Sadzenie, przesadzanie drzew owocowych

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Szczegółów o Roundupie to ani nie pamiętam dobrze (nie jestem na bieżąco, a nie chcę "pomylić o przecinek"), ani nie były dawniej specjalnie zbadane.
To teraz temat zrobił się gorący, bo ogromne ilości roundupu leje się przy uprawie GMO. Np. doniesienia o poronieniach i uszkodzeniach płodu płyną ostatnio z okolic wielkich farm modyfikowanej soi w Ameryce Łacińskiej. Dawniej po prostu nie było aż takich stężeń w środowisku. Tu i ówdzie płazy zniknęły i dociekano czemu, do wody pitnej przeciekło albo robotnicy rolni się zatruli... i tyle.
Publikacje były nieliczne, a ostatnio jest multum. Właśnie z powodu GMO - co powoduje że sporo jest nienaukowych. Ale za to łatwo znaleźć - wpisz w googla (po angielsku) i wyskoczy masa.
Badania na płazach dotyczyły śmiertelności płazów. Nie wiem czy ktoś badał mechanizm fizjologiczny. Od tego czasu może już ustalono.
Mogę posprawdzać publikacje, ale to nie dziś. Jak znów wrócę od dentystki i będzie mnie nosić... Sam się zainteresowałem tematem :)

Z utylizacją środków jest kłopot - spalanie powoduje powstanie innych toksyn, bodaj dioksyn? Potrzebne są warunki, nie zwyczajna spalarnia śmieci. Zresztą idea składowisk odpadów jakoś zawsze pierwsza się pojawia, stąd te mogilniki myślę. Że nie rozwiążą problemu było wiadomo - wszystkie były przeznaczone do "likwidacji w przyszłości". Metoda "apres nous - le deluge" jest starsza niż I sekretarze...

A drzewka najlepiej tak - zadbać o glebę (co tam trzeba) zawczasu, a samych drzewek już nie nawozić, aż się rozrosną.
:wit
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Rossynant pisze:...Publikacje były nieliczne, a ostatnio jest multum. Właśnie z powodu GMO - co powoduje że sporo jest nienaukowych. Ale za to łatwo znaleźć - wpisz w googla (po angielsku) i wyskoczy masa...Mogę posprawdzać publikacje, ale to nie dziś. Jak znów wrócę od dentystki i będzie mnie nosić... Sam się zainteresowałem tematem :)
Właśnie cały w tym ambaras :) Niedawno zresztą o tym pisaliśmy... ale jeśli jesteś gotów Rossynant, podjąć się uporządkowania tego "chaosu" i oddzielenia publikacji skrajnie "bojówkowych" :lol: od rzetelnych wiadomości potwierdzonych badaniami naukowymi (i to nie prowadzonymi na zlecenie firmy M ani środowisk ekologicznych) to pewnie wielu będzie Ci wdzięcznych ;)
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Oj, Pomologu...
Czasem musiałem tłumaczyć że jestem ekologiem we właściwym słowa znaczeniu (nauka taka) żeby nie być mylonym ze "środowiskami ekologicznymi"! :D (ideologów nie cierpię). Teraz wszystko już "eko" - nawet pestycydy...
Badania są z zasady prowadzone przez producenta (w większości są tajne, te ogłaszane służą do argumentowania przy dopuszczeniu albo w procesach sądowych, zwykle na pierwszy rzut oka bzdurne), przez związane z nim placówki (prawie wszystkie ośrodki i uniwersytety rolnicze!), albo przez ośrodki ekologiczne (naukowe - te zwykle badają zagrożenia dla środowiska, nie ludzi) oraz "ekologiczne" - i te też naukowcy robią :lol: . Tak naprawdę nigdy nie wiadomo kto za co zapłacił. Najpierw się bada, a potem dostaje tłusty etat...
Z kolei badania toksykologiczne są typowe - bada się kultury komórkowe in vitro, toksyczność na myszach, szczurach - daje to pojęcie o "możliwych" działaniach, mechanizmach. Zawsze można je zakwestionować jako nie związane z rzeczywistością - tak też producenci i agendy rolne czynią. Badania kliniczne (na ludziach) oczywiście nie są możliwe - lecz z biegiem lat zrobią się same...

A na temat rzucę okiem - już obiecałem :D Tylko akurat roundup to małe piwo...
:wit
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Rozcieńczanie na maksa i wylewanie gdzieś po "ziemi niczyjej" to nie neutralizacja jak dla mnie;) A dioksyny to już takie jakieś bardziej oswojone:D
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 704
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Mi bez problemu przyjmują w markecie budowlanym opakowania z resztkami środka.

Drodzy Państwo, miało być o sadzeniu drzew owocowych!
Tomek
marmul
100p
100p
Posty: 124
Od: 28 kwie 2011, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

