Pozdrawiam cieplutko
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko i te letnie i te kolory Jesieni pięknie pokazałaś . Oj, żeby taka malownicza jesień nam jeszcze długo towarzyszyła
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko no i u Ciebie też nareszcie jesień nastała
przynajmniej z ostatnich zdjęć tak można sądzić
U mnie też ruch i huk po jednej stronie przebijają się rury kanalizacyjne...cóż wybory! Po drugie budowa domu i ciągłe piski cofającej koparki, dostawy materiałów ogromnymi ciężarówkami i nie dość że głośno to w ogrodzie cuchnie papierochami i tylko kiepskiej jakości...kiedy pracują jak tyle palą i tak od wschodu do zachodu słońca
Musimy przetrwać więc życzę odporności i zdrówka dla eMa

U mnie też ruch i huk po jednej stronie przebijają się rury kanalizacyjne...cóż wybory! Po drugie budowa domu i ciągłe piski cofającej koparki, dostawy materiałów ogromnymi ciężarówkami i nie dość że głośno to w ogrodzie cuchnie papierochami i tylko kiepskiej jakości...kiedy pracują jak tyle palą i tak od wschodu do zachodu słońca
Musimy przetrwać więc życzę odporności i zdrówka dla eMa
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko róże pewnie cały czas kwitną, ciepło im.
Kolorowe listki też piękne i cieszą.
Świetnie, że doczekasz się domku, będziesz spokojna o kotkę, która lubi nocować na działce.
Też uważam, że jak zwlokę się rano z łóżka, umyję i sama zjem śniadanie, to jest świetnie.
Zdrowia dla M.
Świetnie, że doczekasz się domku, będziesz spokojna o kotkę, która lubi nocować na działce.
Też uważam, że jak zwlokę się rano z łóżka, umyję i sama zjem śniadanie, to jest świetnie.
Zdrowia dla M.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Musiałam zrobić sobie przerwę w obecności na forum. Nie, nic się nie stało, tylko obowiązków na krótko przybyło, a ponieważ już dawno obiecałam, musiałam się wywiązać.
Dzisiaj pojechałam na działkę po całym dniu przerwy i mocno się rozczarowałam, bo nic tam się nie zmieniło.
Zmieni się znacznie dopiero jutro, gdy czterech chłopa weźmie się ostro do roboty. Już się doczekać nie mogę, bo im szybciej miejsce zostanie wyrychtowane, tym prędzej stanie domek i będę mogła go urządzać.
Dorotko [korzo_m] - dziękuję, kochana.
A na działce nadal jesiennie.
Zuziu111] - też jestem ciekawa, czy jukka się wyrobi, ale skoro ma być dalej tak ciepło, to jest nadzieja.
Pozdrawiam wzajemnie i zdrówka życzę.
Asiu [DzonaK] - już się nie forsujemy, czekamy na pomocników.
Julio - nasz ROD nocami tętni życiem, ludzie nie tylko tam sypiają, ale też bawią się i zacieśniają więzi.
Drzewiej i ja haftowałam podczas oglądania telewizji, teraz już tego nie robię, oszczędzam oczy i.....rozwiązuję krzyżówki. Uwielbiam "Jolki" i tzw. "Z przymrużeniem oka". Zwłaszcza że w tv nie bardzo jest co oglądać, a publicystykę można kontrolować jednym okiem.
Jesień to wcale nie mocno gorsza pora roku, pięknie maluje krajobrazy.
Dziękuję ślicznie i wzajemnie samego dobra życzę.
Aniu [anabuko] - obiecują nam długą ciepłą jesień, więc cieszmy się i korzystajmy z życiodajnych promieni słoneczka.
Pozdrowienia przyjmuję z wdzięcznością i z serca odwzajemniam.
Marysiu [Maska] - w sumie to jakieś poplątanie z pomieszaniem: z jednej strony wyraźnie widać jesienne krajobrazy, a z drugiej jakieś letnie obrazki się wkradają. U mnie właśnie zaczyna coraz więcej pąków rozwijać jedna z krzewuszek. Tłumaczę jej jak komuś dobremu, żeby sobie odpoczęła, bo idzie zima, ale ona nic sobie z tego nie robi i w ogóle mnie nie słucha.
O! to i Ciebie budzą o świcie!
Dziękując pięknie, wzajemnie życzę wytrwałości i zdrówka dla Was.
Z M wszystko ok.
Soniu - z kotą to nie będzie prosta sprawa, bo dotąd zostawialiśmy jej otwarty tunel, gdy przed nocą nie wróciła, teraz tunelu nie będzie. Wprawdzie M już ma pomysł, a nawet zaczął go realizować, tylko Misia będzie musiała zaakceptować nowe warunki, a czy tak będzie...to jest wielka niewiadoma, koty mają swoje humorki i nawyki.
Masz rację: dopóki bez pomocy każdy z nas może się sobą i jeszcze innymi zająć, dopóty trzeba się cieszyć życiem.
Życzenie dla M spełnione, dziękuję i wzajemnie zdrówka życzę.
Z działki obrazki zebrane.




