Walka z grzybem na ścianie.

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Erazm pisze:Po prostu w domu jest za ciepło. Trzeba więcej wietrzenia - rozszczelniania okien. Nie trzeba tego robić naraz ze wszystkimi oknami wystarczy jedno. W tym czasie muszą być otwarte drzwi do wszystkich pomieszczeń.
Erazmie dziękuję za cenne rady, a co myślisz o stosowaniu w pomieszczeniach , w których występuję grzyb takich urządzeń


http://www.allegro.pl/item146492574_hum ... obacz.html
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6991
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Nie używałem go nigdy. Trudno mi coś powiedzieć. Nie jest drogi więc warto spróbować. Skuteczność 3 m-ce to akurat na zimę.
Pozdrawiam Andrzej.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Yaro32 pisze:Erazmie rozszczelniam okna każdego dnia, a pomimo tego, są ślady skraplającej się pary wodnej. Sam już nie wiem, co jest nie tak.
Jarku skraplanie się pary wodnej na szybach jest również objawem zbyt niskiej temperatury w pomieszczeniu.
Ojciec na noc zamyka dopływ ciepła do kaloryferów to rano woda ciekła po szybach.
Dopiero jak napisałam dodatkowe wywietrzniki w każdym pomieszczeniu poprawiły sytuację.
Jarku rozszczelnione okna przy tej temperaturze powinieneś mieć cały czas i dodatkowo wietrzyć mieszkanie poprzez otwarcie okien co kilka godzin.
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Mariolko tak właśnie robię a efektów widocznych niestety brak. Rozszczelniam i wietrzę i cóż z tego jeśli jakieś licho siedzi i sprawia, że mam tego paskudnego grzyba w mieszkaniu.

Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
aurynka
---
Posty: 2055
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Yaro32 pisze:Mariolko tak właśnie robię a efektów widocznych niestety brak. Rozszczelniam i wietrzę i cóż z tego jeśli jakieś licho siedzi i sprawia, że mam tego paskudnego grzyba w mieszkaniu.

Pozdrawiam - Jarek
Musisz się za to zabrać porządnie, bo przecież będziesz miał dziecko. 8)
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6991
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Jak napisałem wyżej. Pismo do administracji o komisję celem ustalenia przyczyn...
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Erazm pisze:Jak napisałem wyżej. Pismo do administracji o komisję celem ustalenia przyczyn...
I to pewnie będzie pierwszy krok , który muszę uczynić, bo jak mądrze zauważa Aurynka wkrótce pojawi się w domu dziecko.


Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
aurynka
---
Posty: 2055
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Erazm pisze:Jak napisałem wyżej. Pismo do administracji o komisję celem ustalenia przyczyn...
Ja to bym w ogóle nic nie pisała (takie pisemko może u nich leżeć miesiącami), tylko wpadła do administracji i zażądała przeprowadzenia ekspertyzy.
Ich zasranym obowiązkiem jest przynajmniej wykluczyć (z poświadczeniem na piśmie), że to nie wina chociażby fundamentów.
A jakby coś podskakiwali lub próbowali odwlekać, to uderzyłabym po prostu wyżej.

:idea:
Awatar użytkownika
Admiiin
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 465
Od: 6 wrz 2006, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post »

Bardzo rozsądnie.
Nie należy "opieprzać się" przepraszam za sformułowanie z takimi partaczami i cwaniaczkami i zgłaszać się do właściwych "nadzorowych inspektoratów" na nic nie czekając.

Off-toipic zdrowotnie:
Pamiętajcie !
Grzyby i pleśnie po zmutowaniu przeistaczają się w pierwotne zarodniki nowotworów u ludzi i zwierząt.
Grzyby i pleśnie są najbardziej odpornymi i trudnymi do zwalczenia w organizmach tworami półbiałkowymi. (+np krzem)
Praktycznie nie do zlikwidowania ... :cry:
---...== Admin ==...---
Przyjazne Forum.... dla Kochających Rośliny...
www.FORUMOGRODNICZE.info :arrow:
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

No to Admin załamał mnie całkowicie. Jak to przeczytałem to stałem się chory. Walka z grzybami poprzez administrację może być długa. Mi potrzeba złotych środków aby już teraz grzyby były wypierane z mojego mieszkania. Nawet jeśliby to oznaczało wydatki, poświęcony czas itp.

Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
aurynka
---
Posty: 2055
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Yaro32 pisze:Mi potrzeba złotych środków aby już teraz grzyby były wypierane z mojego mieszkania. Nawet jeśliby to oznaczało wydatki, poświęcony czas itp.

Pozdrawiam - Jarek
To tylko silne środki chemiczne!
I to te niestety dosyć drogie, o których wspominałam Ci wcześniej.
Chłopie musisz zacząć działać, bo Ci dziecko nabawi się jakiegoś cholerstwa. :evil:
Awatar użytkownika
Admiiin
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 465
Od: 6 wrz 2006, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post »

Yaro32
Pierwszy raz bardzo poważnie Cię namawiam.
To nie jest wyssane z palca - poczytaj też w sieci o tym cholerstwie.
Postaw sobie jako priorytet usunięcie jakichkolwiek pleśni i grzybów z mieszkania/domu.
Ja osobiście nie wiem jak je usuwać , informacje podałem od strony zdrowia bardziej ..
---...== Admin ==...---
Przyjazne Forum.... dla Kochających Rośliny...
www.FORUMOGRODNICZE.info :arrow:
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Administrator pisze:Yaro32
Pierwszy raz bardzo poważnie Cię namawiam.
To nie jest wyssane z palca - poczytaj też w sieci o tym cholerstwie.
Postaw sobie jako priorytet usunięcie jakichkolwiek pleśni i grzybów z mieszkania/domu.
Ja osobiście nie wiem jak je usuwać , informacje podałem od strony zdrowia bardziej ..

Adminku mnie nie trzeba namawiać do walki z tym paskudztwem. Ja muszę mieć tylko realne narzędzia do walki z nim. Na ten czas zastosowałem jakiś środek chemiczny (pisało, że nie szkodzi zdrowiu). Przetarłem ściany i spryskałem tym środkiem. Efekt taki, że są czarnawe plamy są widoczne, ale pleśń nie jest już taka aktywna. Wcześniej były to wodniste mokre plamy. Teraz wygląda to trochę lepiej. nie wiadomo czy wygląd idzie z mniejszą aktywnością grzyba. Myślę, że środek ten jakoś neutralizuje zarodniki pleśni i grzybów i hamuje jego rozwój. To tylko chwilowy środek zaradczy. Napiszę pismo do burmistrza z prośbą o interwencję w tej sprawie. Pewnie 14 dni będę musiał poczekać na odzew. Poczekam. W tym czasie będę jakoś starał się walczyć z tym przykrym zjawiskiem swoimi środkami.

Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Jarku w piśmie zaznacz, że spodziewacie się dziecka i boisz się o jego stan zdrowia później.
Dodaj też zdjęcia jak to wygląda w domu.
Zaoszczędzisz mu czasu na wizję lokalną.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22015
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Życzę wytrwałości w walce z grzybem ale również z biurokracją.Myslę,że z uwagi na dziecko masz niewiele czasu i powinienes stac się bardziej "upierdliwym" interesantem dla administracji niż dotychczas.
Rozpatruj też ocję zamiany mieszkania ,jeśli byłaby taka szansa - nie zastanawiaj się.
Usunięcie całkowite zarodników grzyba jest niemozliwe,więc jak tam będziesz mieszkał z maleńkim dzieckiem?Nie wyobrażam sobie tego.
Pozdrawiam Jarku :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”