Drzewa i krzewy owocowe wiosną.

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
bolekso
200p
200p
Posty: 443
Od: 11 mar 2012, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Adamie. Ekonomii wcale nie wmawiam tobie, pisałem o tym ogólnie jako o jednym z aspektów w temacie .Mechanizm ochrony wodą jest i był mi znany i tego nie kwestionuję.Zastanawia mnie jedna sprawa. W jednym wypadku użyłem zraszacza z mgiełką i doprowadziłem do potężnego oblodzenia. Nie mierzyłem wtedy wydajności zraszacza.Czy przyczyną groźnego oblodzenia była za mała wydajność zraszacza czy też zły dobór wielkości kropel.Postaram się sprawdzić wydajność użytego wtedy zraszacza.
Pozdrawiam ! Bolek
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Nie mam wody na działce, przywożę sobie w butlach. A w razie przymrozków stosuję agrowłókninę ;)
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

bolekso pisze:Adamie. Ekonomii wcale nie wmawiam tobie, pisałem o tym ogólnie jako o jednym z aspektów w temacie .Mechanizm ochrony wodą jest i był mi znany i tego nie kwestionuję.Zastanawia mnie jedna sprawa. W jednym wypadku użyłem zraszacza z mgiełką i doprowadziłem do potężnego oblodzenia. Nie mierzyłem wtedy wydajności zraszacza.Czy przyczyną groźnego oblodzenia była za mała wydajność zraszacza czy też zły dobór wielkości kropel.Postaram się sprawdzić wydajność użytego wtedy zraszacza.
Pozdrawiam ! Bolek
Obrazek
To są typowe zraszacze do instalacji anty-mrozowych trzeba przyjąć jego obrót około 1min tj. około 14-16l/min jest zraszcz naokoło 300m? z tego zraszacza wyrzucana jest do rozbicia duża kropla rozbijana przez młoteczek . woda spada na roślinę i dopiero zamarza wytwarzając lód w ciągu tych 60sec a potem sekwencyjne następne partie ,co dalej się dzieje pisałem wcześniej . Jeżeli zastosowałeś zraszacz a raczej zamgławiacz o małej kropli woda spadająca na roślinę ,dolatując do niej była prawie zamarznięta i doklejała się tylko do powierzchni tworząc dużą bryłę lodu . Zraszacz twój bardziej można by było porównać do armatki wytwarzającej śnieg. Ja bym Ci proponował kupić zraszacz młoteczkowy niestety taki to koszt około 70-100PLN, ale może być inny aby miał na wierzchu kapturek chroniący przed zamarznięciem i podłączyć pod ciśnienie około 3-5 bar .ciśnienie dobierasz do szybkości obrotu( 50-60sec) wtedy uzyskasz rośliny pokrytą wodą sekwencyjnie nakładaną wydajność dopasowujesz do pow. średnicą dyszy . Woda zacznie marznąć tworząc lód przezroczysty i oddając ciepło jeżeli chciałbyś próbować uratować kwiat lub rośliny przed mrozem większym(-8C)zainstalował bym jeszcze jeden i uruchomił go przy -4/-5C ale tego nie będę drążył bo nie stosowałem takiego systemu i jest mi on znany pobieżnie tylko z teorii.
Awatar użytkownika
darendarski
200p
200p
Posty: 202
Od: 24 sie 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Józefów k. Legionowa

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Ja u siebie stosowałem (póki co do testów) mikro zraszacz o dość małej kropli. I to co widać na zdjęciu (załączam powtórnie):
Obrazek
to faktycznie cześć gałązek pokryta jest jakby szronem a inne są oblepione przeźroczystą warstwą lodu. Można by się spodziewać że faktycznie dochodziło do "produkcji śniegu" gdyby nie stalaktyty które utworzyły się na trawie....przeźroczyste i dość wysokie ..czyli jednak na ziemię nie spadał śnieg. Te gałązki z matowym lodem są bardzo cienkie i ciężko stwierdzić dlaczego akurat te miały taki lód. Powodów mogło być kilka np.:
- minimalny ruch powietrza
- niesymetryczność krzywo ustawionego zraszacza
- ciało obce które blokowało jakąś strefę

Co do wykorzystania mikrozraszaczy do ochrony, to u nas praktycznie się ich nie stosuje za to np. na Florydzie owszem:
http://edis.ifas.ufl.edu/ch182
"...On calm nights, microsprinklers have given partial protection to healthy and well-hardened trees down to 17°F. ..." czyli do -8oC.

Jak popatrzymy na lód z tych zdjęć to jest też biały ...jak mój ....więc może to nie do końca sprawa złego zraszania tylko mniejszej kropli.
bolekso
200p
200p
Posty: 443
Od: 11 mar 2012, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Witaj Adamie . Wstępnie zdecydowałem się na taki zraszacz " Zraszacz 233 B?AF 3,5 x 2,5 (niebieska) ANTYPRZYMROZKOWY "Mam jednak całe podlewanie oparte na przekrojach 1/2 ".Posiadam też długi wąż 3/4 "ale jest ciężki i kłopotliwy w użyciu. Wysłałem zapytanie jakie złączki trzeba kupić żeby bez problemu się podłączyć i czy do zraszacza dołączone są różne dysze.Nie chcę się jeszcze ładować w regulator ciśnienia , w nocy ciśnienie jest dość stabilne.Przyjrzałem się mikro zraszaczom ale są dedykowane do ochrony długich wąskich pasów np. rząd winorośli.Myślisz że to dobry wybór ?
Pozdrawiam ! Bolek
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Bez przesady z tym regulatorem .Ustaw go tak aby pokrywał optymalnie działkę, max promień 14-15 m przy ciśnieniu z tabeli wydatek wody jest około 1m?/h czyli prawie optymalny . Podłączenie robi się co prawda 3/4 ale 1/2 cala spokojnie daje radę . A jeszcze jedno wysokość zraszacza będzie około 4m .
bolekso
200p
200p
Posty: 443
Od: 11 mar 2012, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Początkowo załamała mnie wysokość zraszacza ale można wykorzystać trójelementową drabinę z jakimś przedłużaczem.Na razie moje rośliny które mam chronić czyli azalie i rododendrony są w takiej fazie wegetacji że ochrona jest niepotrzebna. Mam więc trochę czasu na przygotowania.Do tej pory zawsze udawało mi się ochronić kwitnienie różnymi metodami .Wymagało to jednak kilku nie przespanych nocy, byłem wtedy zdrowym młodzieńcem poniżej siedemdziesiątki.
Pozdrawiam ! Bolek
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 652
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Jak u was czy już zakwitły pierwsze kwiaty moreli bo u mnie w ciągu kilku dni zakwitną w porównaniem z 2014 rokiem z 5-7 dni wcześniej .
Promilus
200p
200p
Posty: 457
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Jeszcze nie, dopiero różowe wychodzi z pąka - kilka dni i będą kwitły morele, a zaraz za nimi brzoskwinie. Górny Śląsk :)
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Bolek twój zraszacz jest jak najbardziej profesjonalny i żeby ustawić na tej wysokości można użyć rurki do hydrauliki ocynkowanej dostępnej w sklepie a dopiero przyłącze wężem ogrodowym . Niestety duży opad wody powoduje destabilizacje podłoża i przewrócenie zraszacza. Dla tego proponuje nabić w podłoże rurkę czy też jakiś słupek na głębokość 70-80cm i do tego zamontować zraszacz. Wahnięcia ciśnienia nie zakłócą zbyt zasięgu a ilość wody nie zakuci procesu ochrony .
Awatar użytkownika
darendarski
200p
200p
Posty: 202
Od: 24 sie 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Józefów k. Legionowa

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Jeszcze wracając do ochrony mikro (czyli w ogródku przydomowym). Czy jakieś siłowe metody opóźnienia wejścia wegetacje są dostępne? Jak patrzymy na wrażliwość kolejnych faz pąka to dla niektórych drzewek w ciągu dwóch tygodni (albo szybciej) może się zmienić z -12oC do -4oC ...co jest kolosalną różnicą.
Czy takie metody opóźniają wegetację?
1. Malowanie drzewek biała farbę
2. Obsypanie późną zima drzewek śniegiem aby opóźnić ogrzewanie gruntu ? (można naprodukować lodu zraszaczem i obsypać pod spodem drzewka :)
3. może wyłożyć grunt taką folią co jest w apteczkach aby odbijała słońce?
4. Jakieś inne metody ?
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Kolego natura natura jeszcze raz natura ma swoje prawa.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

I co to by było, gdyby nie było selekcji naturalnej? :D
Awatar użytkownika
darendarski
200p
200p
Posty: 202
Od: 24 sie 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Józefów k. Legionowa

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Zgodnie z naturą to miał bym owoce raz na 4-5 lat ...za to nie mam szkodników :) owady raczej nie przezywają 100% owych kilkuletnich przerw w owocowaniu ..dopiero muszą nalecieć z jakiś odległych sadów :)
Darkat
200p
200p
Posty: 301
Od: 21 lip 2012, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenne przymrozki

Post »

Promilus pisze:Jeszcze nie, dopiero różowe wychodzi z pąka - kilka dni i będą kwitły morele, a zaraz za nimi brzoskwinie. Górny Śląsk :)
No nie wiem czy mi zakwitną po ostatnim przymrozku ;:174 , a pąki kwiatowe na Early Orange miałem mocno nabrzmiałe. Mam wrażenie że teraz stanęły w miejscu. I też Górny Śląsk.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”