Chryzantemy dopiero zaczynają.



Felka

Szkudniki


Staruszek wygrzewa się na słoneczkuDobrego weekendu.



- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko chyba coś mi umknęło, proszę napisz jaki domek, czyżby nowa inwestycja.
Gołąbki śliczne widać że zdyscyplinowane.
Gołąbki śliczne widać że zdyscyplinowane.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
No i stało się. Chłopcy stawili się w komplecie i robota poszła jak z płatka.
Teren pod nowy domek gotowy, ale jednocześnie po drugiej stronie działki zrobił się taki bardak, że głowa mała. Kiedy my się z tym uporamy?!
Gdy dotarłam do pracujących w pocie czoła, prawie kończyli rozbiórkę tunelu.








Tatę autorytatywnie odsyłali na ławkę rezerwowych.
Tunel rozebrany, więc panowie planują wykopki. Wykopią podkłady kolejowe, na których postawiono konstrukcję tunelu.

To, co zostało z owych podkładów nadaje się wyłącznie do spalenia, ewentualnie częściowo do przetworzenia w kompost.

Jest nadzieja, że aktualnie wykopywany podkład do czegoś się nadaje.

Po wykopaniu nadzieja pryska jak bańka mydlana.

A może ten...

...niestety, też do niczego.

M często był odsyłany na ławkę rezerwowych.

Pieski sobie spały każdy w swoim kąciku.
Piszo syna.
Nasz Mikrus.A ja? Ja chodziłam i szukałam Misi, która najpierw się wystraszyła hałasu, a potem strzeliła takiego focha, że cały dzień nic nie jadła, a noc spędziła nie wiadomo gdzie. M już po zachodzie słońca specjalnie po nią pojechał na działkę, ale do dwudziestej nawet się nie raczyła pokazać, wobec czego kazałam mu wrócić do domu, a pannę obrażalską zostawić i niech sobie sama radzi.
Rano M pojechał do gołębi, a Miśka już na niego przy furtce czekała. Zapewne całą noc urzędowała po działkach, bo od powrotu tylko śpi.
Proszę koleżeństwa, tutaj stał duży - 4mX3m - tunel.

Teraz stanie tu nowy domek działkowy o takich samych rozmiarach. Stanie jeszcze tej jesieni. Jednak nie kończy się związana z tym robota. Trzeba będzie rozwalić i zutylizować stary domek, a i po tunelu jest od groma i ciut-ciut do utylizacji.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Dziękuję już wszystko wiem, będzie pięknie, wiem teraz ogromny bałagan, nawał pracy, ale dla polepszenia warunków i wygody warto pocierpieć.
Synowie super pomagają tacie
Za guamo gołąbków bardzo tęsknię, mój dostawca tego dobrobytu się wycofał, szkoda. Teraz cały czas korzystam z nawozów workowych sypkich lub granulowanych.
Synowie super pomagają tacie
Za guamo gołąbków bardzo tęsknię, mój dostawca tego dobrobytu się wycofał, szkoda. Teraz cały czas korzystam z nawozów workowych sypkich lub granulowanych.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko uwielbiam Twoje szkudniki! a mam takiego nowego pana od prac wszelakich i synem hodują gołąbki, wiesz to są solidni dobrzy ludzie
Ekipa robocza ekstra same chłopy na schwał! a M co chwilę próbował im dorównać jak tylko przestali zwracać uwagę
Pewnie już dawno nie udawało Ci się zgromadzić wszystkich mężczyzn swojego życia na działce
Podkłady nie są nasycane świństwem? bo jak tak to może nie dawaj na kompost, bo kompostem podsypujesz też jarzynki. Czy ktoś na działkach u Was nocuje? żeby tak było raźniej
No to życzę ciepłej i odpowiedniej pogody do stawiania willi na działce i zdrówka dla Was

