Kaju, jestem z rewizytą, też przejrzałam Twój wątek od poczatku, zresztą byłam już wczesniej tylko nie pisałam
Gratuluję keiczka, fajnie jest móc obserwować rozwój roślinki od maluszka.
Ostatni żółciutki przepiękny, mam b.podobnego, tylko trochę bledszy (a może tylko dlatego, że kwitł zimą) i pachnie- niestety jest chory, oby przetrwał bo straasznie mi się podoba, zupełnie jak ten Twój!
Prezencik imieninowy super, uważam, że imieniny to ważna okazja i na pewno godna uczczenia jej pięknym prezentem, brawa dla Twojej Mamy!
