Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
maja79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1924
Od: 8 maja 2011, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Moje Mieczyki w końcu zaczynają kwitnąć ;:138 ;:3
słonko swoje robi ;:108
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

moje chyba zaczynają gnić po ostatnim podlewaniu przez synka :( tak więc nie doczekam się ani jednego kwiatka :(
Awatar użytkownika
bukjan
200p
200p
Posty: 256
Od: 26 paź 2009, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk - działka pod Skarszewami

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Mój pierwszy :D Obrazek
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

davussum pisze:moje chyba zaczynają gnić po ostatnim podlewaniu przez synka :( tak więc nie doczekam się ani jednego kwiatka :(
To czym on podlewał :roll: Bo nie wierzę, że od podlewania intensywnego wodą mogą gnić, bo przecież deszcz pada czasem bardzo intensywnie i mieczyki nie chorują. Może jest nna przyczyna gnicia.
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

rotos pisze:
We wcześniejszej fazie wegetacji prostowałem mieczyki tak jak pisze Krysia - delikatnie przydeptując ziemię wokół bulwy. Oczywiście po deszczach albo podlewaniu, gdy ziemia jest miękka.

Pozdrawiam
Adam
Adamie ja nie przydeptuję delikatnie, bo mając radlinkę mogę go spokojnie wyprostować i jest dość ziemi, aby przydeptać. Ale później rzeczywiście i radlinka by nie pomogła w takich półtorametrowych rozwiniętych kwiatach, tylko, że u mnie nie ma takich, wycinam w pąku, a jeśli jakiś zostanie to kwitnącą końcówkę ogławiam na jednej trzeciej wysokości i do wazonów, do domu, albo na cmentarz. Mieczyki to przede wszystkim kwiat cięty.
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Krysiu, ja muszę to delikatnie robić, bo z braku terenu sadzę mieczyki dość gęsto. Z racji tego moje redlinki nie są imponujących rozmiarów.

Też traktuję je jako kwiat cięty. Po pierwsze pięknie wyglądają w wazonie i potrafią długo w nim stać, po drugie odciążamy bulwę. Po ścięciu kłosa bulwa mieczyka już tylko zbiera siły na następny sezon, na następne kwitnienie, na wytworzenie zdrowych bulw zastępczych i "dzieci" - czyli przybyszowych.

Pozdrawiam
Adam
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Jak postępować z mieczykami , jeżeli zaczynają od dołu usychać kwiaty - obrywać je czy zostawić ( ale nie za ładnie to wygląda )
duduś
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Pierwsze dwa kolory się pokazały :)
Bordowy:
Obrazek

Różowy (kupiony jako fioletowy...)
Obrazek

Czy jest jakiś naturalny preparat (wyciąg roślinny) który da radę zwalczyć wciornastki? Właśnie się zorientowałam, że mi kępkę zaatakowały :( . Wygląda tak:
Obrazek
Czy to samo paskudztwo mogło zahamować rozwój dwóch kwiatostanów? :?
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Duduś - śmiało możesz usunąć przekwitnięte kwiaty.

Galadriela - niestety, ale tylko chemia na nie działa.
Masz larwy wciorniastka w liściach i w kwiatach. Dlatego się nie rozwijają. Radziłbym usunąć chory kłos.

Aby wciorniastek nie przeszedł do bulwy, już teraz powinnaś z nim walczyć na liściach, a po wykopaniu moczyć bulwę w środku owadobójczym.

Pozdrawiam
Adam
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Zwykły, ale bardzo go cenię, bo co roku sadziła go moja babcia, ale w tym roku już nie zdążyła :(
I pomyśleć, że jesienią go wykopywała..

Obrazek
marek69
200p
200p
Posty: 335
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

dawidbanan - gratuluję piękna Priscilla.
rotos - mój Koricznewyj Chalcedon ma taki kwiat
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

A tak kwitnie Viva Italia- jej kwiat jest tak karbowany, że wydaje się jakby był pełny

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

rotos pisze: Galadriela - niestety, ale tylko chemia na nie działa.
Masz larwy wciorniastka w liściach i w kwiatach. Dlatego się nie rozwijają. Radziłbym usunąć chory kłos.
Aby wciorniastek nie przeszedł do bulwy, już teraz powinnaś z nim walczyć na liściach, a po wykopaniu moczyć bulwę w środku owadobójczym.
Chyba masz racje bo z tych kłosów już raczej kwiatów nie będzie :cry:. Szkoda cieszyłam się bo miałabym ich pewnie sporo a tak tylko dwa na "dwunasto-cebulową" kępkę.
Czy do oprysku wystarczyłby taki preparat w sprayu jaki stosuje się do roślin doniczkowych?
Gdzieś wyczytałam że wciornastkom niedobrze robi zasypanie cebul naftaliną - ale nie wiem ile w tym prawdy.
marek69 pisze: ... mój Koricznewyj Chalcedon ma taki kwiat ...
Jest piękny ;:oj , po prostu się zakochałam ;:oj .
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Marek69 - masz rację. Pomyliłem się, bo zamieszczona fotka

Obrazek

przedstawia mieczyk TIGER'S DREAM (Markevicius '12 M) - Dziękuję :D

Dzisiaj zakwitł mieczyk od Anity :

Obrazek

LOVE STORY (Lelek '10)

Pozdrawiam
Adam
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Moje ostatnie mieczyki :wit ;:196 :(


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us



Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
duduś
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

duduś jak to ostatnie, u mnie dopiero się zaczęły.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”