Koleus Blumego cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Wszystko jest napisane, tylko trzeba czytać :wink:

Alkoholu nie można " przegrzać" bo odparuje, to raczej każdy wie,
jakby choć robić wino grzane, czy piwo, podgrzewamy pilnując by się nie zagotował, ale był bliski wrzenia.
Receptura podana jest w częściach, wiadomo też, że nie będziemy ugniatać surowca tak by wybić np denko szklanki : :D

Jeśli 1 część surowca i 3 alkoholu, to znaczy dokładnie= 1 szklanka surowca ugniecionego bez szaleństwa i 3 szklanki alkoholu.

Dr Różański jest zbyt zapracowanym człowiekiem by odpowiadać każdemu indywidualnie,
polecam ten artykuł :arrow: Nalewki.....
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Ja na nalewkę zrywam kwiatostany z parą liści jak troszkę urosną i dokładam do słoiczka średniej wielkości, bo z jednej rośliny, co prawda niezłego rozmiaru, to dużo ich na raz nie uzbieram.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Po rozsadzeniu reszty siewek wyszło mi łącznie :shock: 112 koleusów
plus 20 takich niezbyt wyrośniętych, ale może też coś z nich ciekawego wyrośnie?
Przyznam, że mnie ta nalewka zaciekawiła bardzo. Bo trochę się martwiłam co zrobię z taką ilością koleusów.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Te mniej ładne gdzieś do gruntu na ubocze, a potem do gara z nimi! :;230

Wysiewał ktoś zwykłe koleusy /nie rokoko/ od Legutki? W tych z Torafu rok temu sporo było "zwykłych" z fioletowymi wzorami, wsiałem po trochu obu, mam nadzieję że jak wrócę na stancję to zastanę wschody.
Ewao4
500p
500p
Posty: 848
Od: 2 mar 2014, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Ja wysiewałam
LEGUTKO
Obrazek
FLOREXPOL
Obrazek
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

U mnie takie same kolory :LEGUTKO, cóż pozostaje kupić mi nasiona z innego podanego tutaj źródła :lol:
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
karusia79
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 4 kwie 2018, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Witajcie, podczytuje Was odkąd w zeszlym roku zamieszkaly u mnie 2 koleusy. Kupiłam sadzonki w ogrodniczym no i przepadłam. Z Polski przewiozłam je do Niemiec, zresztą cała moja "uprawa balkonowa" przeżyła podróz 1000 km w busie. Balam sie o koleusy, bo kruche, jechaly w swoich skrzyniach tylko powiązane do tyczek.
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Udalo mi sie przezimowac sadzonki tylko jednego, niestety drugi padł.Rosną sobie ładnie, choc jeszcze wyblakłe. W ogrodniczym znalazłam mix Koleusów blumei niemieckiej firmy Gartenla.... Zasialam, wzeszły. Nie siałam całego opakowania, bo tylko potrzebuje roslin na balkon. Ciekawe co za okazy wyrosną. Mają ok 3 tyg.
Obrazek
Sadzonki:
Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Ładne te sadzonki. Szkoda, że ten czerwony padł. Może one wrażliwsze?
No i ciekawe co wyjdzie z tych sianych.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Narine
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 30 paź 2007, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Witaj Karusia79 wśród koleusomaniaków :)

Foxowa Miałam kiedyś bardzo podobnego. To był mój pierwszy koleus. Daaawno temu. Pamiętam, że hodowałam go jako roślinę domową. Bardzo żywotny był.
Russski pisze:
I trochę roślin matecznych o których ciągle zapominam i przesuszam ;:14 Wszystkie z nasion polskich.

Obrazek
Russski jak na polskie nasiona całkiem ciekawe są Twoje koleusy. Zwłaszcza ten zielony z pomarańczowo-żółtym środkiem. Chyba nie widziałam jeszcze takiego "na żywo". A ten z różem idealny. To moje ulubione połączenie kolorów w koleusach.

