No więc dzięki za odzew

ale dalej dalej nie wiem co myślicie
Waleria, no wiem co mi urosło a co nie...co lepiej co gorzej, tylko zastanawiam się czy to kwestia przypadku,ziemi czy tego nieszczęsnego cienia... a może odmiany złe... Pierwszy raz widziałam rzodkiewkę i pietruszkę praktycznie bez korzenia:( Reszta tego co wyrosło w sumie było w miarę:) No może poza porami i selerem. Chodziło mi najbardziej o to czy są warzywa które wybitnie nie lubią cienia i choć bym nie wiem jak się starała to i tak nic nie wyjdzie.
BRZOSKWINKA, cień jest od drzew - bezpośrednie sąsiedztwo lasu. najbliżej rośnie sosna i olchy spore drzewa ale a tym wyciąganiem wody to nie wiem... podlewałam sumiennie codziennie:)
cynamonek99 faktycznie chodziło mi raczej o warzywa ale roślinki ozdobne tez mnie interesują bo ten las koło ogródka powoli zmieniam w park (bo taki prawdziwy las mam wszędzie wkoło).
Ps. Hosty uwielbiam a one nie skarżą się na cień
pozdrawiam:)