Maszynka do przecierania pomidorów.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Aluminiowej bym nie kupowała, bo niezdrowo. Już Ojciec Klimuszko przestrzegał przed korzystaniem aluminiowych garnków, naczyń, itp.
Byłam dziś na targu i gość miał "oryginalne ukraińskie" jak sam mówił, ale to tak jakoś wyglądało nieciekawie, że się jeszcze wstrzymałam. Jak ten smar czyścicie z tych maszyn, żeby nie został w jakichś zakamarkach?
Byłam dziś na targu i gość miał "oryginalne ukraińskie" jak sam mówił, ale to tak jakoś wyglądało nieciekawie, że się jeszcze wstrzymałam. Jak ten smar czyścicie z tych maszyn, żeby nie został w jakichś zakamarkach?
pozdrawiam Ewa
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4115
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Wystarczy zanurzyć w misce z gorącą wodą z detergentem i szczotką do butelek przeszorować wnętrze
. A wygląd ma faktycznie toporny ale to nie przeszkadza w jej użyteczności 


- Kornel
- 100p
- Posty: 108
- Od: 31 sty 2013, o 23:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice/Radzynia Podlaskiego
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
[ ale też każdy ma odpowiednie gary do gotowania, bo pierwszy raz słyszę, żeby komuś się przypalał przecier pomidorowy podczas gotowania, że gejzery strzelają, to wiadomo
[/quote]
Jeśli gotujemy pomidory ze skórką nie ma mocnych trzeba cały czas mieszać albo się przypali -garnki mam bardzo dobre.
Jeśli gotujemy już przecier wtedy już nie przypala się.Wiem co piszę -przeciery robię już od 14 lat.

Jeśli gotujemy pomidory ze skórką nie ma mocnych trzeba cały czas mieszać albo się przypali -garnki mam bardzo dobre.
Jeśli gotujemy już przecier wtedy już nie przypala się.Wiem co piszę -przeciery robię już od 14 lat.
Czyjeś niepowodzenie cieszy nas tak samo , jakbyśmy my sami odnieśli jakiś sukces.-NN
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.


Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Czytacie co inni napisalimarzena06 pisze:nie wiem jak to robicie, ale u mnie jeszcze żadnego przecieru nie przypaliłam

Kornel jak robisz przeciery od 14 lat to przyzwyczajeń nie zmienisz

U nas nie miesza się pomidorów wrzuconych do podgotowania, są pokrojone na połówki, albo ćwiartki (bez piętki) a garnek jest nimi na maxa wypchany. Gotuje się je b.wolno pod przykryciem, mają tylko puścić żółtą wodę, którą odlewamy, miąższ pomidorów jest nienaruszony. Też mamy przystawkę do maszynki elektrycznej

- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Sezon pomidorowy w pełni
Wszyscy przecierają,przecieram i ja
Kiedyś miałam jakąś włoską maszynką do przecierania pomidorów i to była kompletna porażka. Robię wiec na prototypa - kroję wszystkie nadwyżki pomidorowe do gara i po rozgotowaniu przecieram na dużym sicie ręcznym mikserem Zelmera z nakładką do przecierania. Idzie nawet szybko i jak czytam i oglądam zdjęcia tej ruskiej maszyny,to chyba niewiele usprawni mi ona pracę.A na pewno nie zmniejszy bałaganu i garów do zmywania po całej operacji 



Pozdrawiam serdecznie- Ela
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
A to rozgotowanie przed przecieraniem, to w jakim celu się robi? Bo widzę, że większość osób to praktykuje. Ja wrzucałam świeże pomidory pokrojone na ćwiartki i maszynka (elektryczna) oddzielała suchą masę (skórki+nasionka) od całej reszty. Czy powinnam je jednak lepiej trochę podgotować wcześniej i co można w ten sposób zyskać? To mój pierwszy sezon przecierowy, więc chętnie posłucham bardziej doświadczonych 

-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Ja połówki pomidorów piekę skropione oliwą, posypane bazylią i oregano (to dla smaku). Potem blenduję i przecieram przez sito. Przecier gotuję i gorącym napełniam słoiki.
Zastanawiam się nad kupnem ręcznej maszynki do przecierania lub przystawki do maszynki do mięsa, by nie robić tego ręcznie. Czy ktoś miał oba sprzęty i jest w stanie porównać? Co lepsze?
Pozdrawiam
Bea
Zastanawiam się nad kupnem ręcznej maszynki do przecierania lub przystawki do maszynki do mięsa, by nie robić tego ręcznie. Czy ktoś miał oba sprzęty i jest w stanie porównać? Co lepsze?
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Świeże , w pełni dojrzałe pomidory wrzucam do przystawki Zelmera, otrzymuję sos i suche wytłoki.
Sos podgotowuję, dodaję przyprawy i gorący przelewam do wyparzonych słoików, których już nie pasteryzuję.
Rok wytrzymują w stanie naruszonym.

Sos podgotowuję, dodaję przyprawy i gorący przelewam do wyparzonych słoików, których już nie pasteryzuję.
Rok wytrzymują w stanie naruszonym.