Moje nadal stoją w miejscu - wciąż z jedną parą liści. Część z nich wybarwiła się na rudo. Zdjęcie z telefonu, więc ów rudy wygląda jak bury.. :?

Obrazek
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Narine - ktoś gdzieś pisał,że to jakaś stara odmiana koleusa.
Możliwe, to szczepki z bardzo starego krzaka,kt?ry moi rodzice mieli już jak ja byłam dzieckiem.

Ja też moje mam parapetowo. Latem jest balkonwy,nadmiar idzie na działkę,ale właściwe sadzonki stoją cały rok. I dziwię się trochę jak ludzie piszą,że im koleus nie przetrwał zimy,bo ja rok w rok go trzymam na parapecie i nawet nie opada jakoś specjalnie.
Teraz wszystkie domagają się feyzjera,bo po zimie mają solidne czuprynki.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Narine - ktoś gdzieś pisał,że to jakaś stara odmiana koleusa.
Możliwe, to szczepki z bardzo starego krzaka, który moi rodzice mieli już jak ja byłam dzieckiem.

Ja też moje mam parapetowo. Latem jest balkonowy, nadmiar idzie na działkę,ale właściwe sadzonki stoją cały rok. I dziwię się trochę jak ludzie piszą, że im koleus nie przetrwał zimy,bo ja rok w rok go trzymam na parapecie i nawet nie opada jakoś specjalnie.
Teraz wszystkie domagają się fryzjera, bo po zimie mają solidne czuprynki.
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Moje aktualnie takie, mam pytanie kiedy wsadzacie je do doniczek??

Obrazek
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Carmelka00, no no, ładnie rosną ;)
Możesz przesadzać w dowolnym momencie.
No chyba że nie masz wiele miejsca to trochę się wstrzymaj :D
W większej doniczce będą szybciej rosły.

Ja nie wiele piszę, bo na razie nie ma się czym chwalić. Te z ciekawszych nasion dopiero po pikowane.
Te większe już widzieliście a te średnie nie pokazują jeszcze za bardzo kolorów. Jedynie kształt u niektórych może wróżyć coś ciekawego :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Narine
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 30 paź 2007, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Foxowa pisze:Narine - ktoś gdzieś pisał,że to jakaś stara odmiana koleusa.
Możliwe, to szczepki z bardzo starego krzaka,kt?ry moi rodzice mieli już jak ja byłam dzieckiem.

Ja też moje mam parapetowo. Latem jest balkonwy,nadmiar idzie na działkę,ale właściwe sadzonki stoją cały rok. I dziwię się trochę jak ludzie piszą,że im koleus nie przetrwał zimy,bo ja rok w rok go trzymam na parapecie i nawet nie opada jakoś specjalnie.
Teraz wszystkie domagają się feyzjera,bo po zimie mają solidne czuprynki.
Foxowa wg mnie właśnie tu tkwi sedno. Jeśli od początku stoi tylko w domu, ładnie się trzyma. Jeśli jednak ukorzeniasz odnóżki jesienią i dopiero wtedy wstawiasz do domu, różnie to bywa z ich przetrwaniem. Najlepiej trzymają się te stare odmiany.
W tamtym roku, żeby się zabezpieczyć, ukorzeniłam odnóżki wiosną i zostawiłam w domu. Miały być matecznikami dla sadzonek na ten sezon. Dopóki było dużo światła ładnie rosły, ale zimą bardzo wyłysiały. Przetrwało mi tylko kilka najpopularniejszych. W moim przypadku ostatecznie dobiła je nawracająca mszyca.
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Russski te co po pikowałam szybciej rosną wolniej niż te w "kupie" :lol: i niestety nic ciekawego, pewnie dokupię inne odmiany na rynku :wink:
ale Ty naprawdę masz fajne kolorki i kształty ! :shock: ;:138
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”