Kochani od dwóch dni leje bez przerwy

ale nie mżawka... leje jak z cebra, żal patrzeć na roślinki są takie umęczone. Chciałoby się coś popracować, nie ma jak mokro strasznie i do tego zimno, nie pamiętam tak zimnego i brzydkiego maja

Azalie rozwijają kolejne kwiaty ale co z tego deszcz je niszczy i opadają szybciej. Wieczorem rozmawiałam z koleżanką która wracała z Krakowa, mówiła,że przebłyski niebieskiego nieba po drodze widziała, mam nadzieję,że tak jak zapowiadają od jutra poprawa. Kończę dwutygodniwy urlop, więc chciałabym żeby choć jeszcze weekend był
Marysiu Te zdjęcia były dwa dni temu ze słonecznego popołudnia, na chwilę wtedy wyszło i poświeciło

a później tak jak pisałam wyżej, żal patrzeć na roślinki.O masz Barbulę wariegata super, on też mi się podoba. Muszę do Ciebie zaglądnąć co to za Azalię kupiłaś? Pozdrawiam serdecznie
Jadziu Chyba się będę uśmiechać bardzo szeroko, jesteś taka Kochana, że pomyślałaś o mnie

Azalie japońskie się jakoś trzymają, gorzej z wielkokwiatowymi, tym widzę kwiaty deszcz strąca, nie wiem czy będzie co oglądać, mam ich co prawda tylko cztery sztuki,ale szkoda mi każdego kwiatka

Wyszłam na zbiór ślimaków i jakoś ich mało spotkałam chyba za zimno dla nich, ale jak się ociepli to znowu się pokażą te paskudy. Pozdrawiam serdecznie i

życzę.
Krysiu jak miło,że do mnie zawitałaś

Do Tel to taka pięknotka w tamtym roku miała tylko jeden pąk, w tym szykuje się więcej, oczywiście jeśli nie zgniją od nieustannych deszczy,które padają w moim rejonie

Uwielbiam kwitnące poduchy floksów szydlastych, mam dość sporo porozsadzanych po całym ogrodzie, już za moment będę je cięła. Pozdrawiam serdecznie
Kamilu dziękuję
Wiolu i u mnie
bura szmata dwa dni wisi, okropność, z nudów wymalowałam dziś ścianę jednego z pokoi w domku, choć nie miałam w planach...Azalie japońskie pięknie kwitną i chciałoby się je trochę dłużej podziwiać,może jutro coś pogoda się poprawi, jak patrzyłam na prognozy to do wtorku, bez opadów

a później znowu burze i ulewy, no cóz chyba tylko modły nam pomogą... Pozdrawiam serdecznie
Zachlapane zdjęcia o dziwo Azalie japońskie dość ładnie się prezentują, nawet irysy wysokie zaczynają swój pokaz są w dobrym miejscu pod balkonem to mają trochę mniej deszczu, bardzo mi się podobają falbanki, i chyba trochę zlikwiduję tych już rozrośniętych i wsadzę w to miejsce jakieś nowości
ten zakątek jest teraz najładniejszy
W końcu jakiś pączek różany i u mnie
Miłego ogrodowania i
lub deszczowej pogody; to co kto potrzebuje 