Należy usiąść wygodnie i położyć stopę na kolanie drugiej nogi.

Jeśli haluksy akurat nie bolą, to masaż jest całkiem przyjemny. Jeśli jednak haluksy chcą nam rosnąć, pojawił się ból i stan zapalny, masaż przypomina torturę. Ale nie zrażajmy się tym. Nawet gdy stopa jest opuchnięta i potwornie boli, należy masować. Zaczynamy od delikatnych ucisków i przechodzimy do coraz mocniejszych. Masaż ma boleć bardziej niż rosnący haluks. Należy wtedy masować stopę co kilka godzin. Po kilku masażach, stan zapalny powinien nam się zmniejszać a masaż nie powinien już sprawiać tyle bólu, co poprzednio. Po kilku dniach stopa powinna przestać boleć, stan zapalny ustąpić a haluks nie powinien urosnąć.
Profilaktycznie powinno się stosować codziennie, ale wystarczy co jakiś czas. Zresztą w okresie jesiennym lub wiosennym, haluksy same o sobie przypominają.
Stary lekarz ortopeda, który podał ten sposób w jakieś audycji, mówił, że gdyby ludzie stosowali tę prostą metodę, nie byłoby potrzeby operacji.