Dziewczynki czy możecie podać linka do tego żywopłotujola1 pisze:chociaż taki żywopłot jak ma nasza Emienta bardzo mi się podoba.
Norbitki kawałek świata cz.2
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Pozdrawiam. Ewa
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Zapomniałam napisać ze ten nieużytek pięknie się prezentuje , a ten stary płot to jeszcze bardziej podkreśla urok tej rabaty 
Pozdrawiam. Ewa
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Ewa tu jest śliczny ogród Ewy i na tej stronce widać ten żywopłot http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=854
Kasiu chyba nieprędko będę w Radomiu.
Kasiu chyba nieprędko będę w Radomiu.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Beatko co tu u Ciebie taka cisza.Gdzie zaginęłaś?
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Och, jak miło, że o mnie pamiętasz
U mnie wciąż bieg, chyba jakoś mało wydajna z wiekiem się robię.
Kiedyś zimą parę swetrów wydziergałam i miałam dużo czasu dla siebie. Teraz wciąż gonię. Jakoś zimą i forum i ogród mnie nie cieszą
U mnie wciąż bieg, chyba jakoś mało wydajna z wiekiem się robię.
Kiedyś zimą parę swetrów wydziergałam i miałam dużo czasu dla siebie. Teraz wciąż gonię. Jakoś zimą i forum i ogród mnie nie cieszą
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Nie tylko Ty Beatko tak masz.Ja też czasu mam ciągle jakby mniej a i ochoty na wszystko to różnie, czasem jest czasem nie...Jak Twój rododendron? mój coś na kwitnienie się nie zapowiada....
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Mój RH na kompostowniku. Nie ożywiłam go.
A co do zimy to chociaz ten plus, że jest na razie łąskawa. Oby nie przygrzmociło nagle z grubej rury jak 2 lata temu co to Katalpa mi na pół pękła.
A co do zimy to chociaz ten plus, że jest na razie łąskawa. Oby nie przygrzmociło nagle z grubej rury jak 2 lata temu co to Katalpa mi na pół pękła.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Mój ma zielone listki, ale pączka na razie obiecującego nie widać.
Był jakiś malutki, ale mógł się uszkodzić przy przesadzaniu....Też się obawiam nagłej zimy po tak łagodnych temperaturach ....
Był jakiś malutki, ale mógł się uszkodzić przy przesadzaniu....Też się obawiam nagłej zimy po tak łagodnych temperaturach ....
- magduska81
- 500p

- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
No to teraz po tym żywopłocie trafie do Ciebie bez problemu a tak poza tym zimuje roślinki dla Ciebie ale trudnow takich warunkach nazwać to zimowaniem:) Bliżej wiosny wszytko jeszcze raz powymieniamy bo na jesieni nie dałam rady brak czasu i jakoś jak wyjazd do Lbn to w mgnieniu oka:) W każdym razie Do siego roku!!!
Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Beatko dzień dobry , już czuć wiosnę , pora obudzić się 
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Dzięki za pobudkę
jeszcze się prześpie troszeczkę 
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Sezon 2014 uważam za otwarty.
Wyszłam sobie dzisiaj zobaczyć co słychać na ogródku i ujrzałam kwitnące krokusy. Potem jeszcze przebiśniegi i fiołka rogatego.
Poczułam wiosnę i wyzwanie ;)
Wykonałam troszkę prac porządkowych i popaliłam stroiszcze sosnowe (mam nadzieje, że zima nie wróci ;) )
Moje pierwsze oznaki wiosny utrwalone tym co pod ręką było, czyli telefonem




Jest też minus tak łagodnej zimy.
Mój warzywniak i miejscami rabaty kwiatowe pokryte są grubym dywanem uporczywego zielska gwiazdnicy? i takiej cholernej niziutkiej trawki, która sieje się jak głupia i jest trudna do wyplewienia. Załamka. Nie wiem jak ja sie z tym pozbieram.

Lwia paszacza też nic sobie z zimy nie robi i rosnie pięknie.
Dobrze, że nie wyrwałam jesienią wszystkich. Byłam pewna, że one nie zimują.

Wyszłam sobie dzisiaj zobaczyć co słychać na ogródku i ujrzałam kwitnące krokusy. Potem jeszcze przebiśniegi i fiołka rogatego.
Poczułam wiosnę i wyzwanie ;)
Wykonałam troszkę prac porządkowych i popaliłam stroiszcze sosnowe (mam nadzieje, że zima nie wróci ;) )
Moje pierwsze oznaki wiosny utrwalone tym co pod ręką było, czyli telefonem




Jest też minus tak łagodnej zimy.
Mój warzywniak i miejscami rabaty kwiatowe pokryte są grubym dywanem uporczywego zielska gwiazdnicy? i takiej cholernej niziutkiej trawki, która sieje się jak głupia i jest trudna do wyplewienia. Załamka. Nie wiem jak ja sie z tym pozbieram.

Lwia paszacza też nic sobie z zimy nie robi i rosnie pięknie.
Dobrze, że nie wyrwałam jesienią wszystkich. Byłam pewna, że one nie zimują.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Norbitki kawałek świata cz.2
Witaj Beatko.
Prawdziwa wiosna u Ciebie. Moje krokusy nawet nie myślą kwitnąć, dopiero śnieg stopniał.
Gwiazdnicy mam najwięcej tam, gdzie dawałam kompost pod rośliny.
Ona nie marznie zimą, ale jest łatwa do wyrwania.
Prawdziwa wiosna u Ciebie. Moje krokusy nawet nie myślą kwitnąć, dopiero śnieg stopniał.
Gwiazdnicy mam najwięcej tam, gdzie dawałam kompost pod rośliny.
Ona nie marznie zimą, ale jest łatwa do wyrwania.


