Wiąz(Ulmus)- wymagania,pielęgnacja,dyskusje

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
mosewa
100p
100p
Posty: 158
Od: 25 lis 2007, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świecie kuj-pom

Re: Wiąz chiński

Post »

To Twój jest już dwa lata w gruncie. Jaki jest wysoki, tj ile urósł od wsadzenia? moje dwa są wysokie tak na 40-50 cm. Maleństwa :roll:
Dbasz o niego w jakiś szczególny sposób?
Ewa
Griseum
200p
200p
Posty: 237
Od: 22 sie 2008, o 14:34
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Wiąz chiński

Post »

Oj, to moje nawet chyba mniejsze - jak puszczą liście to mogę wstawić fotki. Nie dbam zupełnie, nawet nie osłoniłem przed zającami jak inne drzewka. Rozgałęzione są bardzo nisko i właściwie giną w trawie. Może w tym roku trochę o nie zadbam...

Ktoś tutaj z pewnością ma większe - jeśli wytrzymują w gruncie... Może napisze.
Awatar użytkownika
mosewa
100p
100p
Posty: 158
Od: 25 lis 2007, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świecie kuj-pom

Re: Wiąz chiński

Post »

Dziękuję Ci bardzo , będę wdzięczna z fotki :wit
Tak mają w dalekiej przyszłości wyglądać zakupione drzewka
Obrazek
Zdjęcie pochodzi z all...ro
Ewa
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Re: Wiąz "wredei" na stanowisko słoneczne czy półcieni

Post »

A ja mam pytanie do posiadaczy tej rośliny - ciąć, żeby się rozkrzwił? Zdjęcia z maja 2012
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2325
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Wiąz "wredei" na stanowisko słoneczne czy półcieni

Post »

..hmmm..co może stanowić półcień dla 5 metrowego drzewa ?Swojego tnę co roku a w tym..to już poszedłem na maxa.Zostawiłem tylko pień..średnicy ok 15 cm..zobaczę jak się odbuduje..co ciekawsze ..wybija z korzeni..czyli nie musi być szczepiony. tamtym roku wykopałem i zadoniczkowałem 4 sadzonki..przeżyły i już rosną u nowych właścicieli..
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Wiąz "wredei" na stanowisko słoneczne czy półcieni

Post »

Ten wiąz może rosnąć w miejscu słonecznym, ale warunkiem jest przepuszczalna, lżejsza gleba, ale dobrze jak jest nawadniane, szczególnie młode.Na mało przewiewnej, gliniastej a mokrej zasychają brzegi liści i drzewo wygląda jak przypalone.
DarekRz

Re: Wiąz "wredei" na stanowisko słoneczne czy półcieni

Post »

Józef pisze:..hmmm..co może stanowić półcień dla 5 metrowego drzewa ? ...
7 metrowe drzewo :wink: Ja w celu stworzenia półcienia dla Wredei posadzilem od południowej jego strony dwa świerki serbskie.
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 226
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wiąz "wredei" na stanowisko słoneczne czy półcieni

Post »

Mam takiego wiąza, mój sąsiad też ma - i mogę powiedzieć że jak oglądamy swoje okazy nawzajem to mrugamy do siebie porozumiewawczo bo obaj uważamy to drzewo za wybitnego, kultowego wręcz histeryka i upierdliwca. Większość roślin z żółtymi liśćmi stwarza ten sam problem - w słońcu się przypalają, w cieniu tracą kolor - ale przynajmniej rosną, a ten się raczej męczy zamiast rosnąć. Z tych nerwów zakupiłem żółtą odmianę wiązu syberyjskiego, opracowaną przez towarzyszy chińskich na okazję olimpiady. Cóż, kiedy mój normalny, zielony egzemplarz wiązu syberyjskiego śmignął w ciągu 3 lat tak że mnie przerósł, a ten żółty nieszczęśnik (chodzi mi o kolor liści a nie pochodzenie!) dalej ma swoje pół metra i męczy się, męczy...
gruubas
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Re: Wiąz "wredei" na stanowisko słoneczne czy półcieni

Post »

Mania pisze:A ja mam pytanie do posiadaczy tej rośliny - ciąć, żeby się rozkrzwił? Zdjęcia z maja 2012
Obrazek Obrazek
Dla porównania - wiąz powyżej rósł w pelnym słońcu i zaszczycał mnie słabym wzrostem i brązowieniem liści (zostal ostatecznie przesadzony w lekki półcień).
Poniżej - wiąz, ktory rośnie od początku w lekkim połcieniu, ma obecnie ze 2,5 metra (zdjęcie z wiosny, w początkowej fazie rozwoju liści)
Dodam, że oba okazy startowały z taką samą wielkością, ale na róznych stanowiskach:

