Moje skarby

[Wanda]

Śmiej się ze mnie, śmiej, ale ja naprawdę jestem szczęśliwa i bardzo z siebie dumna. Encyclia będzie kwitła na dwóch psb! Dendrobium Annabell też coś wypuszcza i też na dwóch. A dziś zauważyłam, że jeden z Phalaenopsisów kupionych po kwitnieniu ma maleńki pędzik kwiatowy. Odratowałam bidulka i to będzie jego pierwsze kwitnienie u mnie. Kolor nie znany, więc będzie niespodzianka.

[Storczykowa]

fajnie, że ci rosną pędziki. właściwie to rosną u każdego oprócz mnie :/

[AGNESS]

Wandziu takie niespodzianki są najfajniejsze, zawsze coś może pozytywnie zaskoczyć . Gratuluję tylu pędów, zapowiada się kolorowa jesień i zima na przekór szarudze za oknem. I dla nas ,,podglądaczy ,, miłe chwile przy oglądaniu piękności. Pozdrawiam Agnieszka

[marta c]

Śmiej się ze mnie, śmiej, ale ja naprawdę jestem szczęśliwa i bardzo z siebie dumna. Encyclia będzie kwitła na dwóch psb! Dendrobium Annabell też coś wypuszcza i też na dwóch. A dziś zauważyłam, że jeden z Phalaenopsisów kupionych po kwitnieniu ma maleńki pędzik kwiatowy. Odratowałam bidulka i to będzie jego pierwsze kwitnienie u mnie. Kolor nie znany, więc będzie niespodzianka.

Wandziu ja sie z ciebie nie smieje tylko chce zapobiec "potopowi"
Super ze tyle sie dzieje u ciebie,z niecierpliwoscia czekam na foto relacje

[beagoz]

Wandziu takie niespodzianki są najfajniejsze, zawsze coś może pozytywnie zaskoczyć . Gratuluję tylu pędów, zapowiada się kolorowa jesień i zima na przekór szarudze za oknem. I dla nas ,,podglądaczy ,, miłe chwile przy oglądaniu piękności. Pozdrawiam Agnieszka

Nic dodac nic ując- podpisuję się pod słowami Agnieszki dwoma rękoma.
Na takie chwile trzeba się naczeka

[Wanda]

Zastosowałam się do rady Bogusi i do sabotków powtykałam pokruszone skorupki od jajek. Minęło niespełna 2 tygodnie, a oba sabotki się ruszyły. Wypuszczają nowe liście z rozetek, a jednemu rośnie szybko dzidziuś. Może doczekam własnego kwitnienia?

[renata75]

wando ja też powtykałam, tydzień temu ,ale jeszcze zmian nie widzę.

Pozdrawiam :P

[Storczykowa]

ja nie powtykałam, mam jeszcze 1 Paphiopedilum, ale myślę, że uschnie jeszcze w tym roku. ciągle ugniwają mu rozetki, chociaż nie polewam ich wodą. zostały już tylko 2, a miał całkiem sporo...

[joannna]

Ja mam dylemat skoruoki w doniczce czy woda w ktorej się moczyły skorupki co lepsze

[Wanda]

Ja pokruszyłam skorupki, bo to prostsze.

[madzik]

Ja kupiłam Dolomit w tabletkach (poza wapniem zawiera dodatkowo magnez - tylko nie mam pewności, czy miętowy zapach sabotkom odpowiada ), potłukłam w moździerzu i posypałam podłoże z wierzchu.

[karpek]

Odwiedzam po kolei wątki o storczykach. Także Twoje orchidee bardzo mnie zachwyciły. Tym bardziej, że posiadasz wiele różnych gatunków a co za tym idzie i jestem o tym przekonany dużą wiedzę o nich. Podziwiam "serducho" dla storczyków bo przecież ich hodowla łatwa nie jest.
Bardzo proszę o poradę. Mam tylko jednego storczyka (ale to tylko kwestia czasu) cambrię, mam go już 11 dni, być może trzeba było by go już podlać. Moje pytanie: czym mam go podlać tak na maksa, czy wystarczy jak mu spryskam górną warstwę podłoża spryskiwaczem. Woda - ze studni głębinowej, przegotowana.
W ostatnich postach - Ty i inne dziewczyny piszecie jeszcze o skorupkach jajek (czyli wapń). Też się dodaje do podłoża ? Z góry dzięki za odpowiedzi.

[marta c]

Ja rowniez zaczelam podlewac "moczonymi "skorupkami jakies 2 tygodnie temu i juz w obydwuch sabotkach wylaniaja sie "dzidziusie" tylko ten zapach mnie okropnie drazni bo niezbyt przyjemny wiec teraz powtykam pokruszone skorupki do doniczek.

[Wanda]

Janusz, co do Cambrii, to wiedzę mam niewielką, bo mam ją od niedawna. Ja swoją traktuję podobnie, jak Phalaenopsisy. Podlewam przez namaczanie dopiero wówczas, gdy doniczka leciutka, jak piórko. Moczę ok. 15-20 minut, a nawóz jej daję co drugie moczenie. Wcześniej stała na balkonie, w miejscu zacienionym innymi roślinami, bo balkon, a właściwie loggia wychodzi na południowy-zachód. Teraz stoi w mojej sypialni na parapecie, bo tu ma najchłodniej. Chyba jej tu dobrze, bo wypuściła bobasa i rośnie on dość szybko. Kupiona była na Allegro po kwitnieniu.
Co do skorupek jaj, to za radą Bogusi zastosowałam tylko do sabotków. Postanowiłam zastosować jeszcze inny podany przez nią sposób zasilania storczyków, a mianowicie moczenie w wodzie z rozpuszczonymi drożdżami. Mikstura z przegotowanej wody i odrobiny drożdży stoi już przygotowana od ponad tygodnia i za kilka dni zostanie wykorzystana. Podobnie, jak Cambrię traktuję Dendrobia i Oncidium. Na razie wypuszczają nowe psb. Jedno Dendrobium powinno za jakieś 2 tygodnie zakwitnąć. Niespodzianka, bo to pierwsze kwitnienie u mnie.
Drugie - Annabell chyba też będzie kwitło, bo wypuszcza jakieś cosie w górnych partiach.

[x-k-a]

aha! czyli do sabotka dodac skorupki od jajek!! tak tez zrobie...tylko podpowiedzcie prosze w jakiej ilosci? sabotka mam w doniczce o srednicy 9cm. aa...no i czy to ma byc taka skorupka od jajka surowego, czy gotowanego, nie wiem czy jest jakas roznica...to moj pierwszy sabotek i bardzo chce zrby bylo mu dobrze ;:165