Liliowce -Hemerocallis cz.10

[tade k]

Geniu , na Twojej glebie nawóz trzyma się długo . Jeżeli dajesz długo działający to pewnie wystarczy. Na moim piasku po takich zlewach wymywany jest bardzo szybko i ziemia jałowieje. Dlatego mniejsze dawki a częściej. Na przyszły rok kupiłem już o przedłużonym działaniu , do tej pory dawałem Azofoskę i w sezonie do podlewania ,,wynalazki z beczki''. Pokrzywa , krowieniec, pył z tytoniu.
Dawidzie ,świeży krowieniec nie powinien być używany, Po rocznym przekompostowaniu np. z trawą z koszenia i ziemią to bardzo dobry nawóz pod prawie wszystkie rośliny. Ten szpaler rośnie na najgorszym kawałku działki. Nie narzekam na kwitnienie. :P
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1190

[śnieżka]

Szpaler faktycznie imponująco wygląda i trzeba przyznać, że robi wrażenie.

[kogra]

U mnie też na oknach coś już się kotasi.



Wprawdzie nie wszystkie nasiona wzeszły, ale to normalne.
Następna selekcja już w gruncie.
Ja tylko podsypuję liliowce jesienią kompostem a wiosną dostaną trochę nawozu do pomidorów.
Potem ze dwa razy gnojówkę z pokrzyw i to wszystko.
Zresztą nigdy ich nie rozpieszczałam.

[śnieżka]

kogra-Grażynko- ale masz już ładne zielone- w sam raz będzie jak znalazł na Wielkanoc. Niech ładnie i zdrowo rosną.

[kogra]

Śnieżko - dzięki.
A wracając do ataków młodych siewek przez bakterie i szkodniki to polecam przed wysianiem nasion ziemię potraktować 2 min. pobytem w mikrofalówce.
Po takim zabiegu nic co mogłoby żyć w ziemi nie przeżyje.
Mam wypraktykowane.

[romantroc11]

Ja z wysiewem liliowców muszę poczekać, bo w domu zbrakło by mi parapetów.

[tade k]

Grażynko zbyt proste by samemu wpaść A ja ze starą patelnią Nie wiem jak Ż mnie zobaczy , mogę ja nie przeżyć
Romciu , mógłbyś już założyć wątek i pochwalić się swoim dorobkiem , bo jest czym Ale nareszcie mam Cię.

[kogra]

Tadek - czasem zdobycze techniki też mogą się przydać w ogrodnictwie nawet ekologicznym.
Kiedyś "pasteryzowałam" ziemię w piekarniku, ale trochę to trwało.
Teraz wystarczą dwie minuty i już.

Romku - nie jest tego aż tak dużo znowu.
Ja bym zmieściła na moich trzech.

[romantroc11]

Tadziu- co do wątku to się zastanowię. Będzie to wątek o siewkach liliowców, a na razie pokażę siewkę jesienną liliowca.

Jest to krzyżówka Aerial Appliqu X Purple Peace.

[kogra]

Widzę, że nie tylko ja wpadłam na ten pomysł.....

Póki co na długie wieczory - http://daylily.sobie/index-nytt.html

[tade k]

Dziewczyny bardziej zorientowane w możliwościach AGD.
Grażynko , połowę z tych ślicznotek chętnie zobaczę u siebie. Co oznaczają trzycyfrowe liczby z prawej strony za nazwą odmiany
Romciu zakładaj wątek i pokazuj siewki.

[kogra]

Też chciałabym wiedzieć.
Takimi ślicznotkami to chyba nikt by nie pogardził, ja też nie.
I nawet z chęcią obejrzałabym je w realu.

[tade k]

Jeżeli zobaczymy to nieprędko Te cyferki to cena w $ Bardzo szczodrzy sponsorzy pilnie poszukiwani Talladega to mój faworyt

[kogra]

No nie wiem.
Kilka z nich już spotkałam w Czechach i Słowacji.
U nas forumki tez się starają i parę też już jest w kraju.
No i kosztują poniżej 100,- zł.

[MariaTeresa]

Tadziu- co do wątku to się zastanowię. Będzie to wątek o siewkach liliowców, a na razie pokażę siewkę jesienną liliowca.

Jest to krzyżówka Aerial Appliqu X Purple Peace.

Po jakim czasie ta siewka zakwitła?
Pytam, bo mam wysiane I-III 2011 i niestety jeszcze żadna nie kwitła
Parapetów to też mi już brakuje

Chętnie zobaczę zdjęcia liliowców tych w linku powyżej kwitnących w naszym klimacie, bo to są tak wyjątkowo udane zdjęcia,że potem je sobie wypożyczają inni hodowcy na amerykańskich aukcjach, ich własne nie są aż tak piękne
A niestety Talladega nie jest aż tak czerwony jak na zdjęciu, a szkoda