Obrazek
jacek.zoo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 17 maja 2009, o 18:31
Lokalizacja: Jelcz Laskowice, okolice Wrocławia
Kontakt:

stelaż pod wiąz

Post »

witam, mam problem na który nie mogę znaleźć odpowiedzi.
otóż kupiłem dwie sztuki wiązu zaszczepionego na wys 280cm. plan jest taki żeby tak je poprowadzić żeby z czasem stworzyły fajny parasol, i tu są schody.

dzisiaj zrobiłem stelaż na podstawie trójkąta do samej góry, żeby podwiązać podstawę żeby prosto rosła i żeby sie nie złamała od wiatru.
a teraz mam problem jak zrobić stelaż pod właściwe gałązki wiązu. myślałem nad dwoma opcjami, ale każda wydaje mi się nie trafiona
1) zrobić koło o średnicy 5m i od tego koła na górze pociągnąć np bambusowe kijki do tego stelaża co już stoi i jakąś taką kratownice zrobić żeby po tym szly galązki póki nie zdrewnieja. ale masa z tym roboty i nie wiem czy zda egzamin.

2) każdą z gałązek które już są podwiązać gałązką bambusa i zeby sobie rosła. tylko problem widze taki że jak luzno owine to nie zda egzaminu, a jak przylegle związe to praktycznie co rok będę musiał to przewiązywac bo jakby nie patrzeć gałązki będą "grubły" i to oplatanie bedzie za ciasne.

poradzcie jak zrobic ten stelaż, najlepiej z jakimis zdjęciami

druga sprawa to jeden z wiazów dostał brązowych krawedzi liści. nie mam pojecia co to może byc
Władca chomików :))))
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: stelaż pod wiąz

Post »

Ale jaka odmiana wiązu ? Ten żółtek to mogło trochę słońce poprzypalać. Daj zdjęcie.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: stelaż pod wiąz

Post »

Pewnie camperdownii on sam ma pokroj placzacy bo chyba z kolumnowym i zlotym wredei bedzie więcej roboty i liście mogą się przypalać jeśli to geisha to pewnie grzyb :? Najbardziej podatny wiąz na choroby grzybowe to camperdownii chyba że będzie rósł na stanowisku przewiewnym może będzie mniej chorować
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: stelaż pod wiąz

Post »

Brązowieją i przysychają krawędzie liści jeśli wiąz rośnie na ciężkiej, nieprzepuszczalnej i zbyt wilgotnej glebie, której nie znosi.
jacek-zoo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 cze 2014, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: stelaż pod wiąz

Post »

selli7 pisze:Brązowieją i przysychają krawędzie liści jeśli wiąz rośnie na ciężkiej, nieprzepuszczalnej i zbyt wilgotnej glebie, której nie znosi.
troche mnie nie bylo na forum, ale Dzięki za odpowiedzi. to brazowienie liscie pojawilo sie doslownie kilka dni po wsadzeniu. moglo to byc od slonca bo straszna patelnia wtedy byla. sucho nie maja bo sa podlewane. fakt ze sa wsadzone do ziemi ciezkiej, czyt glina, ale wykoalem dla kazdego dol 1x1x1m i zasypalem luzna czarna taka torfowa ziemia, wymieszana z ciezka czarna ziemia i troche piachu. takze mysle ze nie jest zle. chociaz sadze ze to nie od ziemi bo po kilku dniach drzewko nawet sie nie zorientuje w jakiej jest ziemi. poki co to brazowienie nie postepuje. sa na przewiewnym i calkiem slonecznym miejscu. jak jest upalnie to obwicie podlewam co ok 3 dni. po poludniu zrobie fotke.to wrzuce jak to wyglada. i wiaz carpedowni
Patryk1990
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 10 lis 2014, o 21:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Rozmnażanie Wiązu przez Sadzonki Zdrewniałe

Post »

Witam Forumowiczów :) Czy Ktoś próbował rozmnażać Wiąz poprzez sadzonki zdrewniałe czyli sztobry ? Czytałem na internecie jeden artykuł o takiej możliwości rozmnażania ale nic wiele nie piszą na ten temat . Jeśli ktoś może praktykował ten sposób niech opisze jak to robił , kiedy i ze szczegółami czy w tunelu , czy na wolnym powietrzu i tak dalej .
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”