Moja folia z pomidorami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11109
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Ja swoją folię na dzisiejszą noc zostawiłam otwartą,rano nie ma zaduchu,ściany folii suche,rośliny w dobrej kondycji,nie zawilgocone,polecam wietrzyć,grzyb nie będzie się rozwijał.
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
romaszka super masz tą szklarnię.
Moja ma wymiary (folia) ok 4m na 2m wysokość 2-2,5m . posadziłem w niej 19 krzaków pomidorów.
Ja na noc dzisiaj też zostawiłem ją już otwartą. To też jest moja pierwsza przygoda z folią
Moja ma wymiary (folia) ok 4m na 2m wysokość 2-2,5m . posadziłem w niej 19 krzaków pomidorów.
Ja na noc dzisiaj też zostawiłem ją już otwartą. To też jest moja pierwsza przygoda z folią

- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Dziękuje! Też niezmiernie się ciesze z nowego lokum
Zawdzięczam to mojemu M, napracował się, bidulka.
Rozmiar 5X12, troszkę taki parowóz wyszedł ale tak podwaliny się układały. Pomidorów 75 szt, papryki 48 szt, bakłażanów 14 szt no i trochę rzodkiewki, porów, koperek, parę ogórków i rządek marchewki wczesnej. A i między pomidorami wysadziłam śmierdziuchy-aksamitki, ponoć odganiają jakieś zarazy

Rozmiar 5X12, troszkę taki parowóz wyszedł ale tak podwaliny się układały. Pomidorów 75 szt, papryki 48 szt, bakłażanów 14 szt no i trochę rzodkiewki, porów, koperek, parę ogórków i rządek marchewki wczesnej. A i między pomidorami wysadziłam śmierdziuchy-aksamitki, ponoć odganiają jakieś zarazy

Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Witam ponownie
Właśnie wróciłem z pod folii przed chwilą i ku mojemu zaskoczeniu "karuzela :/" - pomidorowy zawrót głowy
Podlałem je zwykłą wodą z beczki (temperatura wody neutralna) co prawda beczki musiałem napełnić wodą z sieci bo dawno nie padało.
I oto co jest 2 godziny po podlewaniu . Jedne liście się wykręciły spodami do góry, inne zawinęły się pod spód jeszcze inne stanęły dęba.
Hmm i bądź tu mądry.
Czytałem że do sporządzenia gnojowicy nie można stosować metalowych wiader.
Może ma to wpływ !!!
Woda do beczek spływa z dachu przez metalową rynnę. Rynna sięga do 1/2 beczki w chwili obecnej beczka jest pełna. Może w jakiś sposób żelazo (rdza) "wnika" w wodę????
Może ŻELAZO powoduje to zawirowanie pod moją folią.
Pomocy
Arek

Właśnie wróciłem z pod folii przed chwilą i ku mojemu zaskoczeniu "karuzela :/" - pomidorowy zawrót głowy

Podlałem je zwykłą wodą z beczki (temperatura wody neutralna) co prawda beczki musiałem napełnić wodą z sieci bo dawno nie padało.
I oto co jest 2 godziny po podlewaniu . Jedne liście się wykręciły spodami do góry, inne zawinęły się pod spód jeszcze inne stanęły dęba.
Hmm i bądź tu mądry.
Czytałem że do sporządzenia gnojowicy nie można stosować metalowych wiader.
Może ma to wpływ !!!
Woda do beczek spływa z dachu przez metalową rynnę. Rynna sięga do 1/2 beczki w chwili obecnej beczka jest pełna. Może w jakiś sposób żelazo (rdza) "wnika" w wodę????
Może ŻELAZO powoduje to zawirowanie pod moją folią.
Pomocy
Arek








- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Arku, nie sądzę by rynna miała tu jakikolwiek wpływ. Pokrzywianki nie robi się w metalu bo podczas procesu fermentacji zachodzą "jakieś tam" reakcje.... Poproś na pw Kozulę by tu zajrzała.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Może dostały szoku termicznego? O której podlewałeś, czy lałeś po liściach? Jaka temperatura była w szklarni? Mam za mało doświadczenia ale stawiałam na różnicę temperatur miedzy powietrzem a wodą. Ale niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni 

Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Podlewałem ok 19:30 folia była otwarta cały dzień.
O tej porze było ok 20 'C zawsze podlewam pod krzak (do cylindra).
O tej porze było ok 20 'C zawsze podlewam pod krzak (do cylindra).
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Arku, a czy one nie są czasem przenawożone? Pisz tu, jak na spowiedzi, czym i kiedy lałeś przez ostatni tydzień. 

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Dwa dni temu podlałem je biohumusem 1 nakrętka / litr. Średnio pod jeden krzak leje 1 litr wody codziennie wieczorem.
Biohumusem podlewam je średnio 1/tydzień w sklepie powiedzieli mi że mogę go stosować codziennie , ale tak to nie szaleje.
Biohumusem podlewam je średnio 1/tydzień w sklepie powiedzieli mi że mogę go stosować codziennie , ale tak to nie szaleje.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Arek Asia ma racje, pisz do Kozuli, ona dobra duszyczka, na pewno ci podpowie bo my możemy tylko gdybać a tu działać trza 

Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Już napisałem i siedzę jak na szpilkach.
Czuję się jak za czasów, kiedy czekało się na wyniki po sesji :P
O tak prosimy
prosimy Pani Kozulo
Czuję się jak za czasów, kiedy czekało się na wyniki po sesji :P
O tak prosimy







- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Hmmm.... niech inni się wypowiedzą skąd one dostały skrętów.
Sama jestem ciekawa.
-- 21 maja 2012, o 22:00 --
Doczytałam... Kozula pomoże.
Aniu-Kozulo - prosimy odpowiedzieć publicznie. Czegoś się nauczymy.

Sama jestem ciekawa.
-- 21 maja 2012, o 22:00 --
Doczytałam... Kozula pomoże.

Aniu-Kozulo - prosimy odpowiedzieć publicznie. Czegoś się nauczymy.

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2551
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Areks , wydaje mi się ,że mamy podobne objawy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p3038160 - forumowicz poradził oprysk i podlanie saletrą amonową - zresztą poczytaj sam .
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Dziękuję wszystkim za rady. Dziś już nic nie zdziałam. Zobaczę jak będą miały się jutro.
Może jutro wypowie się również Kozula
Może jutro wypowie się również Kozula

Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Witam w ten piękny poranek

Dziś o 7 rano poszedłem pod folię i ... wszystkie zachowują się jak powinny nie ma śladu po wczorajszym zawirowaniu liści.
Co o tym myślicie.
Arek


Dziś o 7 rano poszedłem pod folię i ... wszystkie zachowują się jak powinny nie ma śladu po wczorajszym zawirowaniu liści.
Co o tym myślicie.
Arek