
Bogusiny Ogród (Bogusia2)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie Kochane Dziewczyny. Bardzo lubię jak odwiedzacie mój ogródek. Gagawi i Ave odradzam modrzewie. Igły sa wszędzie! I jeżeli ich się od razu nie wygrabi póki są świeże, później trudno wygrabić, bo robi się zbity kożuch. Ja, gdyby to ode mnie zależało, posadziłabym w tym miejscu daglezję, która też szybko rośnie a nie gubi co roku wszystkich igieł. Moja poprzedniczka posadziła modrzew a może on już rósł jak budowali dom i tak został. W każdym razie przez pół roku patrzę na jego gołe gałązki . Na szczęście rosnie na granicy działki a nie jak u Kocicy tuż pod domem, więc igły nie zapychają rynien. Tak myślę na jakiej powierzni zrzuca igły no i te 25 m2 nie jest przesadzone. Igły sa głównie u mnie ale nie zapomina o sąsiadach a wiatr też robi swoje. Poza tym choruje. Na igiełkach ma jakby kłaczki waty. Czytałam, że to wełnowce. Trochę pryskałam ale jak opryskać takie wysokie drzewo?
Ewo Cynamonowa u mnie maślaki nie rosną. Owszem czasem coś pojawi grzybowego ale wyłącznie tzw psie grzybki. Cynamonku, strzeż się, bo naradzamy się z Fridą nad najazdem na Twoje włości i Galerię.
Kasiu Ty jesteś mądrą dziwczynką i w porę okopczykowałaś hortensje i róże. Mnie ciągle było ciepło i wczoraj robiliśmy awaryjne, nocne kopczykowanie hortensji i zawilców japońskich. Róże zostawiłam na weekend. Wieczorem o 22giej było zimno, nawet ziemia w workach, którą miałam naszykowaną, zamarzła i musieliśmy ją rozbijać. W nocy padał duży śnieg, jednak rano było plus 2 i śnieg zniknął. A swoją drogą strasznie fajnie było, być w ogrodzie w ciemności i w świetle lampy kopczykować hortensje podmarzniętą ziemią. Wrażenie jedyne w swoim rodzaju
.
Ewo Cynamonowa u mnie maślaki nie rosną. Owszem czasem coś pojawi grzybowego ale wyłącznie tzw psie grzybki. Cynamonku, strzeż się, bo naradzamy się z Fridą nad najazdem na Twoje włości i Galerię.
Kasiu Ty jesteś mądrą dziwczynką i w porę okopczykowałaś hortensje i róże. Mnie ciągle było ciepło i wczoraj robiliśmy awaryjne, nocne kopczykowanie hortensji i zawilców japońskich. Róże zostawiłam na weekend. Wieczorem o 22giej było zimno, nawet ziemia w workach, którą miałam naszykowaną, zamarzła i musieliśmy ją rozbijać. W nocy padał duży śnieg, jednak rano było plus 2 i śnieg zniknął. A swoją drogą strasznie fajnie było, być w ogrodzie w ciemności i w świetle lampy kopczykować hortensje podmarzniętą ziemią. Wrażenie jedyne w swoim rodzaju

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Jak na wiosnę przywoziłem sobie korę ze znajomego tartaku, to wybierałem taką ładną, dużą, świeżą...
Na tą przekompostowaną, która leżała od dawna nawet nie chciałem spojrzeć. Bałem się, ze zawlekę jakąś zarazę do ogródka...
No to teraz właściciel tartaku już się ode mnie nie opędzi
Na tą przekompostowaną, która leżała od dawna nawet nie chciałem spojrzeć. Bałem się, ze zawlekę jakąś zarazę do ogródka...

No to teraz właściciel tartaku już się ode mnie nie opędzi

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
No własnie... 25m kw. to jednak za dużo jak na jednego śmieciuchaAve pisze:Dziękuję Bogusiu za te informacje odnośnie modrzewi - jak to jednak dobrze najpierw zapytać praktyka zanim się coś samemu pochrzani

W swojej korze też widziałam białą grzybnię, a że było jej mało, dałam jej spokój...i dobrze zrobiłam - jak sie okazuje

- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Bogusiu, jak to u Ciebie padał "duży śnieg"
czytam z niedowierzaniem !!!
U nas słonko i wiosna
... a to tylko 70 km!
Przyjeżdżajcie dziewczyny, póki nie ma jeszcze tęgiego mrozu
, wprawdzie galeria teraz nie jest ogrzewana i wszystko z niej wynosimy na zimę, ale na Wasz przyjazd zrobię malowniczą "scenografię" 



