Petunia z nasion cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Petunie wystarczy pikować raz?
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Lucyno. Wystarczy, jeżeli masz dość duże pojemniki, bo one później mocno się rozrastają. Jednak każde pikowanie wzmacnia system korzeniowy i są silniejsze. Przepikuj do tego co masz, a jak się okaże, że przerosły to przesadzisz. Moje pikowane już trzeci raz, ale tu już zostaną.
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Dokładnie ta odmiana petunia pendula :)

Ja także dopiero zaczynam przygode z ogrodnictwem, w zeszłym roku jedynie wysiałam na balkonie pomidory i ogórki. Z kwiatami debiutuje zupełnie, więc siedze i czytam, starając się rozumieć :)
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

To masz tak jak ja w tamtym roku. Karłowe, samokończące pomidory skubałam z przyrostów. Petunie pikowałam, skubałam i wyrzuciłam. Siedzę i czytam od tamtego roku forum i wydaje mi się, że taka mądra jestem. Może trochę wiedzy mam więcej, ale Lato pokaże ;:196 Kibicuję Ci.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja sieję drugi raz petunie.
W 2014 był mój debiut.
Muszę powiedzieć, że udały się rewelacyjnie.
Uprawiałam bez stresu.
Co urośnie to będzie.
W tym roku mam już nerwa,
ponieważ chciałabym mieć och i ach. :D
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariola54. Rozumiem o czym mówisz. W tamtym roku kupiłam od niechcenia, bo leżały w Lidlu i biły po oczach. W tym roku to już myślałam o kolorystyce i odmianach a na przyszły to już znalazłam w internetowym w Poznaniu otoczkowane, holenderskie po tysiąc sztuk pakowane. I to na mój siedmiometrowy balkon. Moi synowie twierdzą, że mi korba odbija. Widziałam twoje Mariolu z tamtego roku. Całkiem nieźle wyglądały.
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariola dlaczego siejesz drugi raz ?
Jolka ja w zeszłym roku miałam petunie mix zwisające PNOS, kwitły bardzo ładnie i bez zarzutu .Za bardzo zwisające to one nie były , a takie mi się marzyły. W sierpniu przycięłam je i kwitły do póżnej jesieni z tym że , we wrześniu wyjechałam na urlop i mąż je prawie je uśmiercił . Odratowane dołem były podeschnięte .W tym roku mam petunie typu surfinia .
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Kropko. Tak wyglądają. To będą ci teraz rosły i krzewiły się i nie wiem czy nie przerosną Ci przez te dwa miesiące.
Ogromny szacun dla męża. Nie dość, że puścił Cię samą na urlop, to jeszcze kwiatków doglądał. Skarb.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

kropka2 pisze:Mariola dlaczego siejesz drugi raz ?
Źle się wysłowiłam. :oops:
Sieję drugi rok z rzędu. :D
Awatar użytkownika
paprotka882
500p
500p
Posty: 587
Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Petunki na dzień dzisiejszy, co ciekawe one wzeszły w podobnym czasie i te co są takie większe wzeszły pierwsze, ale zaraz za nimi te wypierdki, te pierwsze tez były powyciągane a teraz rosną najładniej, to są petunie pełne z jednej paczki, jedyne jakie siałam w tym roku.
Obrazek
you1
50p
50p
Posty: 88
Od: 10 sty 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Weekend pracowity petunie po pikowane jest ok 20 szt. W grupie wyglądały na większe ale cóż ważne że coś jest :D
Kasia
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja dzisiaj też pikowałam petunie, ale po raz drugi.
Za mało ubiłam ziemię i tak jakoś płytko były
i się kiwały na wszystkie strony. ;:223
Mam 68 szt do tego dojdzie ileś surfinii i pelargoni.
Koleżanka pisała o zwisłej lewkonii co to w Lidlu jest.
Oj chyba pojadę po nią jeszcze.
Gdzie ja to wszystko posadzę??
Obrazek Obrazek
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariolu. Ja swoje jak płytko wychodzą to delikatnie wciskam w ziemię i z boków podsypuję. Tego cudu w Lidlu nie widziałam. Posiałam za to lwie paszcze zwisające, ale nie wyszły.
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja właśnie zabieram się za pikowanie pozostałych surfinii i petunii rabatowej. Część wcześniej pikowałam i rosną, a część została, dopiero teraz doczeka się pikowania.
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariola54 pisze:Ja dzisiaj też pikowałam petunie, ale po raz drugi.
Za mało ubiłam ziemię i tak jakoś płytko były
i się kiwały na wszystkie strony. ;:223
Mam 68 szt do tego dojdzie ileś surfinii i pelargoni.
Koleżanka pisała o zwisłej lewkonii co to w Lidlu jest.
Petunie śliczne :D
Co do tej lewkonii, to mała pomyłka :oops:
To nie lewkonia, tylko lwia paszcza zwisająca. Miałam ją razem z opakowaniami lewkonii i tak mi się jakoś pomyliło :roll: Nawet jak wysiałam to opisałam sobie pudełeczko jako lewkonia. Dopiero teraz spojrzałam na opakowanie, a tam jak nic lwia paszcza. Ale wygląda cudnie, może i cudnie urośnie.
Pozdrawiam, Kasia
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”