyszły się opalać. Fajne nie?

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1346
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Karmnik dla ptaków
Tosiu fajne wspomnienie upalnego lata, śmniszna ta sikorka 
_fox_ spokojnie z czasem na pewno lokale zostaną zajęte
fajny pomysł z tym płotkiem
zdolniacha z Ciebie 
_fox_ spokojnie z czasem na pewno lokale zostaną zajęte
fajny pomysł z tym płotkiem
-
_fox_
Re: Karmnik dla ptaków
THX za pochwałyagaM pisze:_fox_ spokojnie z czasem na pewno lokale zostaną zajęte
fajny pomysł z tym płotkiemzdolniacha z Ciebie
Przy okazji gratuluję *złotka*
- kamykkamyk2
- 500p

- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Karmnik dla ptaków
Udało mi się psrtyknąć fotkę mojej budki dla ptaków. Zwykła budka, bez jakiś udziwnień, zrobiona z płyty OSB, pomalowana lakierobejcą, wisi na rurce metalowej (z braku dużych drzew na działce), która z kolei przytwierdzona jest to słupka ogrodzeniowego. I tak jak wcześniej pisałem kierunek wlotu jest północno-wschodni, budka ma 2 lata i przez te dwa sezony była zasiedlana przez sikorki.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Karmnik dla ptaków
O to właśnie chodzi.
Wracając do budki Jacka (fox), to myślę, że gdy tylko usunie stamtąd tę słoninkę to tę budkę zaraz w posiadanie weźmie para sikorek. W tej chwili ta słonina przeszkadza, bo za dużo ptaków (czyt. innych sikorek) się tam kręci.
Wracając do budki Jacka (fox), to myślę, że gdy tylko usunie stamtąd tę słoninkę to tę budkę zaraz w posiadanie weźmie para sikorek. W tej chwili ta słonina przeszkadza, bo za dużo ptaków (czyt. innych sikorek) się tam kręci.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: Karmnik dla ptaków
Czyżby z wątku o karmnikach zrobił się wątek o budkach?
To w kwestii budek dodam od siebie jeszcze dwie sprawy:
- dobrze, gdy jedna ze ścianek się otwiera, bo co roku trzeba budkę sprzątać (ścianka, nie dno - żeby nie było ryzyka przypadkowego otwarcia) wtedy kolejni lokatorzy będą mogli zamieszkać bez ryzyka przejęcia np. pasożytów po pierwszych właścicielach;
- otwór a strony świata - trzeba się zorientować jak w danej okolicy najczęściej wieją wiatry i ustawić otwór tak, żeby nie wiało do środka.
A na koniec pochwalę się swoim karmnikiem:

Słonecznik dosypuje się poprzez podniesienie daszka. Bardzo sobie chwalę ten karmnik - ptaki chętnie korzystają a ja nie mam problemów z utrzymaniem go w czystości.
To w kwestii budek dodam od siebie jeszcze dwie sprawy:
- dobrze, gdy jedna ze ścianek się otwiera, bo co roku trzeba budkę sprzątać (ścianka, nie dno - żeby nie było ryzyka przypadkowego otwarcia) wtedy kolejni lokatorzy będą mogli zamieszkać bez ryzyka przejęcia np. pasożytów po pierwszych właścicielach;
- otwór a strony świata - trzeba się zorientować jak w danej okolicy najczęściej wieją wiatry i ustawić otwór tak, żeby nie wiało do środka.
A na koniec pochwalę się swoim karmnikiem:

Słonecznik dosypuje się poprzez podniesienie daszka. Bardzo sobie chwalę ten karmnik - ptaki chętnie korzystają a ja nie mam problemów z utrzymaniem go w czystości.
- WojtekB
- 50p

