Witajcie po kilkudniowej przerwie. Dziś pierwszy raz w tym tygodniu wyszedłem do ogrodu. Zmiany duże, ziemia schnie i pęka, pracy dużo -siły mało. Nie ciekawie to wygląda tym bardziej,że pałeczkę ode mnie przyjęła moja Ż. i teraz ją uziemiło pewnie do końca tygodnia.
Dziękuję wszystkim za życzenia powrotu do zdrowia. Mam nadzieję,że się spełnią.
Tadziu. Moje hortensje ogrodowe też nadmarzły i w tym roku na kwiat nie liczę. Te co były w garażu powinny zakwitnąć.
Kasiek. U Ciebie to już pewnie pełnia wiosny. Zawsze zazdrościłem tym co mają cieplej ode mnie.
Tajeczko. Za wcześnie o konkrety. Cebulowe wychodzą dobrze bez strat. Zwierzątka je nie dopadły w tym roku aż dziwne żadnych oznak żerowania. Podmarzły niektóre krzewy,kwiatów na nich raczej nie będzie
Dziękujemy za pozdrowienia. Również pozdrawiamy i do zobaczenia.
Jolu. Cieszę się, że choć jedna roślinka ode mnie zagościła w Twoim ogrodzie. Z czasem rozrosną się. Możesz to przyśpieszyć zbierając nasiona które dość licznie zawiązują i od razu wysiać np. pod Funkie. Bardzo praktyczne, bo zanim funkia wypuści liście przebiśniegi zakończą wegetację.
a zimą mają ochronę w postaci suchych liści Funkii.
Marto. Porażki uczą. Delospermy to wymagające rośliny co do podłoża i nie tolerują nadmiaru wilgoci. Najodporniejsze to nubigena i congesta.
....i na koniec trochę nowych zdjęć
w domu przybyło
Anturium
..i Hibiscus
..zaczynają też kwitnąć sadzonkowany barwinek
Roślina mateczna po przycięciu.
W ogrodzie zaczynają kwitnąć ciemierniki
Szachownice też pędzą w górę...
