Postawiłabym na
mączniaka rzekomego.
Metodą eliminacji :
- jest biały nalot grzybni
- liście nie zwijają się jak w przypadką mączniaka prawdziwego
- brak deformacji, perforacji oraz pomarańczowych obrzeżeń charakterystycznych dla rdzy
- nie wykluczyłabym
pierwszego stadium czarnej plamistości co mogłyby sugerować delikatne, żółte przebarwienia ale trudno coś powiedzieć patrząc na 1 liść
Temperatura wody używanej do oprysków ok. +22C !!!!!
Ekologiczne : Oberwanie zakażonych liści i nie przelewanie wodą.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=254
Bioczos, Biosept, nalewki z czosnku, skrzypu, etc.
mag pisze:Mleka jak na razie nie stosowałam, ale na mączniaka azali z bardzo dobrym skutkiem: 4 łyżki proszku do pieczenia, 2 łyżki szamponu, płynu do mycia itp, 4 litry wody.
Ale ostrożnie, bo na przykład floksy popaliło.
Azalie miały się po tej miksturze świetnie, a mączniak zniknął.
Proszek - to soda oczyszczona, czyli kwaśny węglan wapnia, delikatnie alkalizujący.
A grzyby nie cierpią zasadowego pH i giną
Chemia : AMISTAR--250-SC; Difthane, i inne + środki zmiękczające twardość wody + zwiększające przyczepność (Ludwik, Vice, Niagara, i inn.)