pomolog pisze: Chodziło mi o relację: kilkanaście mililitrów preparatu, poszukiwanie firmy, koszt dojazdu, opłata za utylizację. Czyli koszty ze strony zamawiającego taką usługę - a nie firmy, która ją wykonuje.
Zastanawiające że można zobowiązać sprzedawcę żelazek albo baterii do odbioru zużytych, a sprzedawcę śor nie. Jakiś poseł mógłby błysnąć.
Rozcieńczasz je maksymalnie wodą i wypryskujesz na tzw. nieużytkach - oczywiście z zachowaniem pozostałych wymagań tzn. z daleka od ujęć wodnych, budynków gospodarczych etc.
Boże cóż za dbałość o przyrodę.
Rossynant pisze:Właśnie z powodu GMO - co powoduje że sporo jest nienaukowych. Ale za to łatwo znaleźć - wpisz w googla (po angielsku) i wyskoczy masa.
Właśnie liczyłem że może odwalisz za mnie robotę i odfiltrujesz te "ideologiczne".
Badania na płazach dotyczyły śmiertelności płazów. Nie wiem czy ktoś badał mechanizm fizjologiczny. Od tego czasu może już ustalono.
Bardzo to ciekawe bo szkodliwość g. dla innych zwierząt jest mała a płazy wykańczają stężenia rzędu kilku ppm.
Z utylizacją środków jest kłopot - spalanie powoduje powstanie innych toksyn, bodaj dioksyn?
W dobrej spalarni nie powstaną żadne toksyny. Z g. nie ma możliwości żeby powstały dioksyny.
--
Pozdrawiam
mm
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Odfiltruję, jak będę siedział w domu.
Ale to chyba trzeba nowy wątek o trutkach, roundup mniej szkodliwy niż inne. Załóż może - lepszy pewnie jesteś w toksykologii ode mnie! :D
Płazom szkodzi POEA - surfaktant dodawany do glifosatu, w synergii. Sam glifosat mniej im szkodzi niż sam POEA (o ile pamiętam).
:wit
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

zelwi pisze:...Drodzy Państwo, miało być o sadzeniu drzew owocowych!
Uwaga jak najbardziej słuszna - i przepraszam :oops: w swoim imieniu za odejście od właściwego tematu wątku. Czasem już tak się zdarza, że tematyka jest rozwijana, pojawiają się kolejne pytania, wątpliwości, problemy z roślinami sadowniczymi... w zasadzie powinno się założyć kolejny temat, tam rozmawiać o danym problemie i tak w kółko... na pewno jest to bardziej uporządkowane od strony prowadzenia forum. Jest jeszcze inne wyjście i już o nim myślałem, ale... chodzi o taki osobisty wątek w stylu "pogaduchy z pomologiem" :lol: w dziale off-topic. Trochę luźniejszy - dotyczący różnych spraw związanych z sadownictwem, bez trzymania się konkretnie danego tematu wątku. Ot, taka rozmowa po prostu. Ale mam jednak wątpliwości... bo jak to się przerodzi w codzienne powitania, buziaczki i poranną kawusię z Rossynantem :D - to ja "wysiadam" :lol: Straciłoby to sens. Dlatego pomysł poddaję pod Waszą ocenę i jeżeli uważacie, że taki temat sadowniczy "luźny" były przydatny - napiszcie na PW (absolutnie nie tutaj, bo zrobi się bałagan). A w tym miejscu powróćmy już do zasadniczego tematu czyli sadzenia drzew owocowych.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Też przepraszam, mea culpa :oops: , za dużo gadam.
Lepiej poradźcie coś tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=44298
romekp
200p
200p
Posty: 244
Od: 22 lis 2009, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Witam!
Z dużym zaiteresowaniem śledzę informacje Rossynanta, Pomologa, Marmula i innych, o ŚOR, który jest co prawda trochę poboczny, ale dla wielu forumowiczów istotny. Mam nadzieję że temat ten, za i przeciw, zagadnienia szkodliwości, pozostałości w glebie, itp., będzie kontynuowany, jak powieść w odcinkach :-), jako nowy wątek. O co bardzo Was proszę. Pozdrawiam serdecznie. romekp
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Zrobi się nowy wątek. Z tym że ja muszę się douczyć (świat do przodu idzie) a teraz pogoda ładna... :D
W sprawie sadzenia drzew natomiast - zapraszam i proszę, podzielcie się doświadczeniem: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=44318
:wit
romekp
200p
200p
Posty: 244
Od: 22 lis 2009, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Witam!
Mogę powiedzieć, że mam 99% przyjęć posadzonych drzewek. Ziemię mam piaszczystą V klasa, piaski całkowite, toteż sadzenie wiąże się kopaniem sporych dołów ,wypełnianiem gliniastą glebą i próchnicą i nawozami. Często plodlewam posadzone drzewa i dodatkowo nawozę na wiosnę azotem. Sad mam dosyć młody bo 5 do 8lat. Gorzej natomiast jest z owocowaniem. drzewa prowadzę w formie naturalnej, lub prawie naturalnej. Ochrona chemiczna; raz dwa razy na grzyba (w tym miedzian) i dwa razy na mszyce w sezonie. Pozdrawiam. romekp
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Witam,

Czy zakupione na jesieni drzewka mona jakoś przetrzymać do wiosny? Słyszałem, ze podobno można drzewka zakopcować, prawda to? Jak się to robi? Cale drzewka zasypuje się w słomie, czy jakoś tak? Korzenie przecież muszą być w ziemi. Dziękuję za pomoc,

Pozdrawiam serdecznie
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

Można, kopcowałam swego czasu drzewka kupione jesienią a sadziłam wiosną. Wszystkie przeżyły.
Wykopałam coś w rodzaju głębszego dołu, położyłam drzewka, mocno pochylone (prawie na leżąco ale tak by koronki nie dotykały ziemi). Korzenie przesypałam miałką ziemią, by nie było pustych przestrzeni i normalnie przywaliłam ziemią. Możesz przyrzucić ten kopiec jeszcze słomą, pod warunkiem że nie masz tam nornic ani myszy, bo im zrobisz cieplutkie siedlisko a przy okazji obgryzą Ci dokładnie korzenie drzewek a może i korę. Może to nie za bardzo fachowo ale to tak na chłopski rozum, może ktoś to robi inaczej. Może jakiś fachowiec Ci podpowie.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Sadzenie drzew owocowych

Post »

A jak położysz na boku to jak to wygląda? Przysypujesz ziemia tez korę, czy jak?

Pozdrawiam serdecznie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”