
Alkoholu nie można " przegrzać" bo odparuje, to raczej każdy wie,
jakby choć robić wino grzane, czy piwo, podgrzewamy pilnując by się nie zagotował, ale był bliski wrzenia.
Receptura podana jest w częściach, wiadomo też, że nie będziemy ugniatać surowca tak by wybić np denko szklanki :

Jeśli 1 część surowca i 3 alkoholu, to znaczy dokładnie= 1 szklanka surowca ugniecionego bez szaleństwa i 3 szklanki alkoholu.
Dr Różański jest zbyt zapracowanym człowiekiem by odpowiadać każdemu indywidualnie,
polecam ten artykuł
