Dziś dostałam nowe oplątwy - uroczyście obiecuję sobie, że wstrzymuję się z dalszymi zakupami do odwołania (czyli przynajmniej do jesieni, wiosny następnej...). ;)Teraz będę obserwować i uczyć się ich, no i cieszyć oczy ich pięknem i kwiatami, i młodymi dziećmi ;).
A to cuda w gromadzie co przyjechały:
Przedstawiając je kolejno:
Tillandsia harrisii
Tillandsia stricta
Tillandsia brachycaulos var. abdida

a tutaj razem z wcześniejszą koleżanką T. brachycaulos var. Multiflora
No i zamówiłam jeszcze jedną T. aurenthos
