Karczochy - uprawa, problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Beatko, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Nie zamierzam muziać, ale sieję co roku ostropest plamiasty który dla odmiany jest strasznie kujący i muszę mieć dla niego specjalne miejsce, raczej z dala pd przejścia. To znaczy że karczocha trzeba troszkę w kącik posadzić ale nie będzie zbyt uciążliwy, można koło niego spokojnie przejść. Chodzę teraz w koło domu i zastanawiam się gdzie co posadzić. Niezła gimnastyka mnie czeka.
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Beatko, czyli mam rozumieć że jeśli obcinamy do konsumpcji kwiaty to roślina wygląda lepiej?
A jak to Marysiu wygląda u Ciebie ?
Agata
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Danusiu nie ma co porównywać karczocha z ostropestem. Moje rosły do tej pory przy przejściu na taras (na zdjęciu widać kawałek barierki) i nic się nikomu nie stało. Pąki są bardziej kłujące od liści. Karczoch najlepiej rośnie na zacisznej patelni. Ma kruche nasady liści więc w przeciągu mu się łamią. Posadziłam je w ziemi przygotowanej pod róże. Kompost plus cement wypłukany z opaski brukowej :roll: Myślę, że dlatego tak ładnie mi wyrosły.

Agatko nie byłam w stanie zjeść wszystkich pąków w odpowiednim czasie. Te na zdjęciu już do konsumpcji się nie nadawały. Zostawiłam je bo są ładne i lubiane przez owady.
Mam wrażenie, że jeżeli usunie się łodygę kwietną na samym początku to liście się uratuje. Zauważyłam, że z chwilą gdy łodyga rusza, liście marnieją. Widocznie roślina nie jest w stanie utrzymać wszystkiego na raz.
Pozdrawiam. Beata.
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Muszę to w takim razie wziąć pod uwagę i posadzić coś przed nimi :D W końcu będą na rabacie a nie w warzywniku.
Agata
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Na razie znalazłam da odpowiednie miejsca. Jedno za różami, przy zlewie w którym płukane są warzywa, drugie za Borówkami. ziemia żyzna, stale wilgotna. Powinno być dobrze. Muszę pomyśleć jeszcze nad jednym stanowiskiem. Na pozostałe sadzonki mam już chętnego. Teść mojej córki chętnie przygarnie.
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Karczochy wysiane 17 lutego. Zdjęcie z 3 marca. Nie wykiełkowały może ze dwa nasionka :)
Obrazek
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Szczęściara, mnie z całej paczki na razie wykiełkowały cztery, jeden niestety złamał się. Trudno, liczyłam na 5 sztuk.
Agata
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

:wit

Co słychać u Waszych karczochów?

Moje rosną, ale raczej w tym roku nie zakwitną. Może w przyszłym roku, jeśli przezimują. :)
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Moje nawet na to nie mają szans, psiaki je stratowały. Spróbuję w przyszłym roku.
Agata
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Ja w tym sezonie zostałam z paroma roślinami z czego dwie rosną mocno, ale to nie to samo co w latach ubiegłych. Jeden z nich ma zalążek pączka więc coś zjem, ale bez cudów. Z przezimowaniem u mnie trudno bo od spody wataha czekam na zdrowe korzenie ;:14
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Moje karczochy wypuszczają pąki. Ale dwa zostały pozbawione korzeni przez nornice! Marysiu miałaś rację z tym przysmakiem nornic. Mam nadzieję, że parę przetrwa a następny rok to chyba w siatce wkopanej posadzę.

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Asiu jakbyś była na miejscu to ja takie rośliny brałam i jak był choćby korzoneczek to do wody i do ziemi, przyjmował się powtórnie. Teraz mam na siatce ale parę to można.


Obrazek

Obrazek

Jednak coś zjem!
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

W tym roku posadziłem trochę kardów nie bieliłem ich nie związywałem ani nic. Część miała kwiaty i te rośliny przekwitły i uschły druga część nie miała kwiatów i te są cały czas zielone a raczej białe. Nie bieliłem ich bo jakoś nie wiedziałem kiedy ale zauważyłem że po ostatnich mrozach i śniegach biała skórka schodzi z liści liście zrobiły się słodkie, straciły gorycz i tu pojawia się moje pytanie. Czy można jeść je na surowo, ewentualnie zrobić z nich sok?
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

A czy ktoś próbował uprawiać karczochy w pojemniku? Pomyślałam, ze gdyby nie zaowocował w pierwszym roku, w ten sposób łatwiej byłoby umieścić go na zimę w piwnicy, gdzie na pewno by nie zamarzł. Pojemnik np. 30x40x40 głębokie, lub 40x55x40 głębokie?
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Karczochy rosną ogromne, nie bardzo je widzę w donicach, chyba że to jakieś ogromne skrzynie by były, tylko po co? W gruncie radzą sobie dobrze, ewentualnie wykopać przed zimą i przetrzymać w donicach, być może w tym roku będę podobnie kombinować, bo mi nornice w zeszłym sezonie spustoszenie przez zimę zrobiły. Moje karczochy już wysiane :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”