Moje roślinki - Zaczarowany

Basia k · Post » 7 lis 2007, o 15:47

Zaczarowany a co się stało z takim kaktusikiem siedział sobie w twoim ogródeczku taki mały biały puchaty

Zaczarowany · Post » 9 lis 2007, o 21:24

Basia k pisze:Zaczarowany a co się stało z takim kaktusikiem siedział sobie w twoim ogródeczku taki mały biały puchaty

Tak! Był super. I chyba był z tej samej rodziny co "zajączki" tyle że owłosiony. Niestety zgnił. Chodź wydaje mi się że aż tak dużo go nie podlewałem.

Basia k · Post » 10 lis 2007, o 23:56

Szkoda fajna ta opuncyjka była

3wa · Post » 13 lis 2007, o 21:13

zaczarowany zyjesz ? Napisalam wiadomosc na PW ,a jak w sumie nie przeczytasz to i tak sie dowiesz o co chodzi .

Zaczarowany · Post » 22 lis 2007, o 14:41

Tak się pochwaliłem moim drzewkiem szczęścia a ono zaczyna mi tu wariować. Nie wiem czemu ale nagle opadają jej listki.... Wie ktoś może dlaczego tak się dzieje? Stoi w tym samym miejscu, tak samo podlewam a ona mi wydziwia...
;:96 ;:96

agaxkub · Post » 22 lis 2007, o 14:48

moje drzewka szczęścia rosły zawsze na polu w momencie przenosin do domu na zime zaczeły właśnie spadać liście

teraz trzymam na chłodnym ciemnym korytarzu - neico zbniedniały ale liście na miejscu
wielkiego okazu sie nigdy nie dochowałam bo miejsca nie było ale z obserwacji widze ze lepiej chłodniej - bo śpią

Zaczarowany · Post » 27 lis 2007, o 10:35

Jeszcze kalendarzowa zima się nie zaczeła a ja mam już zmartwienia

Na tym kaktusiku pojawiły się białe plany. Czy to jakaś choroba?

Poza tym na palmie pojawiły się takie plamy:

Wygląda jakby wysychała. Podlewam ją do podstawki, staram się utrzymywać wilgotną glebę.

Ale i ma optymistyczny akcent. Kwiatuszki!!

tulipanka · Post » 27 lis 2007, o 10:45

Grudnik cudo. Taki piękny kolor - super. :P

agaxkub · Post » 27 lis 2007, o 10:56

ładny i naprawde niespotykany - ae okaz trafiłeś ;o)))

basga · Post » 27 lis 2007, o 11:18

Na kaktusiku to wełnowce-usuń te kłębki wacikiem z denaturatem i obejrzyj resztę roślin koniecznie.Ja kiedyś na jakimś kwiatku przyniosłam je ze sklepu!

Zaczarowany · Post » 27 lis 2007, o 11:25

Dziękuje, dziękuje!! Kupiłem go w tamtym roku. Był gdzieś październik/listopad. Były dwa rodzaje. Ten drugi miał ciemniejsze liście o kształcie przypominające groty strzał. Ten kształt co ja mam bardziej mi się podobał. Sprzedawczyni nawet znalazła mi kwitnący egzemplarz z tamtego rodzaju - ale ja się uparłem na tego!
Dobrze że pamiętałem że trzeba go na zimno wystawić żeby kwitł. Mój stał ten ostatni miesiąc przy oknie. Drugi jaki mam (zdjęcie na pierwszej stronie) nie zakwitł - ale też nie stał przy oknie (chyba że to ten co kwitnie na wielkanoc heheh).

Tak myślałem że to jakiś szkodnik! Jak tylko kupie dynaturat to biorę się do pracy!! Mam nadzieję że zniknie!! Pozdrawiam

Post » 27 lis 2007, o 12:22

Wcześniej pisałeś o kłopotach z gruboszem,
jeśli nadal gubi listki koniecznie wystaw go do bardzo chłodnego pomieszczenia.
Miałam taka sytuacje ubiegłej zimy z moim dużym okazem-
robiły się pomarszczone i srebrzyste i sypały się wręcz z niego.
Pomogło zimne pomieszczenie.
Dzisiaj stoi na nieogrzewanej klatce schodowej ,przy oknie i jest ok.

agaxkub · Post » 27 lis 2007, o 12:27

potwierdzam - zawsze mi grubosz w zimie w domu padał - był po zimie łysy

w tym roku nie starczyło miejsca i 6 małych ale rosnących już dobrze stoi na korytarzy - prawie nie podlewam i nie dzieje się nic
aloes tak samo
tylko mój korytarz jest niestety bez okna
ale nie wyglądają na zmartwione

inag1 · Post » 27 lis 2007, o 14:53

Piękny kolor ma Twój zygokaktus. Jeszcze takiego nie widziałam. Mogłabym uśmiechnąć się o malutką szczepkę jak przekwitnie? :P

x-C-j · Post » 27 lis 2007, o 21:18

Zaczarowany pisze:Jeszcze kalendarzowa zima się nie zaczeła a ja mam już zmartwienia

Na tym kaktusiku pojawiły się białe plany. Czy to jakaś choroba?

Poza tym na palmie pojawiły się takie plamy:

Wygląda jakby wysychała. Podlewam ją do podstawki, staram się utrzymywać wilgotną glebę.

Ale i ma optymistyczny akcent. Kwiatuszki!!

Na kaktusie faktycznie wełnowiec, poza umyciem wodą z denaturatem zastosowałbym oprysk na wełnowce nawet profilaktycznie po innych kaktusach w sąsiedztwie tego zaatakowanego, co do palmy ma najprawdopodobniej za sucho i za suche powietrze musisz zwiększyć wilgotność powietrza poprzez ustawienie doniczki na keramzycie częściejszym a bardziej umiarkowanym podlewaniu, możesz również postawić koło doniczki jakieś naczynie z wodą by parowała i codziennie rano jeśli masz powyżej 18 stopni spryskuj palmę letnią odstaną wodą. Napisz jaki kolor ma twój zygzokaktusik na fotce wygląda jakby czerwono-pomarańczowy.