Haworthia - haworcja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
Weź szkło powiększające, ale mi to wygląda właśnie na przędziorki. Z góry zaznaczę, że nie zawsze od razu są pajęczynki.
Na przędziorki Sanium, Magus. Polecam zrobić oprysk wszystkim roślinom, bo te szkodniki są bardzo ekspansywne.
Na przędziorki Sanium, Magus. Polecam zrobić oprysk wszystkim roślinom, bo te szkodniki są bardzo ekspansywne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 29 sie 2020, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Haworthia - haworcja
Dziękuję, będę działać w przyszłym tyg. jak najszybciej.
EDIT: Znalazłam czarne kropki - jakby odchody? Dziwne, że tylko dwie haworthie się zaraziły a stoją ciasno przy sobie. Jakieś bardziej podatne. Obydwie to standardy, wszystkie inne "udziwacznione" zdrowe jak rydz.
Działamy więc.
EDIT: Znalazłam czarne kropki - jakby odchody? Dziwne, że tylko dwie haworthie się zaraziły a stoją ciasno przy sobie. Jakieś bardziej podatne. Obydwie to standardy, wszystkie inne "udziwacznione" zdrowe jak rydz.
Działamy więc.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
O, to mogłoby wskazywać jednak na wciornastki. Ślady na liściach mogą być podobne, jak w przypadku przędziorków.
Jak pod szkłem uda Ci się dostrzec takie czarne kreski, to będą wciornastki. W takiej sytuacji zrób oprysk Mospilanem.
Jak pod szkłem uda Ci się dostrzec takie czarne kreski, to będą wciornastki. W takiej sytuacji zrób oprysk Mospilanem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 29 sie 2020, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Haworthia - haworcja
Biedne te moje hawki
Dobrze, że w miarę szybko odrastają.
Od jakiegoś czasu coś mi nie pasowały, ale dopiero teraz urlop i czas na przyglądanie się. Inwazję jakąkolwiek miałam tyle lat temu, że przespałam .... następnym razem szybciej zareaguje.

Od jakiegoś czasu coś mi nie pasowały, ale dopiero teraz urlop i czas na przyglądanie się. Inwazję jakąkolwiek miałam tyle lat temu, że przespałam .... następnym razem szybciej zareaguje.

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
Zawsze trzeba dokładnie sprawdzić kupowane rośliny, czy jeszcze przed czy tuż po zakupie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 29 sie 2020, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Haworthia - haworcja
Oj tak, niby sprawdzałam
Nie dokładnie jednak.
Obcięłam wszystkie nowe przyrosty, zazwyczaj pasożyty lubią najdelikatniejsze części roślin.
Podobno wciornastki nie lubią wilgoci. Porozstawiam miseczki z wodą pomiędzy doniczkami, a jutro szoruję do kwiaciarni po owadobójczy.
Dziękować za pomoc
Oby było dobrze.

Obcięłam wszystkie nowe przyrosty, zazwyczaj pasożyty lubią najdelikatniejsze części roślin.
Podobno wciornastki nie lubią wilgoci. Porozstawiam miseczki z wodą pomiędzy doniczkami, a jutro szoruję do kwiaciarni po owadobójczy.
Dziękować za pomoc

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20277
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
Haworthia aff. reinwardtii variegated, widzę że dwa odrosty od jakiegoś czasu zaczęły wypuszczać tylko bezchlorofilowe liście. Ciekawe czy z sukulentami jest podobnie jak z innymi roślinami, odrosty są jakby pasożytami dla całkowicie zielonej rośliny, którą widać w głębi? W każdym razie wygląda zjawiskowo.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Populus Tremula
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 24 sty 2020, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Haworthia - haworcja
Odrosty w takim miejscu? Spodziewałbym się bardziej odrostów korzeniowych. Zostawiać czy usuwać?
Link do zdjęcia: https://i.imgur.com/m0I2xPr.jpg
Link do zdjęcia: https://i.imgur.com/m0I2xPr.jpg
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
Zdarza się. To już Twój wybór czy zostawisz czy usuniesz. Odrosty w tym miejscu nie wpłyną na rozwój rośliny matecznej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Haworthia - haworcja
Znajomy ma dużą haworsje. Chyba dobiły ja ziemiórki, nie wie jeszcze w jakim stanie są korzenie. Wygląda to tak, że 2/3 od góry jest zdrowa, poniżej raczej sucho. Ponieważ to poniżej jest padnięte, to roślina się przechyliła pod ciężarem, z miesiąc tak sobie leży i niby żyje. I teraz co z tym zrobic, o ile jest sens. Czy można uciąć część zielona i ukorzenić? Czy wyjąć z doniczki, usunąć to co suche i wsadzić do ziemi aż po zielona partie?
Re: Haworthia - haworcja
Jeżeli coś przeżarło 1/3 rośliny to chyba nie ma nic do stracenia i, moim zdaniem, można spróbować ukorzenić to co zostało z niej zdrowe?
Re: Haworthia - haworcja
Ok.. to jak? Bo gogle mi nie dało odpowiedzi. Włożyć ucięta partie do wody czy po prostu położyć na ziemi
Re: Haworthia - haworcja
Osobiście ukorzeniałem w tym roku haworsję decipiens. Trwało to kilka miesięcy. W zeszłym roku zaczęły się problemy z gniciem korzeni. Oberwałem martwe liście i korzenie. Pozostała zielona zdrowa część rozety i tą część posadziłem w przepuszczalne podłoże. Utrzymywałem większą wilgotność podłoża niż w przypadku roślin z własnym systemem korzeniowym. Niemniej nie trzymałem rośliny w wodzie. Trwało to kilka miesięcy i w tym roku roślina wypuściła nowe korzenie i rośnie samodzielnie w podłożu.
Bogdan.