Witajcie
Jadziu
Dziś mąż już pierwsze truskaweczki zerwał i na pypcia było dla każdego , słodziutkie.
Moje różaneczniki po tym deszczu wyglądają tak (ruszyły z kopyta)
piwonie
lawenda ostro przycięta puściła dużo odrostów
biała lawenda
Beaby
Biała lawenda wg mojego nosa pachnie mniej intensywnie niż moja fioletowa.
Co prawda wąchałam ją po deszczu a podobno lawenda ma najmocniejszy aromat w słoneczny dzień , gdzie olejki eteryczne najbardziej są wydzielane przez roślinki.
Pierwsze pączki różane miał LO i myślałam , że on pierwszy zakwitnie.
A tu niespodzianka, pierwsza zakwitła z róż Raphsody in blue..
.. i Golden showers
i pozostałe pączki róż
Chopin
Mushimara jej pierwsze pączki
Grand mogul
młodsza Edenka po przesadzeniu
Arthur Bell
Chippendaile
nn biała z lekko cytrynowym środkiem
papageno się wszerz rozrosła
venrosa
Winchester Cathedral
nn fioletowa pachnąca
Lo, eden i venrosa
LO
biały czosnek i jego goście
hibiskus bagienny powoli rośnie w górę
Pozdrawiam cieplutko i z niecierpliwością czekam na burzę kwitnących róż.