
Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Pomyłka biedronkowa zdecydowanie udana 

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Joluś to pierwsze cudo wygląda mi na jakąś odmianę Aglonemy




Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Witajcie w ten piękny ,słoneczny dzionek
Mam dobre wieści...możecie przestać zaciskać kciuki
Dziś o 2giej w nocy ocieliła się Granocha
.Mamy sporego czarnego byczka
.
Wszystko obyło się bez naszej pomocy.I wszystko jest ok.
Dziękuję Wam za trzymanie kciuków i słowa wsparcia.
A teraz odpiszę na Wasze posty;
.
Nieznana to może być jakaś odmiana 'Afelandra'.W mojej książce jest podobna roślinka,tylko żółte ma nerwy.Wydaje się bardzo podobna.I jest tam napisane,że mogą mieć różne kolory...
Alunia,dzięki
.A jeszcze mam kilka skrętników,które pierwszy raz będą kwitły.To młode sadzonki.Już się nie mogę doczekać...część tylko ma podpisy...
Nolinko dziękuję ślicznie za słowa pachwał,dla moich kwiatuchów.Może i w zimę sobie poradzą
Ale cudna...
----------------------------------------------------------------------------------------
A w nagrodę za wytrwałość i kciuki-zakwitła gloksynia.To dla Was

Miłego świętowania

Mam dobre wieści...możecie przestać zaciskać kciuki


Dziś o 2giej w nocy ocieliła się Granocha


Wszystko obyło się bez naszej pomocy.I wszystko jest ok.
Dziękuję Wam za trzymanie kciuków i słowa wsparcia.
A teraz odpiszę na Wasze posty;
Dziękuję za kciukiBlueberry pisze:Fajne nowe nabytki (zwłaszcza NN sama chętnie poznam nazwę) i piękne kwitnienia.Trzymam kciuki za cielaczka, oby wszystko poszło dobrze

Nieznana to może być jakaś odmiana 'Afelandra'.W mojej książce jest podobna roślinka,tylko żółte ma nerwy.Wydaje się bardzo podobna.I jest tam napisane,że mogą mieć różne kolory...
Dzięki.Też mi się bardzo spodobał jego kwiatuszek.Zaraz sobie zapiszę nazwę.Dziękuję bardzomniodkowa pisze:To prawdopodobnie WOW - prześliczny....gratuluję kwitnienia....
A z tych pokazanych to na pierwszym zdjęciu śliczne nerwy ma ten listek - czerwoniutkie

Alunia,dzięki
Mnie też się podobająkatharos pisze:Wszystko pięknie ci rośnie.
Najfajniejsza jak dla mnie ta pomyłka....a skretnik .... brak słów ....

Nolinko dziękuję ślicznie za słowa pachwał,dla moich kwiatuchów.Może i w zimę sobie poradzą

Dzięki .Zerknę w wolnej chwili.Bo zdjęcie nie oddaje jego kolorów.On jest bardziej żółty,niż na foto.No... pięknyjolcia1212 pisze:![]()
Jolu mnie też się wydaje że to WOW. U mnie też teraz zaczął kwitnienie to możesz porównać. To skrętnik z hodowli pana P.

Oby tylko zechciała więcej liści wyprodukować,bo coś słabo sił nabiera....za rok pewnie kwitów nie będzie.Jak w tym aż 3 pędy miała...mamafrania pisze:Pomyłka biedronkowa zdecydowanie udana ...
Elu,nie wiem.Ale podobna jest Afelandra.Tylko kolor ma żółty.Może to inna odmiana?elcia1974 pisze:Joluś to pierwsze cudo wygląda mi na jakąś odmianę Aglonemy ....
Ale cudna...
----------------------------------------------------------------------------------------
A w nagrodę za wytrwałość i kciuki-zakwitła gloksynia.To dla Was


Miłego świętowania

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Joluś może i Afelandra
Jak roślinka podrośnie łatwiej się przekonamy
Wiesz ja teraz mam mega "fisia" na punkcie obrazkowatych stąd pewnie widzę co chcę


Wiesz ja teraz mam mega "fisia" na punkcie obrazkowatych stąd pewnie widzę co chcę

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Cieszę się ze zdrowego "Bysia".
Kwiatki Jolka jak zwykle prześliczne. 


Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Gratuluję przyjścia na świat byczka 

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Również gratuluję byczka
Dobrze że już po wszystkim 


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
O wreszcie znowu Cię znalazłam
cieszę się bardzo
same ładne zieloności pokazujesz
no i gratuluję malucha jak będzie sie nazywał Fernando?? 




- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Dzięki bardzo za gratulacje
.Przekażę mamie byczka
Byczek zajada mleko ,szczęśliwy.A jak poję młodszego,to starszy (czekając w kolejce)-mnie podsysa
.Całe spodnie mam wymemłane,bo zagródki są blisko siebie i maleńkie....taka prowizorka
,na razie....
Ale co tam.Ważne,że wszystko ok.
Dzięki,jeszcze raz ,za Wasze wsparcie.Bardzo mi ono pomogło
.
A zaraz zmykam,szykować ziemniaki do sadzenia
Miłego dnia kochani




Byczek zajada mleko ,szczęśliwy.A jak poję młodszego,to starszy (czekając w kolejce)-mnie podsysa


Ale co tam.Ważne,że wszystko ok.
Dzięki,jeszcze raz ,za Wasze wsparcie.Bardzo mi ono pomogło

A zaraz zmykam,szykować ziemniaki do sadzenia

Miłego dnia kochani


- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Aleś kobieto zabiegana
ale na pewno szczęśliwsza niż jak się siedzi i nie robi nic ;) ja dziś od rana przesadzam kwiatki doniczkowe bo na polu pada ;)

- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Oj kobito współczuję ci roboty masz od groma
A ziemniaki jak szykujesz...będziesz kroić? My już na szczęście nie kroimy...przez lata kroiłam, na 3 ha wyobraź sobie, nie raz rękę miałam spuchniętą że noża nie mogłam potem utrzymać i kromki masłem posmarować. Ale mamy pola koło lasu i żeby dziki nie ryły to zaprawiliśmy ziemniaki, nie może być krajanka tylko cały mały...i tym sposobem mam tydzień do przodu.
Ale na spokojnie się na pewno odrobisz...z naszym tutaj duchowym wsparciem

A ziemniaki jak szykujesz...będziesz kroić? My już na szczęście nie kroimy...przez lata kroiłam, na 3 ha wyobraź sobie, nie raz rękę miałam spuchniętą że noża nie mogłam potem utrzymać i kromki masłem posmarować. Ale mamy pola koło lasu i żeby dziki nie ryły to zaprawiliśmy ziemniaki, nie może być krajanka tylko cały mały...i tym sposobem mam tydzień do przodu.
Ale na spokojnie się na pewno odrobisz...z naszym tutaj duchowym wsparciem

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Joluś i ja wspieram Cię duchowo w Twoich pracach
Choc sama teraz jestem "miastowa" to dzieciństwo spędziłam na wsi i dobrze pamiętam ile to wymaga wysiłku.
A wspomnienia mam cudowne
i wszystkim znajomym zawsze powtarzam, że w życiu nie zamieniłabym tych lat
na dorastanie w miejskim blokowisku.

Choc sama teraz jestem "miastowa" to dzieciństwo spędziłam na wsi i dobrze pamiętam ile to wymaga wysiłku.

A wspomnienia mam cudowne

na dorastanie w miejskim blokowisku.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
U nas dziś też deszczyktrzynastka pisze:Aleś kobieto zabieganaale na pewno szczęśliwsza niż jak się siedzi i nie robi nic, ja dziś od rana przesadzam kwiatki doniczkowe bo na polu pada

Celinko,masz rację.Zabiegana,ale szczęśliwa.Mam przynajmniej zajęcie.A nie w okno patrzę

Coś się ciągle dzieje.Teraz biegam 3x dziennie do chlewa doić krowy i poić cielęta.Fajnie jest

Pytałaś,jak nazwę byczki(są 2 ,jeden rudy,a drugi czarny.).Nie wiem jeszcze.Pewnie dzieci coś wymyślą

Pomyślałam,że rudego nazwę ''Rudy Wiewiór'' na cześć Pingwinów z M.

katharos pisze:Oj kobito współczuję ci roboty masz od groma...
A ziemniaki jak szykujesz...będziesz kroić? My już na szczęście nie kroimy...przez lata kroiłam, na 3 ha wyobraź sobie, nie raz rękę miałam spuchniętą że noża nie mogłam potem utrzymać i kromki masłem posmarować. Ale mamy pola koło lasu i żeby dziki nie ryły to zaprawiliśmy ziemniaki, nie może być krajanka tylko cały mały...i tym sposobem mam tydzień do przodu....


