Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Tykwy często schną od ogonka i o ile to jest suche to nie problem, może po prostu tak zaczynać drewnieć. Gorzej jeśli jest wilgotne/miękkie w dotyku albo zaczyna pleśnieć, takie też mi się zdarzały. Da się to ratować ale wymaga to sporo pracy. Można okorować, wtedy szybko traci wodę ale w wypadku kobry psuje to wygląd bo straci się te ładne cętki. Z łagodnych rzeczy to przerabiałem też czyszczenie i suszenie przy ogonku po prostu ręcznikiem papierowym co kilka dni, jeśli coś wychodziło.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Sezon na tykwy zakończył się definitywnie po dzisiejszej nocy i temperaturze -4 stopni.Ogólnie jak na pierwszy raz wyszło dobrze.Rośliny sadzone po drugiej stronie ogrodzenia trafiły na bardzo dobre warunki wzrostu.Ta roślina potrzebuje dobrze zjeść,ale później potrafi się za to solidnie odwdzięczyć.









Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Witku piękne zbiory
Nasiona masz zapewne ode mnie, ale trudno mi jest określić odmianę ze względu na ogromne rozmiary tykw.
Wygląda jak kobra-z koloru, ale wielkością i chyba kształtem odpowiada odmianie Martin House.
Chyba pobiłeś rekord FO

Co z nich zamierzasz zrobić?
Ozdobę dla żony czy maczugę ? (też dla żony
) 
Taka wielgaśna tykwa schnie pół roku.


Nasiona masz zapewne ode mnie, ale trudno mi jest określić odmianę ze względu na ogromne rozmiary tykw.
Wygląda jak kobra-z koloru, ale wielkością i chyba kształtem odpowiada odmianie Martin House.
Chyba pobiłeś rekord FO


Co z nich zamierzasz zrobić?
Ozdobę dla żony czy maczugę ? (też dla żony


Taka wielgaśna tykwa schnie pół roku.


- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Tak oczywiście Elu,nasiona miałem od Ciebie,ale nie opisywałem miejsca sadzenia poszczególnych odmian i Ty tą zagadkę odmianową musisz rozwiązać. Będę miał dużo czasu by się zastanowić nad ich przeznaczeniem.Ale na pewno ich wykorzystam.W każdym bądź razie na pewno nie będzie maczugą dla żony bo na chwilę obecną jedną ręką nie bardzo bym się obronił. 

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Zakoduję sobie.
Poza tym wysiałem tylko połowę nasion z odmian.W przyszłym roku na pewno je opiszę przy sadzeniu.Aż tak biegły z nazw jeszcze nie jestem.W końcu to pierwszy rok.Ale podobno szybko się uczę. 


Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Mam na myśli tę największą. Pozostałe - mniejsze mogą być to Kobry.
Obie odmiany mają takie same ubarwienie, ale różnią się wielkością i nieco kształtem
U Ciebie tykwy przekroczyły normy wielkości,
więc określić odmianę bardzo mi trudno.
Obie odmiany mają takie same ubarwienie, ale różnią się wielkością i nieco kształtem
U Ciebie tykwy przekroczyły normy wielkości,

- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Łudząco podobną pokazywała Ela G. 27 lipca w tym wątku i podpisała ja jako kobra.
Warunki do rośnięcia to one tam miały że lepiej nie trzeba.Inne sadzone po drugiej stronie drogi nawet w połowie takie nie były.
Warunki do rośnięcia to one tam miały że lepiej nie trzeba.Inne sadzone po drugiej stronie drogi nawet w połowie takie nie były.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Nie wiem do jakiej wielkości potrafią dorosnąć Kobry?
Moje były o połowę mniejsze od Martin House.
Może ta największa to też jest Kobrą????? Gigantyczna Kobrą.
Ja miałam posadzone osobno Martin House i podpisane, ale w pierwszym momencie myślałam, że Kobra się przez pomyłkę zaplątała.
Witku, a jaką pojemność ma ta konewka, która stoi obok?
Kształtem jednak ta największa przypomina Martin House.
Moje były o połowę mniejsze od Martin House.
Może ta największa to też jest Kobrą????? Gigantyczna Kobrą.
Ja miałam posadzone osobno Martin House i podpisane, ale w pierwszym momencie myślałam, że Kobra się przez pomyłkę zaplątała.
Witku, a jaką pojemność ma ta konewka, która stoi obok?
Kształtem jednak ta największa przypomina Martin House.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Konewka jest mała,zdjęcie trochę nie oddaje rzeczywistości a tykwa mierzy 60 cm.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
To może Kobra jednak?
Jednym słowem unknown
Witek, nasion na akcję z nich raczej nie wysyłaj.
Może gdybyś pokazał wszystkie i jakiś przedmiot do porównania np. dużą konewkę, to łatwiej będzie rozpoznać?


Jednym słowem unknown
Witek, nasion na akcję z nich raczej nie wysyłaj.

Może gdybyś pokazał wszystkie i jakiś przedmiot do porównania np. dużą konewkę, to łatwiej będzie rozpoznać?
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Ela, Witku na działce też urosło mi parę mieszańców, może jutro pokażę
zdjęcia moich plonów.
Teraz pokażę zdjęcia nowicjusza w tej uprawie.
Wczoraj byłam na tykwowych dożynkach u mojego brata. Ilość owoców zaskoczyła nas oboje,
jest ich ponad setka
Wszystkie piękne i dorodne.



zdjęcia moich plonów.
Teraz pokażę zdjęcia nowicjusza w tej uprawie.
Wczoraj byłam na tykwowych dożynkach u mojego brata. Ilość owoców zaskoczyła nas oboje,
jest ich ponad setka




Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Elżbieta piękne zbiór, aż miło popatrzeć.
Fakt że kobra kobrze nie równa, moje miały między 60'a 70 cm wysokości i tyle samo w obwodzie, i do tej pory moja po ok 4 kg. Ciężko będzie je wysuszyć.
Fakt że kobra kobrze nie równa, moje miały między 60'a 70 cm wysokości i tyle samo w obwodzie, i do tej pory moja po ok 4 kg. Ciężko będzie je wysuszyć.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
elas no niestety duże kobry schną bardzo długo, trzeba uzbroić się w cierpliwość
aż do wiosny
Dla mnie najpiękniejsze kobry to te z wygiętymi szyjkami a takie
fikuśne kształty urosną, kiedy krzaki tykwy płożą się po ziemi.
A to moje plony, większość tykw pochodzi z uprawy w kompostowniku.Kilka sztuk z uprawy
doniczkowej i kilka z gruntowej. Łącznie ponad 50 sztuk.
Ten rok uważam za udany.


Nie wiem co to za odmiana, te ogromne maczugi?

Cannon Ball urosły nieduże ale późno zakwitły.
aż do wiosny

fikuśne kształty urosną, kiedy krzaki tykwy płożą się po ziemi.
A to moje plony, większość tykw pochodzi z uprawy w kompostowniku.Kilka sztuk z uprawy
doniczkowej i kilka z gruntowej. Łącznie ponad 50 sztuk.




Nie wiem co to za odmiana, te ogromne maczugi?

Cannon Ball urosły nieduże ale późno zakwitły.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Czy te wszystkie tykwy na zdjęciach tylko do fotografii leżą na dworze? Moje jeszcze na nieoszklonym ganku, pod dachem i zastanawiam się czy nie przenieść do domu. Ale chyba z daleka od pieca?
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia