
Moja działka 5
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działka 5
Same cudeńka pokazujesz 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja działka 5
Nie tylko rośliny ale i zwierzęta super obfocone
Świetnie prezentuje się ciemiernik cuchnący!
Bardzo się cieszę na kokorycz

Świetnie prezentuje się ciemiernik cuchnący!
Bardzo się cieszę na kokorycz

- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Moja działka 5
Przepiękna wiosna u Ciebie Lidko! Widać w pełni urodę wiosennych kwiatów. A ja byłam na Mazurach. Kwitnie tam już to i owo, ale jeszcze bardzo nieśmiało. Tylko krokusy i Twoje ciemierniki radzą sobie dobrze.
A ptaki w moim ogródku - bezapelacyjnie królują jaskółki, nieobecne jeszcze. Poza tym kopciuszki, słowiki, zięby, pliszki, mazurki, trznadle, szczygły, dzierzby, kukułki. Nad polami latają skowronki, różne drapieżniki, przelatują kaczki, gęsi, czaple, kruki - tych jest bardzo dużo. Najbardziej charakterystyczne to chyba żurawie. I mnóstwo takich drobnych ptaszków, których nie potrafię rozróżnić. Cóż to takie tereny - znacznie łatwiej spotkać rzadkiego ptaka niż człowieka.

A ptaki w moim ogródku - bezapelacyjnie królują jaskółki, nieobecne jeszcze. Poza tym kopciuszki, słowiki, zięby, pliszki, mazurki, trznadle, szczygły, dzierzby, kukułki. Nad polami latają skowronki, różne drapieżniki, przelatują kaczki, gęsi, czaple, kruki - tych jest bardzo dużo. Najbardziej charakterystyczne to chyba żurawie. I mnóstwo takich drobnych ptaszków, których nie potrafię rozróżnić. Cóż to takie tereny - znacznie łatwiej spotkać rzadkiego ptaka niż człowieka.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja działka 5
Lideczko, spacer po Twojej działce zawsze sprawia mi ogromną przyjemność. Świeże wiosenne kwiaty w dużej ilości i do tego Twój zwierzyniec... to uczta dla moich oczu. Bardzo brakuje mi ptaków i zaprzyjaźnionych zwierząt na obecnym miejscu działkowania.
Kolekcja kokoryczy jest przecudna
. Mi została tylko niezawodna kokorycz drobna żółta 
Kolekcja kokoryczy jest przecudna


Pozdrawiam Hala
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 5
Lidziu teraz to już wiem czego u Ciebie wszystko wcześniej kwitnie
niedługo zacznie piwonia
masz po prostu układ z kiciem i to on podgrzewa całą działkę
Kokorycze pięknie się prezentują



Kokorycze pięknie się prezentują

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Moja działka 5
Lidziu, śliczne fotoreportaże wiosenne, a kotek podgrzewa piwonię? 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42372
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 5
Lidziu nikt nie ma takiej włókniny futerkowej, gleba wygrzana, chwasty nie rosną ...nie wspomnę o tych pod ziemią co podgryzają korzonki
gąsieniczka też wygrzewa

gąsieniczka też wygrzewa

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6426
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 5
Dorotko cudeńka jak cudeńka, ale Ty to dopiero masz kolekcje rarytasów. Oglądam na bieżąco Twój ogród ale jak przychodzi do napisania kilku słów, to nie wiem od czego zacząć, bo tam już tyle pochwał i zachwytów.
Jacku dziękuję bardzo. Ciemiernik cuchnący, ten na zdjęciu, to już wieloletni egzemplarz. Pięknie co roku kwitnie i i rozsiewa się w promieniu 1m od siebie. A Ty masz go u siebie?
Z kokoryczy pustej jest niezłe ziółko i trzeba jej pilnować, ale skoro masz różową, to na pewno o tym wiesz.
Zosiu dziękuję. Cieszę się, że w Twoim ogrodzie już też zaczęła się wiosna. Jakie kolory ciemierników zakwitły?
Zazdroszczę Ci bogactwa odmian ptaków jakie możesz oglądać na Mazurach. U nas już prawie wcale nie ma jaskółek. Jak na osiedlu ocieplili bloki, to nie mają gdzie gniazdować i już nie przylatują, ciężko nawet wróbla wypatrzeć. Na działkach w ciągu ostatnich dwóch lat wycięli większość wysokich drzew i ptaków też jest coraz mniej. Jeszcze w zeszłym roku były kowaliki, dzięcioły i dzwońce, a teraz tylko kosy, sikorki, sierpówki, zimą parę gawronów i bażanty. Nawet sroki wyginęły, a jeszcze kilka lat temu było ich całkiem sporo.
Halinko dziękuję, jesteś bardzo miła. Czy u Ciebie na działce nie ma żadnych ptaków?
Nadszedł już czas aby sadzonki rudbekii owłosionej zmieniły adres, a przy okazji zabiorą z sobą trochę kokoryczy do towarzystwa. Czekam tylko na poprawę pogody. Czy nasiona werbeny patagońskiej wzeszły?
Marysiu mar tak tak kot jest u mnie na etacie podgrzewacza. Na piwonii musiało mu być bardzo niewygodnie, bo ostre kiełki ugniatały w brzuszek, ale pomimo tego pospał tam ponad godzinę.
Irminko witaj, tak rzadko teraz u mnie bywasz.
Kocurek, to okropny śpioch, Wyleguję się nawet na piwonii ale dobrze że mi towarzyszy, bo myszy przynajmniej nie grasują.
Marysiu Masko kocurek robi za włókninę w dodatku futerkową. Nieźle to wymyśliłaś. Ale w końcu dostaje prawie codziennie coś do jedzenia więc musi odpracować. A chwasty jednak rosną i to na potęgę.
Pogodę mamy brzydką i jest zimno., a na jutrzejszą noc zapowiadają przymrozek. Na Dolnym Śląsku nasypało 35 cm śniegu. Oj nie podoba mi się to wcale.
A teraz obiecane przedwczorajsze zdjęcia.

















Jacku dziękuję bardzo. Ciemiernik cuchnący, ten na zdjęciu, to już wieloletni egzemplarz. Pięknie co roku kwitnie i i rozsiewa się w promieniu 1m od siebie. A Ty masz go u siebie?
Z kokoryczy pustej jest niezłe ziółko i trzeba jej pilnować, ale skoro masz różową, to na pewno o tym wiesz.
Zosiu dziękuję. Cieszę się, że w Twoim ogrodzie już też zaczęła się wiosna. Jakie kolory ciemierników zakwitły?
Zazdroszczę Ci bogactwa odmian ptaków jakie możesz oglądać na Mazurach. U nas już prawie wcale nie ma jaskółek. Jak na osiedlu ocieplili bloki, to nie mają gdzie gniazdować i już nie przylatują, ciężko nawet wróbla wypatrzeć. Na działkach w ciągu ostatnich dwóch lat wycięli większość wysokich drzew i ptaków też jest coraz mniej. Jeszcze w zeszłym roku były kowaliki, dzięcioły i dzwońce, a teraz tylko kosy, sikorki, sierpówki, zimą parę gawronów i bażanty. Nawet sroki wyginęły, a jeszcze kilka lat temu było ich całkiem sporo.
Halinko dziękuję, jesteś bardzo miła. Czy u Ciebie na działce nie ma żadnych ptaków?
Nadszedł już czas aby sadzonki rudbekii owłosionej zmieniły adres, a przy okazji zabiorą z sobą trochę kokoryczy do towarzystwa. Czekam tylko na poprawę pogody. Czy nasiona werbeny patagońskiej wzeszły?
Marysiu mar tak tak kot jest u mnie na etacie podgrzewacza. Na piwonii musiało mu być bardzo niewygodnie, bo ostre kiełki ugniatały w brzuszek, ale pomimo tego pospał tam ponad godzinę.
Irminko witaj, tak rzadko teraz u mnie bywasz.
Kocurek, to okropny śpioch, Wyleguję się nawet na piwonii ale dobrze że mi towarzyszy, bo myszy przynajmniej nie grasują.
Marysiu Masko kocurek robi za włókninę w dodatku futerkową. Nieźle to wymyśliłaś. Ale w końcu dostaje prawie codziennie coś do jedzenia więc musi odpracować. A chwasty jednak rosną i to na potęgę.
Pogodę mamy brzydką i jest zimno., a na jutrzejszą noc zapowiadają przymrozek. Na Dolnym Śląsku nasypało 35 cm śniegu. Oj nie podoba mi się to wcale.
A teraz obiecane przedwczorajsze zdjęcia.


































- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42372
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 5
Dobrze rozpoczęty dzień! mimo że za oknem szaroburo i wieje.
Lidziu między ciemiernikiem, a miłkiem z pszczółką chyba widzę jakąś nieznaną mi miodunkę ? czy tak? bo kwiatuszki miodunkowe, a liście niekoniecznie
Na Pomorzu nie ma tylu pięknych roślin, teraz wszędzie kwitnie złoć, a w ogródkach same zimne iglaki 
Lidziu między ciemiernikiem, a miłkiem z pszczółką chyba widzę jakąś nieznaną mi miodunkę ? czy tak? bo kwiatuszki miodunkowe, a liście niekoniecznie


- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6426
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 5
Marysiu Masko u mnie dzisiaj na przemian pada deszcz i prześwituje słońce.
Pytasz o moją miodunkę. To miodunka ćma - Pulmonaria obscura adoptowana z lasu. Bardzo lubię tą skromną, a równocześnie śliczną roślinkę. U mnie też kwitnie złoć. Kolorowych roślinek naoglądasz się po powrocie do domu. Wszystko na Ciebie zaczeka, bo spadek temperatury przystopował wzrost i kwitnienie roślin.
Pytasz o moją miodunkę. To miodunka ćma - Pulmonaria obscura adoptowana z lasu. Bardzo lubię tą skromną, a równocześnie śliczną roślinkę. U mnie też kwitnie złoć. Kolorowych roślinek naoglądasz się po powrocie do domu. Wszystko na Ciebie zaczeka, bo spadek temperatury przystopował wzrost i kwitnienie roślin.
Re: Moja działka 5
Poprzednim razem jak tu zajrzałam, zaniemówiłam z wrażenia ( i dlatego nie pozostawilam wpisu !) - u mnie dopiero wiosna nieśmiało się kluje a u Ciebie wszystko kwitnie chyba już od dluzszego czasu. Takiego nagromadzenia wiosny na małym, ogrodowym odcinku to dawno nie widzialam ! Lidziu , nadal nie mogę wyjsć z zachwytu nad bogactwem i kolorystyką Twoich roślin ! 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja działka 5
Lidziu, na razie kokorycze puste nie rozsiewają się u mnie, bo posadzone w trudnych warunkach (teren opanowany przez tojeść rozesłaną). Chcę je przenieść, by jednak się rozsiewały
Operujecie takimi nazawami ptaków, że mi aż wstyd, bo ja nie wiem, co u mnie lata oprócz tych podstawowych: kos, sroka, dzięcioł, sójka, bażant, sikorka, wrona, wróbel.
Rozchodniki cuchnące mam u rodziców. Tu przemarzały zimą więc zaniechałem przepikowywania.
Piękne śnieżniki!

Operujecie takimi nazawami ptaków, że mi aż wstyd, bo ja nie wiem, co u mnie lata oprócz tych podstawowych: kos, sroka, dzięcioł, sójka, bażant, sikorka, wrona, wróbel.
Rozchodniki cuchnące mam u rodziców. Tu przemarzały zimą więc zaniechałem przepikowywania.
Piękne śnieżniki!
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11651
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moja działka 5
Poranne oglądanie takiej ilości i różnorodności
wiosennego kwiecia musi naładować pozytywną energią choć za oknem tylko 0 st. U Ciebie Lidko wiosna galopuje w przyśpieszonym tempie a u mnie dopiero się budzi i każdy pojedynczy kwiatuszek cieszy ... Pięknie u Ciebie i ładnie pokazujesz swoje cudeńka.
Bardzo mi się u Ciebie spodobało ! Nie wiem dlaczego mnie wcześniej tu nie było ...





- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja działka 5
Lidziu z ptaszkami, w nowym miejscu pobytu, bywa różnie. W tamtym roku było sporo wróbli zażywających kąpieli ziemnych. W tym, jak na razie, cisza.
Domowe wysiewy werbeny okazały się całkiem nieudane. Liczę jeszcze na te, które wystawiłam z doniczką na działce.
Na przyszłe sadzonki rudbekii z góry bardzo się cieszę. Marzy mi się duża kępa tych kwiatów. Za kokorycz również bardzo dziękuję. Głupio wyszło, bo chyba wysępiłam
Domowe wysiewy werbeny okazały się całkiem nieudane. Liczę jeszcze na te, które wystawiłam z doniczką na działce.
Na przyszłe sadzonki rudbekii z góry bardzo się cieszę. Marzy mi się duża kępa tych kwiatów. Za kokorycz również bardzo dziękuję. Głupio wyszło, bo chyba wysępiłam