- Posty: 97
- Od: 1 kwie 2010, o 21:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Płd.
- Kontakt:
Re: Karmnik dla ptaków
Właśnie dlatego na początku wątku, napisałem że przydałaby mi się taka otwierana budka ;)bystrzanka pisze:Czyżby z wątku o karmnikach zrobił się wątek o budkach?
To w kwestii budek dodam od siebie jeszcze dwie sprawy:
- dobrze, gdy jedna ze ścianek się otwiera, bo co roku trzeba budkę sprzątać (ścianka, nie dno - żeby nie było ryzyka przypadkowego otwarcia) wtedy kolejni lokatorzy będą mogli zamieszkać bez ryzyka przejęcia np. pasożytów po pierwszych właścicielach;
- otwór a strony świata - trzeba się zorientować jak w danej okolicy najczęściej wieją wiatry i ustawić otwór tak, żeby nie wiało do środka.
Zresztą tematy o karmnikach i budkach są bardzo ze sobą powiązane, bo jedne i drugi mają służyć przyciągnięciu ptaków do naszego ogrodu/na naszą działkę
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: Karmnik dla ptaków
Wojtku - chciałam tylko doprecyzować o co chodzi z tym otwieraniem, bo sama gdy pierwszy raz się z taką budką zetknęłam to nie wiedziałam po co miałabym ją otwierać.
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Karmnik dla ptaków
Budkę się otwiera, aby wyciągnąć z niej stare gniazda
Jeśli nie będziemy wyjmować, to ptaki będą robić gniazdo na gnieździe, aż dojdą do otworu wlotowego.
Jeśli nie będziemy wyjmować, to ptaki będą robić gniazdo na gnieździe, aż dojdą do otworu wlotowego.
- WojtekB
- 50p

- Posty: 97
- Od: 1 kwie 2010, o 21:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Płd.
- Kontakt:
Re: Karmnik dla ptaków
dawidbanan pisze:Budkę się otwiera, aby wyciągnąć z niej stare gniazda![]()
Jeśli nie będziemy wyjmować, to ptaki będą robić gniazdo na gnieździe, aż dojdą do otworu wlotowego.
To dwa główne powody, żeby montować budki z ścianką, którą można otwierać. Choć jedne gatunki ptaków radzą sobie z pasożytami, to jednak nieświadomie będą "podnosić" gniazdo do wylotu budki, a co za tym idzie będzie większe ryzyko, że jakiś drapieżnik dobierze się do jaj lub piskląt.bystrzanka pisze:- dobrze, gdy jedna ze ścianek się otwiera, bo co roku trzeba budkę sprzątać (ścianka, nie dno - żeby nie było ryzyka przypadkowego otwarcia) wtedy kolejni lokatorzy będą mogli zamieszkać bez ryzyka przejęcia np. pasożytów po pierwszych właścicielach;
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Karmnik dla ptaków
Jutro prawdopodobnie powieszę budkę 
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: Karmnik dla ptaków
Mrozu się nie boisz? Bo ptaki mogą jeszcze chwilę na nowy domek poczekać.
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Karmnik dla ptaków
Nie powiesiłem-nie mam jeszcze trocin...
A ptaszkom w domku by było ciepło przynajmniej...
A ptaszkom w domku by było ciepło przynajmniej...
- Damroka
- 100p

- Posty: 196
- Od: 28 cze 2009, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Karmnik dla ptaków
Ja mam budki kupione od BMPańkowskich wg Sokołowskiego. Otwiera się tę ściankę z otworem wylotowym. Ale nie, nie
nie mówię, że budki trzeba akurat tam kupować - po prostu projekt wydaje mi się dobry, a wykonać to może w sumie każdy z nas. Zresztą kupiłam je, by mieć wzorzec, który pokazałam mężowi, by mógł kiedyś zbudować podobne
Uważam, że te akurat są dobrym rozwiązaniem, bo 1) nie wylatuje gniazdko z pisklakami, jak ma to czasami miejsce, gdy otwierane jest dno budki (a na takie widoczki często niestety natykam się w przypadku budek w lesie przy mojej działce); 2) kiedy czyściłam budki jesienią, to rzeczywiście cieszyłam się, że przez tę większą ściankę mam tak dobry dostęp do zakamarków, które mogę przed myciem wyskrobać szpachelką z resztek odchodów piskląt i innych brudków. Skrobać musiałam solidnie, bo w takiej budce to naprawdę potrafi się nagromadzić różnego ustrojstwa
Moich budek nie wyściełałam niczym, ptaszencje same sobie tam naznosiły cudów na gniazdka, m.in. - to mnie ubawiło, ale rozumiem "budowniczych" - sierść moich psów
Budki czyściłam, bo wyczytałam gdzieś na ornitologicznych stronach, że pasożyty różne i inne paskudztwa po wcześniejszych mieszkańcach, mogą zagrażać nowym lokatorom budek.
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
Iwona


