Drzewa i krzewy owocowe wiosną.
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiosenne przymrozki
Adamie. Ekonomii wcale nie wmawiam tobie, pisałem o tym ogólnie jako o jednym z aspektów w temacie .Mechanizm ochrony wodą jest i był mi znany i tego nie kwestionuję.Zastanawia mnie jedna sprawa. W jednym wypadku użyłem zraszacza z mgiełką i doprowadziłem do potężnego oblodzenia. Nie mierzyłem wtedy wydajności zraszacza.Czy przyczyną groźnego oblodzenia była za mała wydajność zraszacza czy też zły dobór wielkości kropel.Postaram się sprawdzić wydajność użytego wtedy zraszacza.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
Re: Wiosenne przymrozki
Nie mam wody na działce, przywożę sobie w butlach. A w razie przymrozków stosuję agrowłókninę ;)
Re: Wiosenne przymrozki
bolekso pisze:Adamie. Ekonomii wcale nie wmawiam tobie, pisałem o tym ogólnie jako o jednym z aspektów w temacie .Mechanizm ochrony wodą jest i był mi znany i tego nie kwestionuję.Zastanawia mnie jedna sprawa. W jednym wypadku użyłem zraszacza z mgiełką i doprowadziłem do potężnego oblodzenia. Nie mierzyłem wtedy wydajności zraszacza.Czy przyczyną groźnego oblodzenia była za mała wydajność zraszacza czy też zły dobór wielkości kropel.Postaram się sprawdzić wydajność użytego wtedy zraszacza.
Pozdrawiam ! Bolek

To są typowe zraszacze do instalacji anty-mrozowych trzeba przyjąć jego obrót około 1min tj. około 14-16l/min jest zraszcz naokoło 300m? z tego zraszacza wyrzucana jest do rozbicia duża kropla rozbijana przez młoteczek . woda spada na roślinę i dopiero zamarza wytwarzając lód w ciągu tych 60sec a potem sekwencyjne następne partie ,co dalej się dzieje pisałem wcześniej . Jeżeli zastosowałeś zraszacz a raczej zamgławiacz o małej kropli woda spadająca na roślinę ,dolatując do niej była prawie zamarznięta i doklejała się tylko do powierzchni tworząc dużą bryłę lodu . Zraszacz twój bardziej można by było porównać do armatki wytwarzającej śnieg. Ja bym Ci proponował kupić zraszacz młoteczkowy niestety taki to koszt około 70-100PLN, ale może być inny aby miał na wierzchu kapturek chroniący przed zamarznięciem i podłączyć pod ciśnienie około 3-5 bar .ciśnienie dobierasz do szybkości obrotu( 50-60sec) wtedy uzyskasz rośliny pokrytą wodą sekwencyjnie nakładaną wydajność dopasowujesz do pow. średnicą dyszy . Woda zacznie marznąć tworząc lód przezroczysty i oddając ciepło jeżeli chciałbyś próbować uratować kwiat lub rośliny przed mrozem większym(-8C)zainstalował bym jeszcze jeden i uruchomił go przy -4/-5C ale tego nie będę drążył bo nie stosowałem takiego systemu i jest mi on znany pobieżnie tylko z teorii.
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Wiosenne przymrozki
Ja u siebie stosowałem (póki co do testów) mikro zraszacz o dość małej kropli. I to co widać na zdjęciu (załączam powtórnie):

to faktycznie cześć gałązek pokryta jest jakby szronem a inne są oblepione przeźroczystą warstwą lodu. Można by się spodziewać że faktycznie dochodziło do "produkcji śniegu" gdyby nie stalaktyty które utworzyły się na trawie....przeźroczyste i dość wysokie ..czyli jednak na ziemię nie spadał śnieg. Te gałązki z matowym lodem są bardzo cienkie i ciężko stwierdzić dlaczego akurat te miały taki lód. Powodów mogło być kilka np.:
- minimalny ruch powietrza
- niesymetryczność krzywo ustawionego zraszacza
- ciało obce które blokowało jakąś strefę
Co do wykorzystania mikrozraszaczy do ochrony, to u nas praktycznie się ich nie stosuje za to np. na Florydzie owszem:
http://edis.ifas.ufl.edu/ch182
"...On calm nights, microsprinklers have given partial protection to healthy and well-hardened trees down to 17°F. ..." czyli do -8oC.
Jak popatrzymy na lód z tych zdjęć to jest też biały ...jak mój ....więc może to nie do końca sprawa złego zraszania tylko mniejszej kropli.

