Witajcie Kochani po pięknym, słonecznym weekendzie.
W ogrodzie bardzo sucho i niestety trzeba było podlewać.
Gosia nie wiem, czy moje informację w porę, gdyż dopiero wróciliśmy, a jak wiesz na wsi nie mam internetu.
Ja nalewkę z malin, tych wczesnych, lipcowych zlałam dopiero w ubiegłym tygodniu, ale myślę, że trochę wcześniej także można.
Wiśniową także już zlałam, a wiśnie zużyłam do ciasta.
Aguś dziękuję za informację o syropie z kwiatów bzu, nigdy nie robiłam, chociaż wiem, że jest dobry w chorobach przeziębieniowych.
Powiedz mi tylko proszę, czy z tej odmiany o żółtych liściach także działa podobnie, czy tylko z dziko rosnącego?
Iduś miałam dwa pełne zimowity, ale jednego przepołowiłam łopatą,

a druga cebulka wcale się nie rozrosła w przeciwieństwie do tych zwykłych, pojedynczych.
Cebul w doniczkach nie sadzę ze zwykłego lenistwa, gdyż wydaje mi się, że trzeba by było co roku ziemię wymieniać, a może się mylę?
Misiu witaj.
No nie, mówisz, że w koszyczkach także nornice się dobrały do cebulek?
To już szczyt bezczelności.
Irenko witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Krzewów w ogrodzie trochę za dużo posadziłam i teraz nie mam miejsca na inne nowe nabytki, ale za tydzień będzie wykopany kolejny płożący jałowiec, żeby zrobić miejsce różom.
Dorotko cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Bez o złotych liściach u mnie nigdy nie przemarzał, bardzo się rozrasta i co roku przycinam go z szerokości, gdyż zasłania jodłę kalifornijską, natomiast o bordowych liściach rośnie bardzo słabo, w dodatku posadziłam w cieniu, na leśnej części ogrodu i liście mu zielenieją.
Kwitnie na różowo.
Aniu witaj.
Z tymi uszkodzeniami cebul, to chyba wszyscy mamy problem przy sadzeniu kolejnych, gdyż nigdy nie wiadomo, czy coś w tym miejscu nie rośnie.
Wczoraj sadząc tulipany, wykopałam całą łopatę drobnicy krokusowej, którą M skrupulatnie z taczki wybierał, gdyż szkoda mu każdej cebulki.
A i tak wiosną zakwitną krokusy na kompoście, gdyż co roku kilka niechcący wykopię.
Hej Jagusia.
Wybieram się dokładnie relację ze spotkania obejrzeć w Twoim wątku, niech tylko uporam się ze zdjęciami.