Ekipa robocza ekstra same chłopy na schwał! a M co chwilę próbował im dorównać jak tylko przestali zwracać uwagę
Podkłady nie są nasycane świństwem? bo jak tak to może nie dawaj na kompost, bo kompostem podsypujesz też jarzynki. Czy ktoś na działkach u Was nocuje? żeby tak było raźniej
No to życzę ciepłej i odpowiedniej pogody do stawiania willi na działce i zdrówka dla Was
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Nasz mądry inaczej zarząd działkowy zamknął dopływ wody do podlewania, a ziemia sucha jak pieprz. Niechby choć uprzedzili, podlałoby się obficie i zadbałoby się o napełnienie beczek. Zrobili to znienacka, wody w beczce mam tyle co kot napłakał. Będę ostentacyjnie nosiła wodę pitną w konewkach, bo nie pozwolę ususzyć moich roślin, o które cały sezon dbałam.
A na działce teraz to mam dopiero zalatuj. Mnóstwo odpadów po rozebranym tunelu, które dzisiaj M rozdrabniał, a ja paliłam. Może dziesiątą część udało się już zutylizować, a może jeszcze mniej. Oj, dużo jeszcze roboty nas czeka. Dobrze że ma się na zimę, bo już mi się marzy odpoczynek. Mam dość może nawet nie tyle roboty, ile patrzenia na ten cały rozgardiasz.
Dorotko [korzo_m] - wiem, wiem: wszak "sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało". Marzył mi się nowy domek, śnił mi się po nocach, a teraz zastanawiam się, po co mi to było.
Guano dobry nawóz i szkoda że dostawca Wam się wycofał.
Marysiu [Maska] - chłopcy spisali się na medal i już żałuję, że nie mogą co dzień choć po troszeczku pomagać, bo może ten bardak szybciej udałoby się zlikwidować.
Podkłady spalam, popiół zbieramy do wora i .... jeszcze nie wiemy, jak się go pozbyć, bo on też zdrowia roślinom nie przysporzy. Dym cuchnie, to i popiół może być trujący.
U nas na działkach dużo ludzi niemal mieszka w okresie letnim, w mojej alejce dwie rodziny bardzo rzadko nocują w domu, a cztery pomieszkują w działkowych domkach od czasu do czasu, wesoło spędzają wspólnie wieczory.
Dziękuję za dobre życzenia
Tobie również ciepłych i zdrowych dni życzę.





- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4812
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Nigdy się nie chwaliłaś tunelam.
A drugi został?
A drugi został?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko to asterek czy chryzantemka? https://www.fotosik.pl/zdjecie/cc7366281ee33f4c Nie mogę się zorientować, bo ma pełne kwiatki a asterki mają na ogół żółte środki...śliczny!
Moje heptakodium co ma z siewu w dwóch przypadkach mam białe kwiatki, a reszta czerwona i to ciemno czerwona. Przez wysiewanie nasion mam kilka roślin w różnych miejscach i nie wiem czy zapamiętam żeby wszystkie okryć
W Anglii rosną i tworzą piękne kwitnące krzewy u nas niestety co wiosnę odbijają od zera.
No to życzę Wam wielu wesołych wieczorów w domeczku działkowym i dużo zdrowia

Moje heptakodium co ma z siewu w dwóch przypadkach mam białe kwiatki, a reszta czerwona i to ciemno czerwona. Przez wysiewanie nasion mam kilka roślin w różnych miejscach i nie wiem czy zapamiętam żeby wszystkie okryć
No to życzę Wam wielu wesołych wieczorów w domeczku działkowym i dużo zdrowia
-
Danka65
- 100p

- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
U Ciebie Lucynko jeszcze też ładnie kolorowo
Oj dzieje się na Waszej działeczce. Nowiutki domek, czekamy z niecierpliwością na zdjęcia.
Z tym zakręceniem wody to już lekka przesada, to Was zaskoczyli. Człowiek nie ma możliwości się przygotować i zrobić zapasów.
Nas też na działkach zostawili już dwa tyg. bez wody bo kładą wszystkie nowe rury. Zapasy wody już się pokończyły i klapa a deszczu nie ma
a woda potrzebna bo jeszcze mam co robić:(
Na naszych działkach, na naszej alejce jest sporo nowych właścicieli. Wszyscy młodzi, rodzinki z dziećmi, słychać tylko śmiechy i krzyki wesołej ( przeważnie) ich zabawy. Takie życie u nas raczej tętni
Działki typowo rekreacyjne.
Dużo spokoju i
Oj dzieje się na Waszej działeczce. Nowiutki domek, czekamy z niecierpliwością na zdjęcia.
Z tym zakręceniem wody to już lekka przesada, to Was zaskoczyli. Człowiek nie ma możliwości się przygotować i zrobić zapasów.
Nas też na działkach zostawili już dwa tyg. bez wody bo kładą wszystkie nowe rury. Zapasy wody już się pokończyły i klapa a deszczu nie ma
Na naszych działkach, na naszej alejce jest sporo nowych właścicieli. Wszyscy młodzi, rodzinki z dziećmi, słychać tylko śmiechy i krzyki wesołej ( przeważnie) ich zabawy. Takie życie u nas raczej tętni
Dużo spokoju i
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Cały dzień, do ciemnego wieczoru spalałam badziewia po tunelu. Z góry grzało słoneczko, z boku palenisko. Zgrzałam się jak w lipcu, ale jestem cała happy, bo około połowy tego draństwa już spalone, a w piątek przyjeżdża nowy domek.
Nie palimy ognisk bezpośrednio na ziemi, tylko w specjalnie do tego celu zrobionym palenisku. Z bębna starej pralki.


Majeczko - nie chwaliłam się, bo też nie było czym.
Stary domek na razie stoi, co przyprawia mnie o ból głowy
Marysiu [Maska] - pytasz o asterka, który jeszcze całkowicie nie rozwinął kwiatów.
Dużo jest roślin, które w naszym klimacie wymagają okrywania, ale warto to robić, pamiętając o ich urodzie.
Dziękuję
Za zdrówko dziękuję szczególnie, bo bardzo się teraz przyda.
Tobie zostawiam buziaki
Danusiu [Danka65] - kolorowo to już nie jest
Dzisiaj popatrzyłam na swoje roślinki, niektóre z nich mocno przywiędły
W mojej alejce jest tak pół na pół. Są emeryci i są rodziny z dziećmi, bywają wnuki i szczególnie w weekendy jest wesolutko.
Dziękuję pięknie i odwzajemniam dobre życzenia.




-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko, aż się zgrzałam czytając ile pracy wykonaliście
Nie ma to jak zgrana ekipa
Bałagan pomaleńku uporządkujecie, najważniejsze, że już będzie gdzie przytulić głowę do poduszki.
Wszystkiego po trochu masz na działeczce, dzięki czemu jest i kolorowo i ciekawie. Jesień dla Ciebie łaskawa.
Ciekawe dlaczego wyłączyli Wam wodę? U nas zakręcają, jak zapowiadają większe przymrozki. Wczoraj byłam na działce i z ciekawości odkręciłam kranik, a tam wartko płynie woda
Mogłabym podlewać, gdybym tylko czas miała. A ponieważ nie mam, to o tym nie myślę.
Oby tylko słoneczko pozwoliło postawić wykonawcy domeczek, a Wam cieszyć się jego pojawieniem
Wszystkiego po trochu masz na działeczce, dzięki czemu jest i kolorowo i ciekawie. Jesień dla Ciebie łaskawa.
Ciekawe dlaczego wyłączyli Wam wodę? U nas zakręcają, jak zapowiadają większe przymrozki. Wczoraj byłam na działce i z ciekawości odkręciłam kranik, a tam wartko płynie woda
Oby tylko słoneczko pozwoliło postawić wykonawcy domeczek, a Wam cieszyć się jego pojawieniem