Pozdrawiam Hala
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6426
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 5
Przepraszam, że mam takie opóźnienie w odpowiedzi na posty, ale cały tydzień minął mi na odwiedzaniu różnorakich przychodni lekarskich, jeszcze jutro i w poniedziałek stracę trochę czasu w szpitalu, potem może dadzą mi trochę odetchnąć.
Elu witam Cię pięknie. Dziękuję za tyle miłych słów pod adresem mojej skromnej działki.
Cieszyńska wiosna w tym roku rzeczywiście nadeszła niespodziewanie szybko i zadomowiła się już na dobre ku mojej wielkiej radości. Dla mnie to najpiękniejsza pora roku. Zapraszam Cię do częstszych odwiedzin, może już jutro będą nowe zdjęcia.
Jacku u mnie kokorycz pusta znalazła dla siebie bardzo dobre warunki. W cieniu jabłoni, gdzie gleba wilgotna i urodzajna, rozrasta się jak szalona, konkurencją dla niej jest tylko konwalia.
U mnie ciemiernik cuchnący sam się wysiewa, a siewki rosną wokół rośliny matecznej. Nie zdarzyło mi się jeszcze żeby wymarzł.
Najładniej ze śnieżników rośnie 'Pink Giant', dwa lata temu zamówiłam 10 cebulek, a dostałam 25 sztuk, wiec kępka jest pokaźna. Najsłabiej i powoli przyrasta 'Alba'.
A ptaki, kiedyś było ich na działkach całkiem sporo, ale Zarząd zawziął się na wyższe drzewa i zaczęła się wycinka. Zabroniono również sadzenia drzew, które wyrastają ponad 2,5 metra. Większość ptaków po prostu się wyniosła.
Maryniu witam miłego gościa. Mam nadzieję, że teraz na mojej działce gościć będziesz częściej.
Mam nadzieję, że to już koniec nocnych przymrozków i chłodnych poranków i Twoje rośliny pokażą na co je stać.
Halinko werbena patagońska najlepiej wysiewa się sama, przynajmniej u mnie dotychczas tak było. W zeszłym roku było mnóstwo siewek. Teraz sterczą jeszcze suche badylki, ale mam nadzieję że nie zmarzły i wkrótce wypuszczą listki.
Kokoryczy wcale nie wysępiłaś, ja mam jej dużo, więc zamiast wyrzucać chętnie się podzielę. Ziemia już ładnie przeschła, więc myślę, że w poniedziałek uda mi się uszykować i wysłać paczuszkę.
Jeszcze kilka zdjęć sprzed kilku dni.









Elu witam Cię pięknie. Dziękuję za tyle miłych słów pod adresem mojej skromnej działki.
Cieszyńska wiosna w tym roku rzeczywiście nadeszła niespodziewanie szybko i zadomowiła się już na dobre ku mojej wielkiej radości. Dla mnie to najpiękniejsza pora roku. Zapraszam Cię do częstszych odwiedzin, może już jutro będą nowe zdjęcia.
Jacku u mnie kokorycz pusta znalazła dla siebie bardzo dobre warunki. W cieniu jabłoni, gdzie gleba wilgotna i urodzajna, rozrasta się jak szalona, konkurencją dla niej jest tylko konwalia.
U mnie ciemiernik cuchnący sam się wysiewa, a siewki rosną wokół rośliny matecznej. Nie zdarzyło mi się jeszcze żeby wymarzł.
Najładniej ze śnieżników rośnie 'Pink Giant', dwa lata temu zamówiłam 10 cebulek, a dostałam 25 sztuk, wiec kępka jest pokaźna. Najsłabiej i powoli przyrasta 'Alba'.
A ptaki, kiedyś było ich na działkach całkiem sporo, ale Zarząd zawziął się na wyższe drzewa i zaczęła się wycinka. Zabroniono również sadzenia drzew, które wyrastają ponad 2,5 metra. Większość ptaków po prostu się wyniosła.
Maryniu witam miłego gościa. Mam nadzieję, że teraz na mojej działce gościć będziesz częściej.
Mam nadzieję, że to już koniec nocnych przymrozków i chłodnych poranków i Twoje rośliny pokażą na co je stać.
Halinko werbena patagońska najlepiej wysiewa się sama, przynajmniej u mnie dotychczas tak było. W zeszłym roku było mnóstwo siewek. Teraz sterczą jeszcze suche badylki, ale mam nadzieję że nie zmarzły i wkrótce wypuszczą listki.
Kokoryczy wcale nie wysępiłaś, ja mam jej dużo, więc zamiast wyrzucać chętnie się podzielę. Ziemia już ładnie przeschła, więc myślę, że w poniedziałek uda mi się uszykować i wysłać paczuszkę.
Jeszcze kilka zdjęć sprzed kilku dni.

















