Pokochałam storczyki ale..

[3velyna]

Wciągnął mnie strasznie Twój wątek, dotarłam do 11 strony, reszta na jutro, bo za dużo cennych informacji do przyzwojenia w nim, a nie chciałabym przeoczyć

_____________________________________________________________________________
Ok, dotrwałam do końca świetnie się czytało, jeszcze raz wielkie za reanimki!

[rosarita]

Wciągnął mnie strasznie Twój wątek, dotarłam do 11 strony, reszta na jutro, bo za dużo cennych informacji do przyzwojenia w nim, a nie chciałabym przeoczyć

_____________________________________________________________________________
Ok, dotrwałam do końca świetnie się czytało, jeszcze raz wielkie za reanimki!

Początek wątku nie zaprasza zbytnio do czytania tym bardziej, że o storczykach nic nie wiedziałam. A potem wszystko jakoś samo się potoczyło. Złapałam bakcyla no i tak mi zostało po dziś dzień.

Dzięki za reanimki. Jednego udało mi się doprowadzić do kwitnienia. Teraz zobaczymy jak drugiemu się uda. Łatwo nie będzie tym bardziej, że zima się zbliża, mało światła a o słońcu można tylko pomarzyć. Ale jak się uda to fotki na pewno trafią na stronkę.

[3velyna]

Koniecznie dawaj znać, to jak czytanie najlepszej książki - ciekawość zżera, co będzie dalej

[rosarita]

No i w końcu jest kwiatuszek Phalaenopsis I-Hsin Salmon Copper Star







Ci najdziwniejsze to kwiatek w zależności od światła za każdym razem wygląda inaczej. Wybrałam te które najbardziej mi się podobają.

[duju]

Gratuluję kwitnienia, piękny jest

[rosarita]

Dziękuje Justyś
Tylko zauważyłam, że mój nie jest taki pomarańczowy jak pokazują go w google. Z początku pomyślałam sobie, że sprzedawca internetowy mnie oszukał, ale raczej nie, bo po liściach widać, że to copper. Może kolejny kwiatek będzie odbiegał trochę od dotychczasowego koloru.

A czy ktoś wie czy on pachnie, bo akurat mam katar albo coś z moim nosem nie tak, bo żadnego zapachu to nie czuję a słyszałam, że pachnie.

[3velyna]

Ja także gratuluję piękny jest, a co do zapachu, to czytałam w różnych wątkach, że to zależy od godziny i/lub nasłonecznienia coś mi się obiło o oczy ( ), że najczęściej pachną w południe

P.S. witam w gronie zakatarzonych

[rosarita]

No to pozostaje mi czekać do jutra. Słońca nie ma więc jeżeli to jeszcze od tego zależy to chyba i tak zapachu nie poczuje. Może z tym zapachem jest tak samo jak z jego kolorem. Co inne światło to inaczej wygląda.

A tak wygląda w sztucznym świetle. Taki jeszcze bardziej mi się podoba.

[Magdzia]

Witaj Dzisiaj obejrzałam Twoją kolekcję. Jest piękna
Gratuluję kwitnienia u Phalaenopsis I-Hsin Salmon Copper Star i powodzenia w jego dalszej hodowli.
Jestem również pod wrażeniem reanimacji storczyka bez korzeni Należą Ci się wielkie gratulacje !!! Życzę Ci, żeby odwdzięczył się pięknym kwitnieniem !!!
Powodzenia w dalszej hodowli

[rosarita]

Witaj Dzisiaj obejrzałam Twoją kolekcję. Jest piękna
Gratuluję kwitnienia u Phalaenopsis I-Hsin Salmon Copper Star i powodzenia w jego dalszej hodowli.
Jestem również pod wrażeniem reanimacji storczyka bez korzeni Należą Ci się wielkie gratulacje !!! Życzę Ci, żeby odwdzięczył się pięknym kwitnieniem !!!
Powodzenia w dalszej hodowli

Przepraszam, że tak późno odpisuje, ale u mnie dużo się działo rzeczy dość osobistych.

Mój reanimek i jego pędzik zatrzymał się tak mniej więcej na 3-4 cm no i teraz nie rośnie. Jakoś przeczuwałam, że jeszcze nie czas na jego rozwijanie się.

Copper też mi już przekwitł, a był taki piękny. Lubiłam w wolnej chwili siedzieć i patrzeć na niego. Musiałam też mu obciąć pęd, bo usechł. Muszę teraz czekać na nowy pędzik i nowe kwitnienie.

U mnie aktualnie kwitną tylko trzy storczyki i strasznie zazdroszczę mojej mamie, bo jej storczyk kwitnie nieprzerwanie już cały rok i nie mam zielonego pojęcia jak ona to robi. U mnie w zimę to cud, że coś kwitnie, bo przeważnie wszystkie pączki co się pokażą to za jakiś czas uschły i odpadły, ale cieszę się tym aktualnie co mam.


Biały z fioletową warżką zakwitł u mnie po raz pierwszy a kupiłam go w tamtym roku już przekwitającego i schorowanego, bo miał podgniłe korzenie a potem przy rośnięciu pęda lekko go ułamałam, ale jak widać jakoś się zrosnął, bo kwitnie.

[Magdzia]

Nie masz za co przepraszać. Doskonale to rozumiem. Sama nie zawsze mam czas, żeby zajrzeć na Forum.
Spróbuj reanimka przestawić w chłodniejsze miejsce. Ja swoje bardzo oporne storczyki (3 w tym 2 woskowe) przestawiłam na okno północne i wszystkie ruszyły. Mój tygrysek, któremu stanęły pędy już, kwitnie, a pozostałe wypuszczają po listeczku.
Życzę Ci, aby Twój Copper zakwitł z nadejściem cieplejszych i dłuższych dni
U mnie aktualnie kwitnie 6 w tym 2 sklepowe, 3 własne, a 1 będzie rozwijał 2 pączki, bo reszta uschła Ja również mam jednego storczyka, który kwitnie mi nieprzerwanie Wydaje mi się, że trzeba po prostu trafić na takiego. Ja wszystkie trzymam w keramzycie i podlewam jednakowo, a każdy inaczej sobie rośnie. Mam nadzieje, że kiedyś jeszcze trafi mi się taki storczyk, który będzie kwitł przez cały rok i Tobie również tego życzę
Cieszę się, że biały pomimo uszkodzonego pędzika kwitnie. Jest śliczny A fioletowy jest chyba taki sam jak mój z chorągiewką

[rosarita]

Posłuchałam twojej rady, bo mam nadzieję, że coś to pomoże i przestawiłam mojego reanimka w chłodniejsze miejsce. Teraz stoi na końcu parapetu. Jest daleko od grzejnika a chłód z okna mam nadzieję, że mu nie zaszkodzi tym bardziej, że teraz nie ma takich mrozów.

[polikola]

piękne kwitnienia, reszta storczyków też się w końcu weźmie do roboty

[Magdzia]

Cieszę się, że spróbowałaś Moim storczykom to pomogło. Dwa poza tygryskiem puszczają po listeczku Przez rok nic się u nich nie działo, ani jednego listeczka i ani jednego korzonka. Widocznie w moim mieszkaniu woskowe storczyki wolą chłodniejsze miejsce.
Powodzenia daj znać gdy coś się będzie działo

[sylcia199]

Śliczne Storki
Miniaturki cudowne