to faktycznie cześć gałązek pokryta jest jakby szronem a inne są oblepione przeźroczystą warstwą lodu. Można by się spodziewać że faktycznie dochodziło do "produkcji śniegu" gdyby nie stalaktyty które utworzyły się na trawie....przeźroczyste i dość wysokie ..czyli jednak na ziemię nie spadał śnieg. Te gałązki z matowym lodem są bardzo cienkie i ciężko stwierdzić dlaczego akurat te miały taki lód. Powodów mogło być kilka np.:
- minimalny ruch powietrza
- niesymetryczność krzywo ustawionego zraszacza
- ciało obce które blokowało jakąś strefę
Co do wykorzystania mikrozraszaczy do ochrony, to u nas praktycznie się ich nie stosuje za to np. na Florydzie owszem:
http://edis.ifas.ufl.edu/ch182
"...On calm nights, microsprinklers have given partial protection to healthy and well-hardened trees down to 17°F. ..." czyli do -8oC.
Jak popatrzymy na lód z tych zdjęć to jest też biały ...jak mój ....więc może to nie do końca sprawa złego zraszania tylko mniejszej kropli.
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiosenne przymrozki
Witaj Adamie . Wstępnie zdecydowałem się na taki zraszacz " Zraszacz 233 B?AF 3,5 x 2,5 (niebieska) ANTYPRZYMROZKOWY "Mam jednak całe podlewanie oparte na przekrojach 1/2 ".Posiadam też długi wąż 3/4 "ale jest ciężki i kłopotliwy w użyciu. Wysłałem zapytanie jakie złączki trzeba kupić żeby bez problemu się podłączyć i czy do zraszacza dołączone są różne dysze.Nie chcę się jeszcze ładować w regulator ciśnienia , w nocy ciśnienie jest dość stabilne.Przyjrzałem się mikro zraszaczom ale są dedykowane do ochrony długich wąskich pasów np. rząd winorośli.Myślisz że to dobry wybór ?
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
Re: Wiosenne przymrozki
Bez przesady z tym regulatorem .Ustaw go tak aby pokrywał optymalnie działkę, max promień 14-15 m przy ciśnieniu z tabeli wydatek wody jest około 1m?/h czyli prawie optymalny . Podłączenie robi się co prawda 3/4 ale 1/2 cala spokojnie daje radę . A jeszcze jedno wysokość zraszacza będzie około 4m .
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiosenne przymrozki
Początkowo załamała mnie wysokość zraszacza ale można wykorzystać trójelementową drabinę z jakimś przedłużaczem.Na razie moje rośliny które mam chronić czyli azalie i rododendrony są w takiej fazie wegetacji że ochrona jest niepotrzebna. Mam więc trochę czasu na przygotowania.Do tej pory zawsze udawało mi się ochronić kwitnienie różnymi metodami .Wymagało to jednak kilku nie przespanych nocy, byłem wtedy zdrowym młodzieńcem poniżej siedemdziesiątki.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 652
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Wiosenne przymrozki
Jak u was czy już zakwitły pierwsze kwiaty moreli bo u mnie w ciągu kilku dni zakwitną w porównaniem z 2014 rokiem z 5-7 dni wcześniej .
Re: Wiosenne przymrozki
Jeszcze nie, dopiero różowe wychodzi z pąka - kilka dni i będą kwitły morele, a zaraz za nimi brzoskwinie. Górny Śląsk 

Re: Wiosenne przymrozki
Bolek twój zraszacz jest jak najbardziej profesjonalny i żeby ustawić na tej wysokości można użyć rurki do hydrauliki ocynkowanej dostępnej w sklepie a dopiero przyłącze wężem ogrodowym . Niestety duży opad wody powoduje destabilizacje podłoża i przewrócenie zraszacza. Dla tego proponuje nabić w podłoże rurkę czy też jakiś słupek na głębokość 70-80cm i do tego zamontować zraszacz. Wahnięcia ciśnienia nie zakłócą zbyt zasięgu a ilość wody nie zakuci procesu ochrony .
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Wiosenne przymrozki
Jeszcze wracając do ochrony mikro (czyli w ogródku przydomowym). Czy jakieś siłowe metody opóźnienia wejścia wegetacje są dostępne? Jak patrzymy na wrażliwość kolejnych faz pąka to dla niektórych drzewek w ciągu dwóch tygodni (albo szybciej) może się zmienić z -12oC do -4oC ...co jest kolosalną różnicą.
Czy takie metody opóźniają wegetację?
1. Malowanie drzewek biała farbę
2. Obsypanie późną zima drzewek śniegiem aby opóźnić ogrzewanie gruntu ? (można naprodukować lodu zraszaczem i obsypać pod spodem drzewka
3. może wyłożyć grunt taką folią co jest w apteczkach aby odbijała słońce?
4. Jakieś inne metody ?
Czy takie metody opóźniają wegetację?
1. Malowanie drzewek biała farbę
2. Obsypanie późną zima drzewek śniegiem aby opóźnić ogrzewanie gruntu ? (można naprodukować lodu zraszaczem i obsypać pod spodem drzewka

3. może wyłożyć grunt taką folią co jest w apteczkach aby odbijała słońce?
4. Jakieś inne metody ?
Re: Wiosenne przymrozki
Kolego natura natura jeszcze raz natura ma swoje prawa.
Re: Wiosenne przymrozki
I co to by było, gdyby nie było selekcji naturalnej? 

- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Wiosenne przymrozki
Zgodnie z naturą to miał bym owoce raz na 4-5 lat ...za to nie mam szkodników
owady raczej nie przezywają 100% owych kilkuletnich przerw w owocowaniu ..dopiero muszą nalecieć z jakiś odległych sadów 


Re: Wiosenne przymrozki
No nie wiem czy mi zakwitną po ostatnim przymrozkuPromilus pisze:Jeszcze nie, dopiero różowe wychodzi z pąka - kilka dni i będą kwitły morele, a zaraz za nimi brzoskwinie. Górny Śląsk