Wytłumacz mi jak i czym zaprawicie te ziemniaki

Czy cały czas nie ryją aż do wykopków????Po zaprawianiu
U nas ,to głównie jelenie przychodzą.Po dzikach,to nazbierasz jeszcze,ale po jeleniach,to nic nie znajdziesz...
U nas staramy się mało kroić kartoflę do sadzenia.Teściowa więcej kroiła.Ja wybierałam tą wielką ,że do jedzenia będzie,a pomarszczoną i podejrzaną -do gotowania świniom.A małe do sadzenia.
My z roku na rok,coraz mniej sadzimy.Bo świnie osypką się karmi,a sami mało przejadamy.Nie mamy jakiś odmianowych,to nie sprzedajemy po jarmarkach.Czasem ktoś na domu kupi,lub z rodziny się da komuś.
A Wy sprzedajecie?
Dzięki Eluelcia1974 pisze:Joluś i ja wspieram Cię duchowo w Twoich pracach...
Choc sama teraz jestem "miastowa" to dzieciństwo spędziłam na wsi i dobrze pamiętam ile to wymaga wysiłku.
A wspomnienia mam cudownei wszystkim znajomym zawsze powtarzam, że w życiu nie zamieniłabym tych lat
na dorastanie w miejskim blokowisku.

Wiesz ,na wsi ciężko.Ale prace też są sezonowe.Teraz ciężko,bo zboża szykować trzeba było do siewu,ziemniaki,do sadzenia...ale do koszenia traw jest trochę luźniej...później żniwa...luźniej....wykopki...
A w ''międzyczasie'' codzienne obowiązki.I tak życie leci


Ja nie narzekam.M. ma ciężej,bo on na traktorze się 'ubije' .Ja nie umiem mu pomóc.Teść nie żyje,a syn za mały

Ale jakoś radzimy

--------------------------------------------------------------------------------
U mnie dziś deszczyk pada od rana.Malutki,ale trochę ziemię zmoczy.Cieszę się,bo sucho było.
A i trawy w końcu ruszą i będzie można krowy wyprowadzić.Warzywa wzejdą i zboża.
Oby tylko cieplej się zrobiło.
A takie cebulowe kupiłam ostatnio w B.Niedrogie były.Ciekawe co z nich wyrośnie...
I taką azalię ogrodową,karłową...posadziłam do ogródka i nie pomyślałam,by nakryć.I niestety większość kwiatuszków zmarzła




A tak dzieci pomagały w czyszczeniu zboża



Jak zwykle....zdjęcia niewyraźne

Zmykam do chlewika.....Miłego odpoczywania....
- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jola fajnete cebuli...nie znam takich roślin,muszę sobie poczytać.W mojej takich nie było...chyba że ostatnio żucili?
A co do ziemniaków to co roku tyle mamy ,zbieramy kombajnem,z kąd byśmy wzieli ludzi...ogólnie mamy spore gospodarstwo
ziemniaków najmniej. Dziki ryją ile wlezie ale sarny dłużne nie zostają powyrzerały nam rzepak...a my potem urzeralismy się z kołem łowieckim
A co do zaprawki to muszę eMka spytać, pierwszy raz w tym roku zastosowaliśmy.
A dzieciaki fajnie pomagają...można się z nich przy takiej robocie uśmiać nieraz...pomysłowi są...twoi na pewno też
A co do ziemniaków to co roku tyle mamy ,zbieramy kombajnem,z kąd byśmy wzieli ludzi...ogólnie mamy spore gospodarstwo


A co do zaprawki to muszę eMka spytać, pierwszy raz w tym roku zastosowaliśmy.
A dzieciaki fajnie pomagają...można się z nich przy takiej robocie uśmiać nieraz...pomysłowi są...twoi na pewno też

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Szkoda że azalii kwiatuszki zmarzły
ale ważne że sama roślinka przeżyła.
Masz rację, lepiej coś robić niż siedzieć z założonymi rękami, fajnie jest tak poleniuchować tylko na krótką metę
Życzę Ci powodzenia we wszystkich pracach i żeby po deszczu wyszło szybko 

Masz rację, lepiej coś robić niż siedzieć z założonymi rękami, fajnie jest tak poleniuchować tylko na krótką metę


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia