Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

[Rozana]

Z tymi kamykami fajny pomysł. A te kamienie kupiłaś .

[chalaputkowo]

Aniu - moja werbena też nie daje znaku życia . Pracowita mróweczka jesteś

[aneczka1979]

Marta mam je wszystkie od zaprzyjaźnionego rolnika, co to je przy pracach polowych z pól wygrzebuje. On ich nie potrzebuje, rośnie mu tylko coraz to większa sterta a ja chętnie przygarniam.

Moniś dziewczyny mówią, że wschodzi ponad miesiąc. Moja więc powinna na dniach...

Mati u mnie po południu przestało siąpić. Poszłam biegać. I widziałam, że mimo to nadal sucho. U mnie ma padać codziennie przez tydzień... Strach się bać... bo znów co za dużo to tez niezdrowo...
A mnie jakoś nie urzekają forsycje. Niestety... Ani trochę...

[Rozana]

Ale to naprawdę ładne okazy.

[chalaputkowo]

Ja swoją wysiałam 23go lutego

[Annes 77]

Moni a ja swoją 4 lutego Zaraz dwa m-ce miną

[aneczka1979]

No to klapa... A mogłam w E-clem sadzonkę zamówić...

[nifredil]

Aniu, czyli fioletem będziesz pryskać. Dobrze zrozumiałam? Czy masz jeszcze jakiś specyfik? Dużo się na forum mówiło o pryskaniu z wodą utlenioną..

[aneczka1979]

AAAAAAAAA!!! Zaczyna mi kiełkować werbena!!!

Huraaaaaaa!!!

-- 27 mar 2015, o 11:05 --

Sabinko taki mam plan. Myślę, że nie zaszkodzi a może pomóc.

[Annes 77]

Aniu Ty szczęściaro...pokażesz?
Ja wciąż nic

[nifredil]

Gratulacje dla werbenki Byłam dzisiaj w aptece i nie było fioletu No pierwszy raz się z czymś takim spotkałam i to akurat wtedy gdy zmobilizowałam swój leniwy tyłek do spaceru

[aneczka1979]

Sabinko to trza było przespacerować się do kolejnej apteki. Albo zamówić a potem wysłać Ema.

Aniu ona jest tak tycia (i na dodatek to obecnie tylko około 5 kiełków), że chyba nawet aparat z przybliżeniem jej nie uchwyci. Dajmy jej jeszcze kilka dni nim zapozuje na sesji fotograficznej.

Trzeci dzień nie jestem na działce. U mnie ciągle siorpi deszcz. I ma tak ponoć być do piątego kwietnia. No wiem, że było sucho, że sama już chciałam deszczu... ale nie tyle! Chciałam jutro powojniki sadzić. Grrrrr.
Na szczęście mimo deszczyku jest niezłe ciepełko na dworze. Już widać w oczach jak zieleń bucha. Uwielbiam ten czas.

Dziewczyny w taką deszczową pogodę to chyba lepiej nie przycinać róż, co? Przypałętać się może jakieś grzybisko, czy nie?

[nifredil]

Chyba lepiej będzie przesunąć cięcie. Aneczko, u ciebie siąpi, a u mnie była dzisiaj pierwsza burza Do południa, pikowałam maleństwa w podkoszulku, takie było gorąco, pięknie i słonecznie, przed momentem wyszłam z domu, a tam taka zimnica, że mimowolnie wzdrygam się na samą myśl. A chciałam jutro ciąć lawendę

[iwek]

I ja pozwoliłam sobie zaglądnąć do Twojego królestwa,i widzę ogromną przemianę clematisy cudowne ,a za Twoje osobiste cebulowe trzymam kciuki

[marzusia]

Aniu, podoba mi się powojnik Beautiful Bride, ta biel jest super.

Masz jakieś doświadczenia z nim (czytaj: czy nadaje się dla totalnej amatorki) ?


I jeszcze chciałabym zakupić taki jasnoróżowy np Clematis montana 'Elizabeth' lub Clematis montana var. rubens - z tymi chyba nie powinno być problemu?
Podoba mi się też Clematis Ai-Nor, ale obawiam się, że z nim juz nie będę miała lekko