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Bo ta żółta woda jest bezwartościowa, nie ma likopenu. No i od razu po przetarciu masz koncentrat. Oszczędność czasu i słoików.mymysteryy pisze:A to rozgotowanie przed przecieraniem, to w jakim celu się robi? Bo widzę, że większość osób to praktykuje.
Ale niektórzy wolą rzadki przecier albo odparowują go podczas gotowania.
- TomekD
- 200p
- Posty: 281
- Od: 16 lut 2013, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Ukraińska wersja pancerna maszyny u mnie po chrzcie bojowym.
Przecierałem surowe pomidory, posłuchałem rady:
Potem ustawiłem prawie maksymalny docisk (toporność ustrojstwa powoduje że bez demontażu nie udało mi się w trakcie pracy go regulować) i przemieliłem jeszcze z 3 razy pozostałe wytłoczony.
Jak dla mnie rewelacja.
Wydajność na poziomie 99,5% surowca - szybko i bez wysiłku.
Bez porównania do ręcznego przecieraka takiego o którym pisałem tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5285477
czy przecierania przez sito ręcznie - mniej wysiłku, bałaganu, prościej, wydajnej i lepsza jakość przecieru.
Przecierałem surowe pomidory, posłuchałem rady:
na początek ustawiłem też dość słaby docisk sprężyny, wytłoczyny były mocno mokre ale tak było ich niewiele, kręcenie nie wymagało wysiłku. Do końca pracy nic nie musiałem czyścić.Kornel pisze:Maszynka ma regulację siły docisku ślimaka do sita .Ja metodą prób i błędów ustawiłem sobie w ten sposób że nie muszę czyścić sita od maszynki co chwila -ale za to muszę przemielić "suchą masę " jeszcze raz.
Potem ustawiłem prawie maksymalny docisk (toporność ustrojstwa powoduje że bez demontażu nie udało mi się w trakcie pracy go regulować) i przemieliłem jeszcze z 3 razy pozostałe wytłoczony.
Jak dla mnie rewelacja.
Wydajność na poziomie 99,5% surowca - szybko i bez wysiłku.
Bez porównania do ręcznego przecieraka takiego o którym pisałem tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5285477
czy przecierania przez sito ręcznie - mniej wysiłku, bałaganu, prościej, wydajnej i lepsza jakość przecieru.
pozdrawiam, Tomek
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Ela - również mam przystawkę do przecierania Zelmera, idzie szybko, ale po ok. 5 kg pomidorów muszę ją rozkręcić wyszorować i skręcić od nowa, inaczej zaczyna się mulić i to mnie wkurza.
Poza tym jestem z niej super zadowolona, bo przecierając surowe pomidory na sitko ustawione na garze otrzymuję od razu gęsty przecier i wytłoków z tych 5 kg tyle, że mieści się w filiżance.
i co jeszcze mnie wkurza dziś akurat... narwałam 30 kg mocno dojrzałych pomidorów do przecierania i... cały dzień nie było prądu.
Poza tym jestem z niej super zadowolona, bo przecierając surowe pomidory na sitko ustawione na garze otrzymuję od razu gęsty przecier i wytłoków z tych 5 kg tyle, że mieści się w filiżance.
i co jeszcze mnie wkurza dziś akurat... narwałam 30 kg mocno dojrzałych pomidorów do przecierania i... cały dzień nie było prądu.

pozdrawiam Ewa
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4115
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Ja podgotowuję wcześniej pomidory, ale nie pełen gar, tylko warstwami ok. 5 cm, tyle, żeby potem zmieściło się na sitku. Szybciej to idzie i nie przypala się (raz tylko zamieszam w garnku). W sumie to na bieżąco kroję, wrzucam do miski a potem do gara. Odciek też na bieżąco przelewam do innego niskiego a szerokiego garnka, w którym się odparowuje. Ten system wcześniejszego podgotowania przed przecieraniem sprawdza się, jeżeli chce się mieć gęsty przecier (koncentrat). Ja robię głównie keczup, ale jak jest dużo pomidorów to też taki koncentrat (z dodatkiem soli i odrobiny ostrej papryki). Jeżeli chce się mieć sok pomidorowy, to można przecierać od razu surowe choć myślę, że podgotowanie ułatwia to przecieranie i pozwala lepiej wykorzystać masę pomidorową.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
U mnie w stanie naruszonym wytrzymują parę dni w lodówceBiotit pisze:Świeże , w pełni dojrzałe pomidory wrzucam do przystawki Zelmera, otrzymuję sos i suche wytłoki.
Sos podgotowuję, dodaję przyprawy i gorący przelewam do wyparzonych słoików, których już nie pasteryzuję.
Rok wytrzymują w stanie naruszonym.


Nie wiem,dlaczego niektórzy wylewają ten rzadki,jasny sok z podgotowanych pomidorów. Fakt,likopenu tam pewnie nie ma,ale z pewnością są witaminy i mikroelementy. Jeśli ktoś woli gęsty przecier,to po rozgotowaniu pomidorów można odlać z wierzchu ten jasny sok + trochę gęstego,dodać trochę cukru,soli( morskiej) ,trochę listków bazylii , czosnek ,opcjonalnie ostrą papryczkę ,zagotować wszystko razem,przetrzeć przez sito i wyjdzie pyszny i zdrowy sok do picia. Robiłam tak w ubiegłym roku i ten sok był hitem wśród rodzinki i znajomych. Zwłaszcza ten ostry z papryczkami chili


Ja przyzwyczaiłam się do swojej technologii ( przecieranie mikserem) . Wszystkie sposoby są dobre,przystawka Zelmera też pewnie fajna sprawa,ale nie posiadam

Ja zwykle zabieram się za przecier,jak mam sporą porcje pomidorów- tak ok 7-10 kg,żeby załatwić wszystko za jednym bałaganem

W tym roku mam trochę łatwiej z przecierem.


Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Maszynka do przecierania pomidorów.
Co to znaczy "pod kocyk"?