czarny - dzięki! Chociaż na razie, patrząc na Wasze wątki, nie mam się za bardzo czym chwalić.
blabla Oczywiście miałeś rację.
Mam w tej chwili inny problem. Prochazka przypomniał sobie o moim zamówieniu i bez żadnego kontaktu (chociaż ze swojej strony podejmowałem próby), wysłał mi nasiona wraz z rachunkiem do zapłaty. Trochę bezczelne. Nie wiem do końca co z tym zrobić. Zapłacić, czy odesłać.

Między zamówieniem i moimi mailami z prośbą o kontakt, a paczką-niespodzianką minęły prawie 4 miesiące...