U nas słonko i wiosna

Przyjeżdżajcie dziewczyny, póki nie ma jeszcze tęgiego mrozu


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Aaaj Boguniu, no szkoda że wcześniej nie dałam Ci znać z kopczykowaniem, może uniknęłabyś takich nocnych szaleństw w ogrodzie.
Zresztą nic i tak się hortensjom nie stało a Tobie się nawet podobało.
Przepraszam, ale uśmiałam się z Ciebie Boguniu
Najpierw z tej kory a teraz nocne kopczykowanie! Jesteś taka fajna! To jest niesamowite do czego jesteśmy zdolni - my miłośnicy przyrody!
Ja teraz w weekend będę okrywała hortensje włókniną, wzmocnię jeszcze kopczyki i zakończę chyba sezon.
Seredcznie pozdrawiam i całuje Bogusiu




Ja teraz w weekend będę okrywała hortensje włókniną, wzmocnię jeszcze kopczyki i zakończę chyba sezon.

Seredcznie pozdrawiam i całuje Bogusiu
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Witaj Bogusiu w Twoim ogrodzie. Skończyłam go zwiedzać. Postęp od wiosny niesamowity.Kiedy masz na to czas.Mam pytanie do Twojego Taty. Mam obecnie kwitnące storczyki. Czy jak skończą kwitnąć to obcina się te pędy kwiatowe czy zostawia?
Hortensje piękne. Ja w tym roku też sobie dwie sprawiłam, ale jak przeżyją kujawską zimę -zobaczymy.
Hortensje piękne. Ja w tym roku też sobie dwie sprawiłam, ale jak przeżyją kujawską zimę -zobaczymy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie u moim ogrodzie. Dziś, kiedy w ogrodzie już zrobiło się pustawo, chciałam pokazać kilka zdjęć z kwietniowego wyjazdu do doliny Loary. Jak dolina Loary to oczywiście zamki, jak forum ogrodnicze to ogrody przy zamkach. Najwieksze wrażenie zrobiły na mnie 2 ogrody przy zamku Villandry i przy zamku Chenonceau. Villandry jest głównie znane z powodu cudownych ogrodów warzywnych. Zostały pieczołowicie odtworzone wg wzorów z renesansowych ogródów przyklasztornych. Zdjęcia są kiepskie ale stale padał deszcz.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
To jest ogród warzywny. W kwietniu posadzone były głównie sałaty zielona krucha i czerwona radicchio.
W górze ogród muzyki
Po lewej stronie ogród miłości, na prawo ogród warzywny, nad nim ogród muzyki
Ogród miłości czułej, szaleńczej, tragicznej i ulotnej.




W górze ogród muzyki

Po lewej stronie ogród miłości, na prawo ogród warzywny, nad nim ogród muzyki


Ogród miłości czułej, szaleńczej, tragicznej i ulotnej.



Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Matko Moja! To jakieś szaleństwo wypielęgnowania i zaplanowania! Aż nie do uwierzenia.
Pięknie wygląda, ale powiem Wam szczerze, że brakuje mi tutaj szaleństwa z mojego ogródka
Wszystko rośnie jak popadnie, nawet nie jestem do końca pewna gdzie co rośnie..
dziękuję za zdjęcia: nigdy tam nie byłam i pewnie dużo czasu minie zanim pojadę
Pięknie wygląda, ale powiem Wam szczerze, że brakuje mi tutaj szaleństwa z mojego ogródka


dziękuję za zdjęcia: nigdy tam nie byłam i pewnie dużo czasu minie zanim pojadę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Boguniu świetny pomysł z prezentacją tych francuskich ogrodów i zamków! Dziękuje za wycieczkę - wiesz nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam!
Robi wrażenie, choć wolę nasze polskie ogrody
Boguniu, jak masz coś jeszcze w zanadrzu to dawaj - bo z naszych ogródków rzeczywiscie teraz marne ciekawostki.
P.S.
Czyżby to Nasza Bogunia na ostatniej foteczce?
Buziaki!



P.S.
Czyżby to Nasza Bogunia na ostatniej foteczce?

Buziaki!

Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Kilka zdjęć z wnętrz zamku


Zamek Montresor kupiony w XIXw przez Ksawerego Branickiego, brata Elizy żony Zygmunta Krasińskiego. Na ścinie słynny portret Elizy Krasińskiej z dziećmi oraz portrety siostr Elizy.

Zamek w Blois
[






Zamek Montresor kupiony w XIXw przez Ksawerego Branickiego, brata Elizy żony Zygmunta Krasińskiego. Na ścinie słynny portret Elizy Krasińskiej z dziećmi oraz portrety siostr Elizy.







Zamek w Blois






Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia